Przebudzenie
- Kategoria:
- horror
- Cykl:
- Bestia (tom 2)
- Wydawnictwo:
- Videograf
- Data wydania:
- 2016-11-29
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-11-29
- Liczba stron:
- 472
- Czas czytania
- 7 godz. 52 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788378355298
- Tagi:
- literatura polska śledztwo przemoc zabójstwo zagrożenie zbrodnia Szczecinek
- Inne
Od okrutnych i krwawych wydarzeń, które rozegrały się w Szczecinku, mijają trzy lata. Lokalna społeczność powoli o nich zapomina, a miasto znów zaczyna tętnić życiem. Turyści i mieszkańcy cieszą się upalnym latem, okupują miejscowe plaże, szaleją na nartach wodnych i korzystają z wszelkich atrakcji urokliwego Szczecinka. Nieopodal parku swoje podwoje otwiera olbrzymie wesołe miasteczko, a jedna z największych polskich telewizji zamierza nagrać wakacyjny program. Tymczasem para dzieciaków podczas przejażdżki rowerowej odkrywa zwłoki wędkarza. Nie ma najmniejszych wątpliwości, że mężczyzna został zamordowany i to w wyjątkowo brutalny sposób. Podczas eksploracji szczecineckich podziemi z okresu II wojny światowej jeden z konserwatorów zabytków wpada w szał i rzuca się na towarzyszącego mu kolegę. Dyrektor lunaparku zostaje zamordowany, a zrozpaczeni rodzice zgłaszają zaginięcie ośmioletniej dziewczynki… Mimo usilnych prób zachowania sprawy w tajemnicy informacja wycieka do prasy. W mieście znów zaczyna panować chaos. Nowo wybrany burmistrz wyraźnie nie radzi sobie z presją. Wraz z prokuratorem angażują w sprawę śledczego ze Szczecina, który ma pomóc lokalnej policji w ujęciu psychopatycznego mordercy. Prowadzący sprawę policjanci z każdym dniem utwierdzają się w przekonaniu, że koszmar zaczął się na nowo. Podejrzewają, że w Szczecinku pojawił się naśladowca bestii, która sparaliżowała miasto przed laty. Mieszkańcy mają inną teorię – uważają, że Szczecinek został nawiedziony.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Zło może czaić się wszędzie
Nigdy nie wiadomo gdzie dopadnie Cię przeznaczenie, gdzie może czaić się ktoś, kto zechce odebrać Ci życie... Gdzie czyhają odwieczne zło, nienawiść i… diabeł? „Przebudzenie” to druga powieść Piotra Rozmusa poświęcona serii morderstw i niewyjaśnionych zdarzeń, które mają miejsce w rodzinnym mieście autora powieści, Szczecinku.
Cała historia rozgrywa się latem, kilka lat po wydarzeniach, które opisane zostały w „Bestii”. Kiedy wydaje się, że życie w miasteczku powróciło do naturalnego rytmu, kiedy nowy burmistrz stawia na rozwój turystyki Szczecinka i kiedy wszystko wskazuje na to, że turyści zaczną tu ściągać tłumami, a ogólnopolskie media są tuż, tuż by publikować wakacyjne materiały pochwalne dla lokalnych walorów turystycznych i piękna przyrody... I wkrótce bomba medialna wybucha. Nie jest to jednak dobra reklama dla Szczecinka.
Pojawiają się zwłoki... Najpierw ginie szanowany wśród społeczności konserwator zabytków... Wśród lasów znalezione zostają zmasakrowane zwłoki wędkarza... A rodzice kilkuletniej dziewczynki zgłaszają na policję zaginięcie dziecka w wesołym miasteczku... To jednak dopiero początek...
Przed lokalną policją nie lada wyzwanie. Jak zachowując zbrodnie w tajemnicy przed mediami i przed mieszkańcami spokojnego wydawałoby się miasteczka, odnaleźć mordercę i zapobiec dalszym zbrodniom? Ratunkiem wydaje się być sprowadzony ze Szczecina inspektor Adam Borowik, który wespół z komisarz Iwoną Dzierżyńską, rozpoczyna śledztwo.
