rozwiń zwiń

Połów

Okładka książki Połów Ove Løgmansbø
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Połów
Ove Løgmansbø Wydawnictwo: Wydawnictwo Dolnośląskie Cykl: Vestmanna (tom 2) Seria: Ślady zbrodni kryminał, sensacja, thriller
416 str. 6 godz. 56 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Vestmanna (tom 2)
Seria:
Ślady zbrodni
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Dolnośląskie
Data wydania:
2016-10-26
Data 1. wyd. pol.:
2016-10-26
Liczba stron:
416
Czas czytania
6 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788327155825
Tagi:
niebezpieczeństwo poszukiwanie przestępstwo thriller Wyspy Owcze wyścig z czasem zabójstwo zaginięcie

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Za mgłą zmowy milczenia



78 21 46

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
2637 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
869
685

Na półkach:

Sekrety małych społeczności

Zamknięte społeczności bronią swych tajemnic za wszelką cenę. Bo kto jak tylko członek danej społeczności potrafi zrozumieć jej trudy, znoje, codzienne zmagania oraz wspólnie przeżyte chwile. Każdy region naszego świata posiada swe odrębne społeczności. Owszem pod względem globalnym łączą się one z danym ogółem tworzącym jakiś naród, lecz potrzeba przynależności do swej rodzimej ziemi sprawia, że słowo regionalizm w dobie globalizmu nie zaginie. Przenikanie się kultur jest procesem stale postępującym, gdyż bez niego ludzkość po prostu by się nie rozwinęła. Jednak pomimo doby tzw. „wioski globalnej” nadal istnieją kultury, ludy , które strzegą swej odrębności. Można je nazwać ostatnimi enklawami w dobie kosmopolitycznego świata. Większości nas na słowo ludy, enklawa, odrębność zapali się lampka sygnalizująca ludy pierwotne Afryki, czy też dorzecza Amazonki. Jednakże taka enklawa odrębności, pomimo tego, że korzysta z dobrodziejstw współczesnego świata, może nadal szczycić się swą odmiennością. Chociażby w Europie warto wspomnieć o mieszkańcach Wysp Owczych, bo to przecież o nich jest ta książka.

Z jednej strony mamy Wyspy Owcze, miejsce, w którym mieszkańcy znają się na skroś, a obcym ufają tylko do pewnego stopnia. Z drugiej strony wyzwanie stworzenia kryminału osadzonego w jednym z najbardziej bezpiecznych miejsc na Ziemi. Z jeszcze innej strony sprawdzenie teorii czy swą popularność zawdzięcza się nazwisku, czy swym powieściom. Przed tymi wyzwaniami stanął Remigiusz Mróz pisząc swą trylogię osadzoną na Wyspach Owczych. Napisałem Remigiusz Mróz, ale możecie zadać pytanie dlaczego, skoro na okładce widnieje nazwisko Løgmansbø. Cóż, w dobie Internetu ujawnienie, że nazwisko Løgmansbø jest alter-ego Mroza nie jest niczym odkrywczym. Remigiusz Mróz dokonał swego. Po pierwsze osadził kryminał na Wyspach Owczych, dając prztyczek w nos skandynawskim autorom sądzącym, że nie da się tam osadzić kryminału. Jednocześnie wydał całą trylogię - jeszcze większy prztyczek w nos. Sprawdził swą teorię odnośnie swej popularności. Jednym słowem zadania wykonanie. Czas ocenić realizację.

W porównaniu do pierwszego tomu, tom drugi wypada troszkę lepiej, ale nie można napisać, że jest to kryminał zapierający dech w piersi. Wciągający to już owszem. „Połów” zapewnia odpowiednią dawkę humoru, kilka godzin intensywnych rozmyślań nad potencjalnymi rozwiązaniami sprawy oraz zaskoczenie wieloma wątkami, które wyraźnie odróżniają tę historię od innych tekstów tego gatunku. „Połów” czyta się szybko i z zaciekawieniem, pomimo, że fabuła nie należy do najbardziej porywających. Zakończenie całej sprawy pod względem motywacji, cóż wydaje się mało odkrywcze. Jednakże zachowanie ostatniego rozdziału, który wywraca wszystko do góry nogami jest znakiem firmowym twórczości Mroza.

Jednym ze zwyczajów mieszkańców Wysp Owczych jest coroczny połów grindwali. Tym razem ławica przypływa wyjątkowo późno i szybko okazuje się, że anomalii jest więcej: w żołądku jednego z ssaków rybacy znajdują fragment ludzkiej czaszki. Śledztwem ma się zająć duńska policjantka, Katrine Ellegaard. Ale to nie wszystko. Rok temu jeden z mieszkańców Vestmanny został skazany za morderstwo, co wstrząsnęło małą społecznością Farerów. Mężczyzna odwołuje się od wyroku do Sądu Najwyższego. Ale nikt nie czeka na jego powrót…

Początek powieści można śmiało nazwać iście intrygującym. Chyba jedno z najbardziej nowatorskich w świecie kryminału, bo w której powieści możemy znaleźć czaszkę w brzuchu … walenia. Już sam początek każe nam sugerować, że czeka nas żmudne śledztwo. W rzeczywistości tak jest, krok po kroku, wgłębiamy się w całą sprawę, a jaki czeka nas zachwyt, gdy wraz z bohaterami łączymy poszczególne niuanse. Napisałem niuanse, gdyż autor z iście żelazną regułą na wyjaśnienie większości ważnych wątków czeka aż do samego końca. Teoretycznie „Połów” można przeczytać nie znając pierwszego tomu, czyli „Enklawy”, gdyż sprawa tocząca się w tej części nie ma związku z pierwszym tomem. Jednakże nie warto tak robić, gdyż autor przytacza wszystko co miało miejsce w pierwszym tomie łącznie z rozwiązaniem i losem kluczowych postaci. Jednocześnie tom drugi sugeruje, że sprawa rozpoczęta w pierwszym tomie nie do końca doczekała się rozwiązania.

