Smocze kły

Okładka książki Smocze kły Michael Crichton
Okładka książki Smocze kły
Michael Crichton Wydawnictwo: Rebis kryminał, sensacja, thriller
340 str. 5 godz. 40 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Tytuł oryginału:
Dragon Teeth
Wydawnictwo:
Rebis
Data wydania:
2018-05-08
Data 1. wyd. pol.:
2018-05-08
Data 1. wydania:
2017-05-23
Liczba stron:
340
Czas czytania
5 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380623491
Tłumacz:
Zbigniew A. Królicki
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
182 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
252
252

Na półkach:

Książka jak scenariusz do filmu. Świetna fabuła i czasy. Zabawne losy bohaterów. Czekam na ekranizację.

Książka jak scenariusz do filmu. Świetna fabuła i czasy. Zabawne losy bohaterów. Czekam na ekranizację.

Pokaż mimo to

avatar
3338
334

Na półkach: ,

Zaczyna się jak jakaś komedia młodzieżowa, potem jest jak początek Parku Jurajskiego, a większość książki to pełnokrwisty western. W tle oparta na faktach słynna Wojna o kości, ale pierwszoplanowym bohaterem jest William Johnson, postać fikcyjna, która zostaje wplątana w całą tę kabałę przez zakład, żeby coś udowodnić przed rówieśnikami. Musi radzić sobie z indianami i innymi niebezpieczeństwami, a także zabezpieczyć kości. Wątek jego podróży od nieopierzonego młodzieńca do doświadczonego mężczyzny przypomina mi Gwiezdny pył i jest świetny, oczywiście podobnie jak tam najbardziej satysfakcjonujące jest zakończenie. :D
Nie do końca tego się spodziewałem, ale wyszło nawet lepiej. Chyba jeszcze lepsza książka Crichtona niż Park Jurajski, polecam.

Zaczyna się jak jakaś komedia młodzieżowa, potem jest jak początek Parku Jurajskiego, a większość książki to pełnokrwisty western. W tle oparta na faktach słynna Wojna o kości, ale pierwszoplanowym bohaterem jest William Johnson, postać fikcyjna, która zostaje wplątana w całą tę kabałę przez zakład, żeby coś udowodnić przed rówieśnikami. Musi radzić sobie z indianami i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
104
36

Na półkach:

Na samą historię rywalizacji Cope'a i Marsha trafiłam przypadkiem. Wiedziona historią, szukałam jej szczegółowego opisu i tak trafiłam do Crichtona. Fakt, że jest to dość przewrotna historia i spodziewałam się czegoś innego, ale nie zawiodłam się ani trochę. Jest tu wszystko: przygoda, intryga, Indianie, rewolwerowcy, mroczne miasteczka Dzikiego Zachodu i ich nie mniej mroczni mieszkańcy. No i oczywiście kości dinozaurów. Akcja gna przez te nieco ponad 300 stron i jest czytelniczą przyjemnością.

Na samą historię rywalizacji Cope'a i Marsha trafiłam przypadkiem. Wiedziona historią, szukałam jej szczegółowego opisu i tak trafiłam do Crichtona. Fakt, że jest to dość przewrotna historia i spodziewałam się czegoś innego, ale nie zawiodłam się ani trochę. Jest tu wszystko: przygoda, intryga, Indianie, rewolwerowcy, mroczne miasteczka Dzikiego Zachodu i ich nie mniej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
570
242

Na półkach: , , , , , , ,

Dziki Zachód i dinozaury? Czy może być bardziej intrygujące połączenie? A jeśli do tego opisana historia będzie oparta na faktycznych żyjących postaciach? Bo tak cała wojna o kości faktycznie się wydarzyła.

