Morderstwo w Himalajach
- Kategoria:
- reportaż
- Seria:
- Seria reporterska
- Tytuł oryginału:
- Murder in the High Himalaya: Loyalty, Tragedy and Escape from Tibet
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Poznańskie
- Data wydania:
- 2016-10-12
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-10-12
- Liczba stron:
- 392
- Czas czytania
- 6 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379764785
- Tłumacz:
- Agnieszka Kalus
- Tagi:
- himalaje czo oju tybet chiny nepal himalaiści literatura brytyjska reportaż
Przejmujący reportaż o mrocznej stronie współczesnego himalaizmu i bezwzględnym obliczu Chin.
W cieniu najwyższych gór świata rozgrywa się dramat – wycieńczona grupa Tybetańczyków stara się przedostać do Indii, aby uniknąć prześladowań ze strony władz Chińskiej Republiki Ludowej. Na drodze ku wolności stają im nie tylko siły natury, ale także oddziały wojska, które nie zawahają się otworzyć ognia do uciekinierów. Świadkami tego wydarzenia są himalaiści, którzy przygotowują się do ataku szczytowego na Czo Oju. Nie wiedzą, że już wkrótce zostaną postawieni wobec tragicznego wyboru.
Jonathan Green, dziennikarz śledczy specjalizujący się w reportażu wojennym, udał się w niedostępne rejony Tybetu, aby zbadać sprawę morderstwa nastoletniej mniszki. Wyróżniony przez Amnesty International reportaż Morderstwo w Himalajach to wynik jego trzyletniego śledztwa. Ta niezwykła książka jest szokującym świadectwem zbrodni, która wstrząsnęła zachodnią opinią publiczną i zainicjowała dyskusję o represjach, którym poddawani są mieszkańcy Dachu Świata przez chińskie supermocarstwo.
„W podtytule tej szokującej książki Jonathana Greena brakuje słowa ‘tchórzostwo’. Wybija się ono na pierwszy plan w jego opowieści o zabiciu siedemnastoletniej tybetańskiej mniszki. Kelasang Namtso. Najważniejsze w książce jest morderstwo na Kelsang oraz wszystko to, co z tego wyniknęło. Green, doświadczony dziennikarz, snuje barwną opowieść przykładając wagę do szczegółów. Książka potwierdza, że autor jest reporterem najwyższej klasy.” – The Spectator
„Jedna z najbardziej niepokojących książek ostatnich lat.” – Macleans Magazine
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 330
- 216
- 43
- 14
- 9
- 8
- 6
- 6
- 6
- 5
Opinia
Książka jest - co przyznaję z bólem - fatalna. Książkę tę kupiłem, posłyszawszy w radio czytane jej fragmenty. Pomyślałem sobie - temat trochę "mój", bo góry, bo Tybet, przeczytam choćby dla klimatu, a i o brutalności Chińczyków niewiele się mówi - biorę.
Tymczasem - napisana jest niezwykle chaotycznie; akcja sprowadza się do ucieczki Tybetańczyków ze swojej wioski i równoległej, klasycznej ekspedycji himalaistów, które to dwa wątki muszą się spleść - tu jeszcze istnieje zamysł Autora i to, dodajmy, niezwykle ciekawy. Apetyt więc rośnie w miarę jedzenia, ale... Autor bez pomysłu przeskakuje pomiędzy dwoma wątkami (brak jest np. zawieszenia czytelnika w niedosycie), co gorsza potrafi wstrzelić nagle - i to z rażącymi edytorsko niedopatrzeniami, bo nawet bez zachowania odrębnego akapitu - zupełnie nową postać, która (to już o, zgrozo!) kompletnie nie ma znaczenia dla całej historii, ale z jakichś dziwnych powodów Autor uznaje, że warto poświęcić jej trzy strony. Efekt? Natłok niepowiązanych i w tym stylu wtrącanych nazwisko częstokroć powoduje, że czytelnik wertuje kilkanaście lub -dziesiąt stron wstecz, aby przypomnieć sobie, czy czasem owa postać się gdzieś nie pojawiła i po to tylko, żeby dowiedzieć, się, że otóż nie! Nie pojawiła się, a do "rozklekotania" fabuły po prostu się, czytelniku, przyzwyczaj. Jednocześnie tam, gdzie fabuła trzyma się całości ujęta jest w sposób niezwykle nudny. Koniec końców jakoś - bardzo na siłę - przebrnąłem przez chaos i flegmę kilkuset stron, po czym odetchnąłem z ulgą.
Wśród poprzedzających mnie recenzentów usłyszeć dało się głosy pt. "temat ważny, więc czemu narzekać na formę", a nawet nieco więcej - "jak śmiecie narzekać na formę, chwała Autorowi za podjęcie trudnej, bolesnej problematyki" etc.
Bynajmniej! Autor miał świetny pomysł na opisanie tej (autentycznej) historii i koncertowo go zmarnował. Czy mam oddać hołd jako czytelnik, że podjął się trudnej tematyki? Także bynajmniej! Przeciwnie wręcz, do Autora należy mieć ogromną pretensję, że tak istotny właśnie temat przedstawił w sposób odpychający i zniechęcający; postronnego bowiem czytelnika może wyłącznie odrzucić od jego zgłębienia (mnie akurat z pewnością od gór nie odrzuci), ale raczej jest to wyświadczanie niedźwiedziej przysługi.
Zastanawiałem się, czy to przypadkiem nie jest kwestia słabego tłumaczenia, ale układ poszczególnych wątków składających się na fabułę niestety prowadzi do wniosku, że to sam Autor po prostu nie stanął na wysokości zadania. Przykre, bo pisze o śmierci prawdziwych ludzi, a robi to byle jak i "na odwal się". I żadna cześć i chwała mu się za to nie należy.
Podsumowując - jakoś tam mam, że książki kupuję (rzadziej pożyczam), a już na pewno nie kradnę po internetach etc. Uważam, że autorom należy dawać zarabiać. W tym wypadku: jeśli chcecie zrobić coś dobrego, to okładkową cenę 39,90 zł wpłaćcie na konto jakiejś fundacji walczącej o wolny Tybet, kupna tej książki zaniechajcie, a źródło ciekawego reportażu o tym miejscu znajdźcie gdzie indziej.
Książka jest - co przyznaję z bólem - fatalna. Książkę tę kupiłem, posłyszawszy w radio czytane jej fragmenty. Pomyślałem sobie - temat trochę "mój", bo góry, bo Tybet, przeczytam choćby dla klimatu, a i o brutalności Chińczyków niewiele się mówi - biorę.
więcej Pokaż mimo toTymczasem - napisana jest niezwykle chaotycznie; akcja sprowadza się do ucieczki Tybetańczyków ze swojej wioski i...