Wszystkie ścieżki zdają się prowadzić do wydarzeń sprzed trzech lat. Ale jak to możliwe skoro członkowie morderczej sekty zostali wyłapani, a jej guru nie żyje? Czy ktoś bawi się w naśladownictwo? A może w mieście pojawił się ktoś nowy, kto zostawia za sobą kolejne ciała ofiar i coraz szersze kręgi strachu i paniki? Bo jak tu się nie bać, gdy znajdowane ofiary rozszarpywane były przez psy, odzierane ze skóry... Ileż lęku wywołać może niemowlęce łóżeczko... Ile dać do myślenia cygańska wróżba? Gdzie szukać pomocy? Czy ksiądz proboszcz może zaofiarować coś więcej poza modlitwą?
Książka „Przebudzenie” Piotra Rozmusa to doskonały thriller-kryminał. Jest to moje pierwsze i bardzo pozytywne, zetknięcie z twórczością Rozmusa. Powieść ukazała się nakładem wydawnictwa Videograf. Już jej okładka przyciąga uwagę i zachęca do zajrzenia do środka. A w środku jest już tylko lepiej! Wartka akcja i bardzo dobrze nakreślone postacie, z ukazaniem ich cech fizycznych i charakterologicznych. Praktycznie każdy pojawiający się w tej 455-stronicowej powieści bohater, ma swoją historię. Każdy chce żyć i... każdego ginącego, czytelnikowi.. po prostu szkoda.
Powieść napisana jest prostym, przyjaznym dla czytelnika językiem. Główni bohaterowie szybko stają się dobrymi znajomymi, a ich losy śledzi się z zapartym tchem. Książkę czyta się szybko, co chwilę zadając sobie pytanie „co będzie dalej? Jak to wszystko się wyjaśni?” A gdy wydaje się, że już wszystko, w sposób mniej lub bardziej wytłumaczalny, zostało wyjaśnione, pojawiają się wątpliwości, czy to na pewno już koniec? Czy los po raz kolejny naznaczy te same osoby? Czy dalej przyjdzie im zmagać się z piętnem wydarzeń z bunkrów i podziemnych tuneli Szczecinka? Książkę polecam miłośnikom kryminałów, thrillerów i powieści z nutką metafizyki.
Wydaje się, że autor nie powiedział jeszcze ostatniego słowa jeśli chodzi losy głównych bohaterów, tj. policjantki Iwony Dzierżyńskiej czy choćby dziennikarki Aleksandry Markowskiej Donovan. I mam taką nadzieję, że spotkam je na stronach kolejnej powieści Piotra Rozmusa. Tymczasem, zachęcona „Przebudzeniem”, sięgam po „Bestię”... bo przecież od niej wszystko się zaczęło.
Agnieszka Bochniarz-Heba
Oceny
Książka na półkach
- 439
- 174
- 38
- 4
- 4
- 4
- 3
- 3
- 2
- 2
Cytaty
Były momenty, kiedy czuł, że jest w pełni sobą, ale zdarzały się one coraz rzadziej. Teraz miał wrażenie, jakby coś wypełniało mu piersi i głowę, a na płucach zebrał się osad utrudniający oddychanie.
OPINIE i DYSKUSJE
Kilka lat po wydarzeniach opisanych w części pierwszej Szczecinkiem ponownie wstrząsa seria morderstw. Teoretycznie satanistyczna sekta, której działania zmroziły krew mieszkańców przestała istnieć. Tym razem jednak przeciwnik jest znacznie potężniejszy, a trup ściele się naprawdę gęsto.
Bardzo ciekawy horror, trzyma w napięciu do samego końca, jest furtka do kolejnej części. Zapewne sprawdzę jak się pokaże.