Już na pierwszych stronach poznajemy Williama Johnsona, studenta, rozpieszczonego syna bogatych rodziców, który w wyniku zakładu postanawia wybrać się na wyprawę organizowaną przez jednego z profesorów. Wyprawa ta wiedzie w tereny oblegane przez Indian, pełne wojsk, wysłanych do walki z nimi. Przemierzamy miasta, gdzie nie panują żadne prawa, a wydostanie się z nich staje się praktycznie niemożliwe. Spędzamy czas w saloonach, w których dochodzi do strzelanin, a chwilę później ludzie wracają do gry w karty. Przede wszystkim spędzamy dużo czasu pod gołym niebem szukając kości prehistorycznych gadów. Jest to książka dość surowa w opisach, ale jednocześnie jak fantastycznie się ją czyta. Wątkiem humorystycznym była dla mnie relacja dwóch profesorów, choć domyślam się, że im do śmiechu nie było. Nie wiem czy można nazwać ją książką drogi, na pewno drogi którą przechodzi sam Johnson, na końcu historii jest zupełnie kimś innym niż był na początku. Nie mogę się doczekać innych książek tego autora.

Dziki Zachód i dinozaury? Czy może być bardziej intrygujące połączenie? A jeśli do tego opisana historia będzie oparta na faktycznych żyjących postaciach? Bo tak cała wojna o kości faktycznie się wydarzyła.

Już na pierwszych stronach poznajemy Williama Johnsona, studenta, rozpieszczonego syna bogatych rodziców, który w wyniku zakładu postanawia wybrać się na wyprawę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
795
718

Na półkach: , , ,

Nic specjalnego.

Nie jest to literatura najwyższych lotów, bardziej dla fanów autora. Ja w każdym razie sięgnąwszy po nią chcąc poznać kulisy słynnej "wojny o kości" między Copem, a Marchem dość mocno się zawiodłem, bo autor zrobił z nich (dość nieudolnie zresztą) dwójkę pieniaczy stanowiących jedynie tło dla głównej akcji.

Także sama fabuła nie porywa Początek bardzo drętwy, powiedziałbym wręcz że wygląda jak pierwsze próby w szkółce pisarskiej. Mniej więcej w połowie, wraz z trafieniem bohatera do Deadwood, książka się rozkręca, Wtedy zaczyna się akcja, kilka zabawnych zmyłek i można mówić o jakiejś przyjemności z czytania.

Nie polecam niestety.

Nic specjalnego.

Nie jest to literatura najwyższych lotów, bardziej dla fanów autora. Ja w każdym razie sięgnąwszy po nią chcąc poznać kulisy słynnej "wojny o kości" między Copem, a Marchem dość mocno się zawiodłem, bo autor zrobił z nich (dość nieudolnie zresztą) dwójkę pieniaczy stanowiących jedynie tło dla głównej akcji.

Także sama fabuła nie porywa Początek bardzo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1135
169

Na półkach: ,

ZAWIODŁAM SIĘ.
Miałam wrażenie, że to nie pisał Crichton. Nudne, nudne, nudne!

Nie polecam.

ZAWIODŁAM SIĘ.
Miałam wrażenie, że to nie pisał Crichton. Nudne, nudne, nudne!

Nie polecam.

Pokaż mimo to

avatar
139
26

Na półkach:

Michael Crichton umarł w 2008 roku, pozostawiając po sobie trzy niewydane powieści (a przynajmniej o tylu wiemy do dzisiaj). Jedną nieskończoną („Micro”) oraz dwie całkowicie gotowe („Pod piracką flagą” i „Smocze kły”). Ta druga została napisana w latach siedemdziesiątych i przeleżała w szufladzie do momentu, aż znalazła ją żona Crichota i postanowiła opublikować.

Autor zasłynął jako twórca tzw. technothrillerów, w których przestrzegał przed zbytnią ufnością w osiągnięcia nauki. Ale oprócz tego, napisał również kilka tytułów, skręcających pod względem gatunkowym w stronę powieści przygodowych. Należą do nich między innymi „Wielki skok na pociąg”, „Pod piracką flagą” oraz właśnie „Smocze kły”. Zawsze jednak pozostawał wierny realiom i faktom historycznym (znany był z drobiazgowych badań nad opisywanym zagadnieniem),więc z jego książek można się sporo dowiedzieć. Informacje, co stanowi dodatkową zaletę, podane są w nienachalny sposób, niejako przy okazji, doskonale uzupełniając akcję, ale jej nie przeszkadzając.