Całość napisana jest spójnie, przejścia między wątkami są gładkie, a chronologiczna kolejność rozdziałów pomaga w dokładnym śledzeniu wszystkich wydarzeń. Pomimo wielu terminów związanych z odmienną kulturą krajów skandynawskich, czytelnik nie ma większych problemów ze zrozumieniem danych pojęć, jakie zostały dokładnie wytłumaczone w tekście. Jedynym utrudnieniem jest pojawienie się wielu duńskich nazwisk oraz nazw miejscowości, które na początku trudno jest przeczytać i przyswoić.

Fabuła optymalnie komponuje się z przygnębiającym tłem i automatycznie kieruje myśli w stronę zawiłej zagadki. Niejasna sprawa wymaga niemałego skupienia, ale nawet stuprocentowe zaangażowanie zdaje się niczym przy pokerowych twarzach miejscowych Farerów. Rozwiązanie czai się bowiem tam, gdzie żaden przyjezdny nie ma prawa wstępu. Autor sprytnie wiąże lokalny charakter zamkniętej społeczności z prowadzoną na ślepo akcją kryminalną, dzięki czemu czytelnik wyczuwa nawet najmniejszy trud śledczych.

W powieści tkwi pewien paradoks, a bynajmniej do jej połowy. Otóż, śledztwo mknie żwawo, uwaga czytelników jest stale skupiona a właściwego elementu kryminału jest brak, czyli zwrotów akcji. Praktycznie Mróz urzeka czytelników swym stylem, ciekawostkami kryminalistycznymi, odczuwanym trudem śledztwa, podsycaniem, że coś zaraz się wyjaśni przy braku jakiś znaczących zwrotów akcji. Jednakże trwa to do połowy powieści, gdzie bohaterowie zaczynają się kręcić w miejscu, a czytelnik zaczyna silniej odczuwać marazm twórczy. Wprowadzenie zwrotu akcji dotyczącego życia osobistego bohaterów pozwala powieści wrócić na swe toru. Oprócz tej stagnacji odczuwanej w połowie powieści autor popełnił troszkę innych grzeszków. Wyratowanie głównego bohatera z opresji w jakiej się znalazł po pierwszym tomie, a zwłaszcza jego batalia sądowa została potraktowana po macoszemu zgodnie z zasadą aby szybciej bohater wrócił do fabuły. Miejmy nadzieję, drodzy współczytelnicy, że sugestia odnosząca się do faktu, że sprawa z pierwszego tomu nie została w pełni wyjaśniona, nie pozostanie jedynie sugestią w ostatnim tomie, bo w tym nie została w ogóle rozwinięta.

Wreszcie docieramy do zakończenia. Cóż, wielkim rozczarowaniem okazuje się sposób w jaki do prawdy doszli nasi bohaterowie. Jeśli liczycie, na pojawienie się nowych faktów, nagłe olśnienie, syntetyczne połączenie wcześniej nie pasujących faktów, czy też pojawienie się kluczowego faktu to się grubo zawiedziecie. Gdyż całe zakończenie opiera się na konstrukcji pod tytułem – „łut szczęścia”. Ot przez przypadek bohaterowie spotykają kogoś, lub dowiadują się o czymś. Chociaż w tej powieści strasznie dużo jest tych przypadków. Wydawać by się mogło, że autor sknocił zakończenie, wcześniej wspomniany łut szczęścia a nie dedukcja, pozornie emocjonalny, przewidywalny finał oraz motywacje. Jednak drodzy współczytelnicy pamiętacie czego nas nauczył Remigiusz Mróz z innych powieści, że trzeba czekać, aż do ostatniego rozdziału. Właśnie ostatni rozdział jest pstryczkiem w nos nie tylko dla bohaterów ale również dla czytelników. Przeprowadzili nas przez całe śledztwo, odtworzyli dzieje tajemniczej czaszki, dotarli do rozwiązania, a ostatecznie i tak wiedzą mniej niż czytelnicy.

Podsumowując, małe miasteczka, wyspy, zmowa milczenia, nierozliczone zbrodnie, grzeszki, sekrety, ciemne sprawki i do tego klimat przesiąknięty morską bryzą. Owszem nie obyło się bez mankamentów, lecz „Połów” jest miłą, ponowną podróżą do mieszkańców Wysp Owczych oraz …. ich sekretów.

Sekrety małych społeczności

Zamknięte społeczności bronią swych tajemnic za wszelką cenę. Bo kto jak tylko członek danej społeczności potrafi zrozumieć jej trudy, znoje, codzienne zmagania oraz wspólnie przeżyte chwile. Każdy region naszego świata posiada swe odrębne społeczności. Owszem pod względem globalnym łączą się one z danym ogółem tworzącym jakiś naród,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    3 517
  • Chcę przeczytać
    1 247
  • Posiadam
    627
  • 2018
    74
  • 2017
    48
  • Teraz czytam
    44
  • 2019
    36
  • Kryminał
    29
  • 2017
    29
  • Ulubione
    28

Cytaty

Więcej
Ove Løgmansbø Połów Zobacz więcej
Ove Løgmansbø Połów Zobacz więcej
Ove Løgmansbø Połów Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także