Kilka lat po wydarzeniach opisanych w części pierwszej Szczecinkiem ponownie wstrząsa seria morderstw. Teoretycznie satanistyczna sekta, której działania zmroziły krew mieszkańców przestała istnieć. Tym razem jednak przeciwnik jest znacznie potężniejszy, a trup ściele się naprawdę gęsto.
więcej Pokaż mimo toBardzo ciekawy horror, trzyma w napięciu do samego końca, jest furtka do kolejnej...
Przebudzenie nie zrobiła na mnie takiego wrażenia jak wcześniejsza cześć pt." Bestia(dałem wtedy ocenę 9). Tym razem ja osobiście nie czułem tej historii aż tak dobrze. Za dużo tu dla mnie diabłów, demonów i egzorcyzmów. Zdecydowanie wole klasyczne rozwiązywanie spraw:) Ale ogólnie bardzo dobra książka i fajnie spędzony czas.
Przebudzenie nie zrobiła na mnie takiego wrażenia jak wcześniejsza cześć pt." Bestia(dałem wtedy ocenę 9). Tym razem ja osobiście nie czułem tej historii aż tak dobrze. Za dużo tu dla mnie diabłów, demonów i egzorcyzmów. Zdecydowanie wole klasyczne rozwiązywanie spraw:) Ale ogólnie bardzo dobra książka i fajnie spędzony czas.
Pokaż mimo toCzytało mi się świetnie. Książka jest wciągająca, akcja wartka i szybka. Jak się zaczyna kręcić to już tylko przyśpiesza. Ważne jest, że mamy tu dużo metafizyki, demonów i egzorcyzmów. Jeśli ktoś nie lubi takich klimatów to nie polecam. W innym przypadku jest świetną rozrywką.
Czytało mi się świetnie. Książka jest wciągająca, akcja wartka i szybka. Jak się zaczyna kręcić to już tylko przyśpiesza. Ważne jest, że mamy tu dużo metafizyki, demonów i egzorcyzmów. Jeśli ktoś nie lubi takich klimatów to nie polecam. W innym przypadku jest świetną rozrywką.
Pokaż mimo to"Przebudzenie" jest kontynuacją wcześniejszej książki Piotra Rozmusa pt. "Bestia". Po raz kolejny spotykamy się z Robertem Donovanem i Aleksandrą Markowską. Jak na dobry thriller przystało są niewyjaśnione zabójstwa, ale także wątek metafizyczny, który został zapoczątkowany w "Bestii". Fabuła jest zwarta i nie odczuwa się tych 455 stron. Mam nadzieję, że niedługo autor uraczy nas kolejną częścią rozpoczętego cyklu.
"Przebudzenie" jest kontynuacją wcześniejszej książki Piotra Rozmusa pt. "Bestia". Po raz kolejny spotykamy się z Robertem Donovanem i Aleksandrą Markowską. Jak na dobry thriller przystało są niewyjaśnione zabójstwa, ale także wątek metafizyczny, który został zapoczątkowany w "Bestii". Fabuła jest zwarta i nie odczuwa się tych 455 stron. Mam nadzieję, że niedługo autor...
więcej Pokaż mimo toKiedy kończyłem czytać Bestię Piotra Rozmusa, Przebudzenie już czekało w gotowości na swoją kolej. Założenie było proste - przeczytać tą historię jednym ciągiem i w jednym rytmie. Mimo, że dla mnie pomiędzy tymi książkami minęło kilka dni, to dla mieszkańców Szczecinka upłynęły trzy lata. Lata, które pozwoliły odsunąć wspomnienia o wydarzeniach sprzed tego okresu.
Kolejna zima poszła w zapomnienie, a miasto przywitało mnie ciepłym, wakacyjnym klimatem. Szczecinek jako miasto turystyczne wchodziło na coraz wyższe obroty serwując turystom i swoim mieszkańcom moc atrakcji. Wyciąg do nart wodnych, wędkowanie, spacery, przejażdżki rowerowe po okolicznych lasach jak i świeżo otwarty lunapark sprawiało, że miasto znowu żyło.
