Boży poradnik zwycięstwa nad lękiem

Okładka książki Boży poradnik zwycięstwa nad lękiem Arkadiusz Łodziewski
Okładka książki Boży poradnik zwycięstwa nad lękiem
Arkadiusz Łodziewski Wydawnictwo: Salwator poradniki
112 str. 1 godz. 52 min.
Kategoria:
poradniki
Wydawnictwo:
Salwator
Data wydania:
2016-06-01
Data 1. wyd. pol.:
2016-06-01
Liczba stron:
112
Czas czytania
1 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375804881
Tagi:
miłość depresja Bóg depresja duchowa lęk zwycięstwo
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
34 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
64
63

Na półkach:

Jak wiele swoich błędów znalazłem w tym "poradniku".

Świetna lektura, by poznać działanie zła w naszym życiu i skutecznie krok po kroku z niego wyjść z pomocą Jezusa.

Kopalnia przemyśleń.

Tak wiele pułapek czycha na nas, zastawionych przez siły ciemności.
Zwłaszcza w dobie rozwijającej się technologii i wszelakich aplikacji, bez których coraz ciężej nam się obyć.

Coraz to głupsza moda na różne wyzwania i kręcenie bezwartościowych filmów, przy których spędzamy godziny i zatracamy swój cenny czas, sprawia że oddalamy się od tego co Boskie i wieczne a gnieźniemy w błocie płytkiej rozrywki, nieświadomi swego celu.

Rady zawarte w książce pomagają, motywują sprawnie przejść do działania, pozwalają "poprawić jakość" naszych modlitw, które często bywają nie skuteczne. Bywa tak, że często prosimy o nawrócenie kogoś z bliskich osób a to my potrzebujemy nawrócenia, gdyż w sercu mamy jakąś zadrę, pustkę.

Musimy wpierw stanąć w prawdzie
stać się nowym człowiekiem, narodzić się w Chrystusie Jezusie, stanąć z Nim w prawdzie, bo On zna nasze myśli i intencje.

W modlitwie może pomóc skonkretyzowanie próśb nazwanie ich: np o czystość naszego serca, intencji, o większą empatię względem najbliższych, poprawienie relacji w rodzinie, przemianę duchową - do której muszę dołożyć swą część, choćby chęć, jakieś działanie, a przede wszystkim żywą wiarę - a Bóg tego dokona.

W książce znajdujemy piękne cytaty z Pisma Świętego - jakże nam znane, a które pokazują pięknie zależność między naszymi modlitwami a ich spelnieniem :

"Wszystko więc, co byście chcieli, żeby wam ludzie czynili, i wy im czyńcie! Albowiem to jest (istota) Prawa i Proroków" (Mt 7,12)

"Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili" (Mt 25,40)

"Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni. Bo takim sądem, jakim sądzicie, i was ,osądzą i taką miarą, jaką wy mierzycie, wam odmierzą" (Mt 7, 1-2)

Oraz



"A co człowiek sieje, to i żąć będzie; kto sieje w ciele swoim, jako plon ciała zbierze zagładę: kto sieje w duchu jako plon ducha zbierze życie wieczne" (Ga 6,8)
"Kto sieje wiatr, ten zbiera burzę".




Jakże pięknie wytłumaczone:

"Czy ty dzisiaj pytasz Jezusa, dlaczego nie ma przełomu w twoim życiu?
Powiem ci, że zapytałem wiele razy i odpowiedź nie raz mnie zdruzgotała. Nauczyło mnie to jednak i pokazało, czego Bóg ode mnie oczekuje w danej sprawie, a nie tylko tego, czego ja oczekuje od Niego. To ma być relacja, a nie jednostronne wołanie..."

Autor wskazuje też ważną rzecz: Módlmy się o to byśmy ujrzeli całą ohydę swoich grzechów, by patrzeć na nie z obrzydzeniem - i nie wracali już do nich:
"Pies powrócił do tego, co sam zwymiotował a świnia umyta - do tarzania się w błocie" (2 P 2,22)

...

Ja modliłem się często ogólnikami albo co gorsza oczekiwałem natychmiastowych rezultatów w jakiś błachych, często finansowych sprawach. Tak zwanych prezentów, bo jeśli nie to nie będę się modlił... Prawda, że głupie?!