Powieść koncentruje się na fikcyjnej postaci Williama Johnsona, który w wyniku zakładu udaje się na Dziki Zachód z ekspedycją naukową, mającą na celu wydobywanie kości dinozaurów. Niech jednak ten nietypowy pomysł nie przesłoni Czytelnikowi faktu, że mamy do czynienia z klasycznym westernem. Pojawiają się tu wszystkie charakterystyczne dla tego gatunku wątki – atak Indian, zapuszczone miasteczko gdzieś na Dzikim Zachodzie (Deadwood),dranie spod ciemnej gwiazdy oraz oczywiście rewolwerowcy stojący po stronie prawa (Wyat Earp). A wszystko okraszone wartą fabułą i sporą dawką ciekawostek.

Nie wiem dlaczego Crichton nie zdecydował się na opublikowanie powieści. Wprawdzie w paru miejscach można by całość rozbudować, dopisać akapit tu i tam, a i niektóre wątki wydają się zbędne, ponieważ nie znajdują właściwego zakończenia (jak na przykład z francuską dziewczyną z miasteczka Cheyenne). Ogólnie nie są to jednak rzeczy rewolucyjne ani tym bardziej jakoś negatywnie rzutujące na całość. Czyta się szybko i akcja wciąga.

„Smocze kły” stanowią po prostu dobrą powieść przygodową z charakterystycznym crichtonowskim sznytem. Nie najlepsza pozycja w jego dorobku, ale i nie najgorsza. Miłośników pisarza zachęcać nie trzeba, ale może skusi się na nią ktoś, kto jeszcze nie zna tego Autora i dzięki niej, sięgnie po kolejne książki. Zdecydowanie warto.

Michael Crichton umarł w 2008 roku, pozostawiając po sobie trzy niewydane powieści (a przynajmniej o tylu wiemy do dzisiaj). Jedną nieskończoną („Micro”) oraz dwie całkowicie gotowe („Pod piracką flagą” i „Smocze kły”). Ta druga została napisana w latach siedemdziesiątych i przeleżała w szufladzie do momentu, aż znalazła ją żona Crichota i postanowiła opublikować.

Autor...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1236
1222

Na półkach: , , ,

6,5/10

6,5/10

Pokaż mimo to

avatar
926
208

Na półkach:

Pomimo szczerych chęci, nie dałem rady. Naprawdę chciałem, ale niestety mało ciekawa... odpadłem w jakichs 30%... może kiedyś wrócę...

Pomimo szczerych chęci, nie dałem rady. Naprawdę chciałem, ale niestety mało ciekawa... odpadłem w jakichs 30%... może kiedyś wrócę...

Pokaż mimo to

avatar
290
108

Na półkach:

Wciągająca, szybko się czyta. Łączy w sobie elementy historyczne i fikcyjne tworząc historię, która na początku wydaje się nieco nudna, jednak z każdą stroną staje się coraz bardziej interesująca. Wydaje mi się, że każdy znajdzie tu coś dla siebie.

Wciągająca, szybko się czyta. Łączy w sobie elementy historyczne i fikcyjne tworząc historię, która na początku wydaje się nieco nudna, jednak z każdą stroną staje się coraz bardziej interesująca. Wydaje mi się, że każdy znajdzie tu coś dla siebie.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    228
  • Przeczytane
    221
  • Posiadam
    77
  • 2018
    12
  • Teraz czytam
    7
  • 2019
    5
  • Chcę w prezencie
    4
  • Przygodowe
    4
  • 2021
    3
  • Ulubione
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Smocze kły


Podobne książki

Przeczytaj także