Krwawa Luna
- Kategoria:
- reportaż
- Wydawnictwo:
- Wielka Litera
- Data wydania:
- 2016-10-12
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-10-12
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380321229
- Tagi:
- komunizm stalinizm brystygier krwawa luna laski
Julia Brystygier, niesławna szefowa V departamentu Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego. Jedna z najbardziej znanych kobiet czasu stalinizmu. Jednocześnie ta, o której niewiele tak naprawdę wiadomo. Mówi się, że znęcała się nad aresztowanymi, a pod koniec życia nawróciła się pod wpływem zakonnic z Lasek. Co z tych opowieści jest prawdą? Skąd wziął się jej przydomek „Krwawa Luna”? Patrycja Bukalska stara się znaleźć odpowiedzi na te pytania i zrozumieć motywacje Julii Brystygier, śledząc kolejne ważne punkty w jej drodze życiowej – od dzieciństwa w galicyjskim miasteczku, przez wojnę i ciemny czas stalinizmu aż po emeryturę spędzoną na pisaniu książek. Powstał fascynujący portret kobiety wybitnie inteligentnej, silnej, ale i dogmatycznej – która podjęła bardzo złą decyzję, od której nie było już odwrotu. Historia Luny wpisana w trudną polską historię XX wieku jest zarazem odbiciem drogi wielu polskich przedwojennych komunistów.
W październiku na ekrany kin trafi film Ryszarda Bugajskiego „Zaćma” z Marią Mamoną w roli Julii Brystygier.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Ceci n’est pas un livre*
Nie bardzo wiem, jak ująć wszystko to, co mi się ciśnie po lekturze. Bo uczucia mam co najmniej mieszane i nie tyle w stosunku do głównej bohaterki, ile do samej autorki i do jej dzieła.
Dla porządku przypomnę że Krwawa Luna to pseudonim Julii Brystygierowej, komunistki, mający odzwierciedlać jej (nie)wyszukane praktyki podczas przesłuchań w latach powojennych. Co więcej wiem o niej po lekturze? Otóż niewiele. A najmniej już o tym jakim była człowiekiem. Nawiązując do starej reklamy, Luna jakoś mi wygląda niewyraźnie.
Materiałów o Julii jak na lekarstwo, choć wiem, że interesowała się też nią Torańska, nie wiem tylko czy nie zdążyła czy zarzuciła temat (obstawiam drugie). Luna to postać ciekawa, bo już sam fakt, że kobieta u władzy, do tego taka krwawa, wzbudza zainteresowanie. A i historia tamtych czasów jest niemniej interesująca. Ale! To jednak nie starcza, bo temat jaki dobry by nie był, trzeba jakoś wypełnić treścią (nie koniecznie tylko słowami) a tej tutaj brakuje. I to bardzo. Autorka, Patrycja Bukalska choć pióro ma sprawne, bo jakoś w miarę dobrze mi się czytało (jak na tekst o … no właśnie o kim? o czym?) najczęściej używa sformułowań: nie wiem, nie znalazłam, nikt nie wie, nie wiadomo. Poza tym nie stroni od wahania w stylu: a może wpadli do studni, a może jednak poszli do lasu. Przyznam, że te wszystkie „moża” i „niewiemy” trochę mnie denerwowały. Ja naprawdę rozumiem, że z materiałem było trudno, że pewnie „resercz” był mozolny i niewiele przynosił ale może to był znak? Żeby dać sobie spokój? Bo przyznam, że nie rozumiem absolutnie sensu wydawania tej książki.
Jestem rozczarowana. Nie spodziewałam się „niewiadomoczego” ale jakiejś biografii osoby albo czasów to już trochę jednak tak. No tak by wskazywał tytuł. Jedyna rzecz, która na dłużej przykuła moja uwagę to kwestia Lasek, ponieważ miałam przyjemność tam się chwilę poudzielać i posłuchać kilku historii. No ale to nie była książka o Laskach.
A poza tym? A poza tym to nic ciekawego …
Monika Stocka
*Nawiązanie do obrazu R. Magritta przedstawiającego fajkę i zatytułowanego Ceci n’est pas une pipe (To nie jest fajka)
Książka na półkach
- 119
- 114
- 22
- 6
- 3
- 3
- 2
- 2
- 2
- 2
Opinia
I temat ciekawy i styl autorki bardzo przyjemny w odbiorze (za to daję 6), jednak dołączę do grona krytyków. Książka niewiele wnosi w naszą wiedzę o "Krwawej Lunie". Wydaje się, że autorka wie mniej więcej tyle, ile jej czytelnicy, którzy dopiero książkę otworzyli. Nie kryje się z tą niewiedzą, a słowa "nie wiadomo" przewijają się przez tekst jak mantra.
Zdumiewa fakt, że pisząc o osobie zmarłej stosunkowo niedawno, autorka niemal w ogóle nie posiłkuje się wywiadami z osobami, które Julię Brystygier znały, a przecież te osoby muszą jeszcze żyć. Kompletnie zadziwia brak wywiadu z synem Michałem (zmarł dopiero w grudniu 2016 r.). Autorka mogła skontaktować się z nim, prosić o wspomnienia o matce. Nie zrobiła tego. Wykorzystała wywiad przeprowadzony przez Teresę Torańską, widocznie to jej wystarczyło... Nie ma korespondencji, brak listów Julii pisanych do rodziny, przyjaciół, a przecież była to epoka, gdy pisano często i dużo. Po przeczytaniu nadal nie mamy pojęcia, kim była Julia Brystygier (autorka wydaje się z bohaterką lekko sympatyzować). Luna pozostała tajemnicą.
I temat ciekawy i styl autorki bardzo przyjemny w odbiorze (za to daję 6), jednak dołączę do grona krytyków. Książka niewiele wnosi w naszą wiedzę o "Krwawej Lunie". Wydaje się, że autorka wie mniej więcej tyle, ile jej czytelnicy, którzy dopiero książkę otworzyli. Nie kryje się z tą niewiedzą, a słowa "nie wiadomo" przewijają się przez tekst jak mantra.
więcej Pokaż mimo toZdumiewa fakt, że...