Zdjęcia są ładne, przepisy ciekawe, dużo się dowiedziałam o składnikach, o których istnieniu wcześniej nawet nie wiedziałam lub nie wiedziałam jak ich używać. Dostałam tę książkę podpisaną na treningu z Anną Lewandowską, który był a serio super i było warto, jednak sama książka w tym wydaniu jest mocno niedopracowana. Rozumiem, że każdy koktajl był opisany tak samo bo jednak co to za filozofia zmiksować owoce, ale już przy przepisach wymagających obróbki termicznej często nie było informacji ile ma się coś gotować, w jakiej temperaturze, a czasem przy składniku nie było nic poza "dodaj". No ok, można załapać o co chodzi, ale w niektórych przepisach wszystko trzeba było robić na wyczucie i nie wychodziło jak trzeba. Jak na książkę o zdrowym odżywianiu często też same składniki były średnio opisane. Jednak samą pozycję lubię. Szału nie ma, może w tej nowszej wersji lepiej to wykonano, ale i tak po nią od czasu do czasu sięgam :)

Zdjęcia są ładne, przepisy ciekawe, dużo się dowiedziałam o składnikach, o których istnieniu wcześniej nawet nie wiedziałam lub nie wiedziałam jak ich używać. Dostałam tę książkę podpisaną na treningu z Anną Lewandowską, który był a serio super i było warto, jednak sama książka w tym wydaniu jest mocno niedopracowana. Rozumiem, że każdy koktajl był opisany tak samo bo...