Problem jest w tym, że oszukujemy samych siebie i żyjemy w tej iluzji latami i nieświadomie ją pogłębiamy.
Przyjmujemy kłamstwa tego świata i w nich się zatracamy. Różne demony kuszą nas piękną iluzją czy to jakiegoś nałogu, zdrady czy innych grzechów, które są jak wymiociny owinięte w ładny papierek, bo chcą nas pozbawić tego co same straciły - relacji z Bogiem.


Schematy zachowań i uzależnień dyrygują nami niczym marionetkami ciągnąć za sznurki, gdy próbujemy wyjść po za nie...


Nic nie zastąpi odobistej relacji z Jezusem, czytanie Pisma Świętego, modlitwy, oraz częstej Eucharystii, Spowiedzu Świętej czy Adoracji Najświętszego Sakramentu. Bez Tego dajemy się łatwo oszukać i ulegamy pokusom, które czyhają na nas na każdym kroku. Poświęćmy Bogu czas!

Potrafimy patrzeć godzinami w internet a trudno skupić się nam na relacji z Najważniejszą osobą w naszym życiu. Pomyśl czyja to sprawka...

Ta rogata łajza ( jak to określił autor książki) chce zaszczepić w nas strach, gdy tylko zbliżamy się do Jezusa, wmawiając nam, że nasze życie zmieni się na gorsze... Słychać skowyt i ujadanie, gdy ta łajza za wszelką cenę - stara się nas odwieźć od Boga, różnymi kłamstwami, które w dzisiejszym świecie przez większość traktowane są jakby były prawdą...

Toczymy od wieków tę walkę o prawdę, że Jezus jest Panem, z kłamstwem, które rozsiewają moce ciemności.

"Bóg jest miłością! On nas wyprowadza ze zła, a nigdy w zło nie wprowadza!"

Wpadamy w szambo przez swoje nieodpowiedzialne decyzje i grzech, a pretensje mamy do Boga, który jako Jedyny czeka na nas z otwartymi ramionami.

"Słowa z Biblii są jak woda spływająca na wyschniętą glinę, aby dała się ulepić Garncarzowi, którym jest Bóg – a więc daj się ulepić"


Bóg jest po za czasem i mówi do nas poprzez Pismo Święte tu i teraz!
"Ja Jestem".

To Żywe Słowa, które nie mają daty przydatności, są kluczem do wieczności, jeśli tylko przyjmujemy je do serca.
Odczytaj w nich swoje życie!

Dzięki Bożemu Słowu możemy odczytywać rzeczywistość, która nas otacza i tym pełniej zaufać Bogu.


"Ponieważ tam, gdzie Bóg jest na pierwszym miejscu, tam jest pokój w sercu"


"Mój dzień należy tylko do Jezusa"

Jak wiele swoich błędów znalazłem w tym "poradniku".

Świetna lektura, by poznać działanie zła w naszym życiu i skutecznie krok po kroku z niego wyjść z pomocą Jezusa.

Kopalnia przemyśleń.

Tak wiele pułapek czycha na nas, zastawionych przez siły ciemności.
Zwłaszcza w dobie rozwijającej się technologii i wszelakich aplikacji, bez których coraz ciężej nam się obyć....

więcej Pokaż mimo to

avatar
246
197

Na półkach: , ,

Krótka książeczka (taka na jeden wieczór) pisana rozdziałami - lekcjami do przyswojenia nad którą się zawiodłam. Autor pisze prostym językiem, potocznym - w moim odczuciu drażniącym, irytującym, czasem wulgarnym.

Może jakiś "Seba" skorzysta duchowo z wyrażeń typu:
- łajza rogata (natrętnie powtarzane w niemal każdym rozdziale - czy nie ma lepszych określeń w polszczyźnie?)
-cytatu: "... Brzydzę się słowem tolerancja"... (to wymaga wyjaśnienia kontekstu: autor wyjaśnia że tolerowanie czegoś co odbiega od nauki Biblijnej jest grzechem, ale mógłby może to ładniej ująć?)
-cytaty potoczne: "w gajerze za pięć tysięcy", "nachlalem się", "deprecha", "szajs". - Tu o depresji treść jest szkodliwa.