Radość i uśmiech na twarzach mieszkańców zaczął jednak szybko znikać kiedy w okolicy znaleziono zwłoki wędkarza. Zwłoki, które uświadamiały, że koszmar sprzed lat powrócił. A może nigdy stąd nie odszedł ? A może przez ten cały czas rósł w siłę i czekał na odpowiedni moment ?
Przebudzenie to solidna dawka emocji. Jeżeli czegoś brakowało mi w poprzedniej części, bądź czegoś było za dużo, to tutaj mój apetyt został nasycony. Konkretnie, mocno i przede wszystkim mrocznie, bo elementy horroru stają się być w tej odsłonie bardziej podkreślone. Tak jak lubię.
Kiedy kończyłem czytać Bestię Piotra Rozmusa, Przebudzenie już czekało w gotowości na swoją kolej. Założenie było proste - przeczytać tą historię jednym ciągiem i w jednym rytmie. Mimo, że dla mnie pomiędzy tymi książkami minęło kilka dni, to dla mieszkańców Szczecinka upłynęły trzy lata. Lata, które pozwoliły odsunąć wspomnienia o wydarzeniach sprzed tego okresu.
więcej Pokaż mimo toKolejna...
Kolejna część przygód policjantów ze Szczecinka. 3 lata po dramatycznych wydarzeniach, miasto wydaję się wraca do normalności. Niestety to jednak tylko pozory. Bestia ponownie powraca. Ogólnie pierwsza część chyba była lepsza ale nie znaczy to że z niecierpliwością nie czekam na kolejną.
Kolejna część przygód policjantów ze Szczecinka. 3 lata po dramatycznych wydarzeniach, miasto wydaję się wraca do normalności. Niestety to jednak tylko pozory. Bestia ponownie powraca. Ogólnie pierwsza część chyba była lepsza ale nie znaczy to że z niecierpliwością nie czekam na kolejną.
Pokaż mimo toDrugi tom "krwawej sagi" o szczecineckich podziemnych tunelech. Znwu masowo giną ludzie i znowu blady starch pada na miasteczko. Klimat nadal mroczny, duchy, egzorcyzmy i dzielni policjanci. Polecam!
Drugi tom "krwawej sagi" o szczecineckich podziemnych tunelech. Znwu masowo giną ludzie i znowu blady starch pada na miasteczko. Klimat nadal mroczny, duchy, egzorcyzmy i dzielni policjanci. Polecam!
Pokaż mimo toWciągająca ale... jakoś bardziej podobała mi się pierwsza część. Ta trochę taka nieprawdopodobna, dla miłośników tego typu gatunków. Ja jednak wolę bardziej kryminalne kryminały
Wciągająca ale... jakoś bardziej podobała mi się pierwsza część. Ta trochę taka nieprawdopodobna, dla miłośników tego typu gatunków. Ja jednak wolę bardziej kryminalne kryminały
Pokaż mimo toPierwsza część rokowała, ta jedynie męczy.
Jest to dla mnie nieco smutne, gdyż "Przebudzenie" tak jak poprzedzająca je "Bestia" dzieją się w mieście mym rodzinnym. Smutne, bo jak poprzedniczka dawała mi to poprzez kilka smaczków odczuć, tak "Przebudzenie" dziać by się mogło gdziekolwiek, a raczej w Gdziekolwiek - inkarnacji sztampowości. Niestety sztampowe i nudziarskie jest w tej książce niemal wszystko od generycznej tajemnicy przez sztampowych bohaterów po do bólu przewidywalnego punktu kulminacyjnego. Narracja jest sprawna i bardzo językowo prawidłowa, ale co z tego skoro wszystkie postaci włącznie z kilkuletnimi dziećmi mówią dokładnie takim samym językiem jak narrator co czyni wszystko groteskowym i momentami niezamierzenie komicznym. Trochę słabo, gdy człowiek zamiast odczuwać irracjonalny niepokój nawet nie, że się uśmiechnie, ale czuje się zażenowany. Słabo jest też jak narrator momentami zaczyna być bardziej kolokwialny, bo czemu nie i tak ludzie "lądują na tyłkach" i są łapani "za wszarz" co gryzie się ze stylem, a gdy czytając nagle orientujemy się, że ręce są za każdym razem "jak bochny", każda postać pozytywna to silny osobnik (lub osobniczka) niczym z amerykańskiego snu, a negatywna to albo niezdrowy chudzielec, albo wybryk natury cierpiący na gigantyzm lustro pęka i nie da się czytać z powagą tego co się na kolejnych stronach dzieje.
Niekonsekwencja w uczynieniu kontynuacji rasowego thrillera satanistycznym horrorem pogłębia chaos, którego w powieści nie brakuje. Początkowa dwójka bohaterów gdzieś w połowie ni z gruchy ni z pietruchy staje się przytakującym, tudzież gniewnym tłem dla dwóch gliniarzy (teraz już ex) z pierwszej części. Bo tak.
Tajemnica zostaje zdradzona niemal na początku, przez co napięcie jest raczej z rodzaju śladowych. Antagoniści dzięki magicznym mocą robią co chcą wtedy, gdy jest to wygodne dla fabuły i nie ma w ich akcjach żadnych konsekwencji. Do tego, aby wiernie towarzyszyć ich szpetnym aparycjom są niemiłosiernie wręcz głupi i do ostatecznej konfrontacji zjawiają się po kolei tak, aby bohaterowie mogli odpowiednio się z nimi rozprawić.
Nie.
Pierwsza część rokowała, ta jedynie męczy.
więcej Pokaż mimo toJest to dla mnie nieco smutne, gdyż "Przebudzenie" tak jak poprzedzająca je "Bestia" dzieją się w mieście mym rodzinnym. Smutne, bo jak poprzedniczka dawała mi to poprzez kilka smaczków odczuć, tak "Przebudzenie" dziać by się mogło gdziekolwiek, a raczej w Gdziekolwiek - inkarnacji sztampowości. Niestety sztampowe i nudziarskie...
Czekałem,na dobry kryminał.A dostałem,coś więcej.To książka,na którą od dawna czekałem.
Bo,tu jest wszystko czego dusza zapragnie.
Zacieramy recę i piszemy.
Przebudzenie,to znowu Szczecinek,ja tam nie byłem i chyba nie będę.
Ale,ktoś pewnie był,co czytał i zna miasto.
Ale,może nie od tej strony.
Bo Rozmus,jak się zabierze to pisania,to nie ma przebacz.
On, to wali słowem jak,młotem.I tak,że czytelnik przeklada strony.
Oblizuję wargi,myśląc,co będzie dalej.Co będzie dalej.
No,muszę wiedzieć.Bo,czas do roboty.Goni,a tu zabójstwo właściciela lunaparku.
Porwanie 8 latki,rzeczy straszne.
Ja sobie czytałem w ŚDS ,a jak byłem na spacerze.To myślałem,o książce.
I ją znam,już.Bardzo dobry kryminał.A,to nie wszystko,co napiszę.
Bo tam,było autentyczne opętanie przez demona.
Brr,straszne,to były.Autor umie pisać,takie fajne mocne rzeczy.
Polubiłem,czytać Rozmusa.
Ja,jestem miły i sympatyczny.Ale książk,to ja mocne lubię.
Czekałem,na dobry kryminał.A dostałem,coś więcej.To książka,na którą od dawna czekałem.
więcej Pokaż mimo toBo,tu jest wszystko czego dusza zapragnie.
Zacieramy recę i piszemy.
Przebudzenie,to znowu Szczecinek,ja tam nie byłem i chyba nie będę.
Ale,ktoś pewnie był,co czytał i zna miasto.
Ale,może nie od tej strony.
Bo Rozmus,jak się zabierze to pisania,to nie ma przebacz.
On, to wali słowem...