Wyniosłam z książki pewne treści pozytywne, budujące (m. in. zadanie dotyczące wypisania zranień i zaniesienia ich Jezusowi w Adoracji czy niektóre cytaty ubogacające),ale też jest dużo wzmian, które po prostu irytują i są w mojej ocenie dalego od Pana Boga.

Tytułowy temat lęku jest podjęty pobieżnie. W zasadzie to nie wyniosłam zbyt wiele o nim. Myślę że są lepsze książki, a ta jest coachingowa, "modna" i szkodliwa jednocześnie.

Krótka książeczka (taka na jeden wieczór) pisana rozdziałami - lekcjami do przyswojenia nad którą się zawiodłam. Autor pisze prostym językiem, potocznym - w moim odczuciu drażniącym, irytującym, czasem wulgarnym.

Może jakiś "Seba" skorzysta duchowo z wyrażeń typu:
- łajza rogata (natrętnie powtarzane w niemal każdym rozdziale - czy nie ma lepszych określeń w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1514
1083

Na półkach: , , ,

Najlepsze poradniki na świecie. Krótkie, treściwe, bez ściemy i lania wody. Polecam! Będę do nich często wracać.

Najlepsze poradniki na świecie. Krótkie, treściwe, bez ściemy i lania wody. Polecam! Będę do nich często wracać.

Pokaż mimo to

avatar
95
7

Na półkach:

Konkretna pozycja dla tych, co walczą duchowo z lękami i depresją. Warto przeczytać, bo Bóg jest miłością i dobrem <3 i ta lektura utwierdzi w tym wszystkich wątpiących :)

Konkretna pozycja dla tych, co walczą duchowo z lękami i depresją. Warto przeczytać, bo Bóg jest miłością i dobrem <3 i ta lektura utwierdzi w tym wszystkich wątpiących :)

Pokaż mimo to

avatar
2
2

Na półkach:

Rewelacyjny PORADNIK! Polecam każdemu. Zarówno pierwsza jak i druga część stawia w krótkim czasie na duchowe nogi.

Rewelacyjny PORADNIK! Polecam każdemu. Zarówno pierwsza jak i druga część stawia w krótkim czasie na duchowe nogi.

Pokaż mimo to

avatar
169
110

Na półkach:

O wiele, WIEEEELEEE lepiej czytać teksty świętych (np. pisma ojca Pio, gdzie jest nieco o niszczącym lęku) niż ten zlepek niby-blogowych notek. Poza tym jak ktoś sadzi teksty w stylu: "Masz deprechę, to wyjdź z tego!", dostaje u mnie nagrodę Ignoranta Dekady. Rzucanie takich słów osobom ze stanami depresyjnymi może im wyrządzić straszliwą krzywdę. Nerwice i stany depresyjne prowadzą do potężnego osłabienia (a nawet wyłączenia) woli i wymagają pomocy, lecz przede wszystkim świadomości problemu i odpowiedniej taktyki działania. Motywacja polegająca na mówieniu: "ogarnij się!" pomaga w tych sytuacjach podobnie jak walenie młotkiem w złamaną kość. Polecam "Intergację psychiczną" duetu Terruwe, Baars, a przede wszystkim poszukajmy pism świętych, którzy wiele o lęku wiedzieli.
Osobom wierzącym, szukającym "pigułki antylękowej", polecam książeczkę "Jezu, Ty się tym zajmij" Joanny Piątek.

O wiele, WIEEEELEEE lepiej czytać teksty świętych (np. pisma ojca Pio, gdzie jest nieco o niszczącym lęku) niż ten zlepek niby-blogowych notek. Poza tym jak ktoś sadzi teksty w stylu: "Masz deprechę, to wyjdź z tego!", dostaje u mnie nagrodę Ignoranta Dekady. Rzucanie takich słów osobom ze stanami depresyjnymi może im wyrządzić straszliwą krzywdę. Nerwice i stany depresyjne...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    49
  • Chcę przeczytać
    23
  • Posiadam
    11
  • Teraz czytam
    6
  • 2021
    3
  • 2018
    2
  • Poradniki
    2
  • Cos dla duszy +
    1
  • Ulubione ❤️
    1
  • Religia/opieka duchowa/Jan Paweł II
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Boży poradnik zwycięstwa nad lękiem


Podobne książki

Przeczytaj także