Podróż do Transylwanii
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Drongo (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- Поездка в Трансильванию
- Wydawnictwo:
- Rebis
- Data wydania:
- 2016-05-04
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-05-04
- Liczba stron:
- 264
- Czas czytania
- 4 godz. 24 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788378188773
- Tłumacz:
- Iwona Tsanev
- Tagi:
- literatura azerbejdżańska literatura XXI wieku
Jego powieści przetłumaczono na dwadzieścia siedem języków, a ich łączny nakład przewyższył dwadzieścia cztery miliony egzemplarzy.
Drongo, światowej sławy ekspert do spraw przestępczości, przyjeżdża na międzynarodową konferencję do Rumunii. Już na drugi dzień dowiaduje się, że kilku uczestników kongresu otrzymało listy z pogróżkami. Anonimowy nadawca ostrzegł ich przed niebezpieczeństwem związanym z duchem hrabiego Drakuli. Prawie wszyscy, w tym również Drongo, uznają to za głupi żart. Gdy jednak niespodziewanie giną dwie osoby, ekspert zmienia zdanie i rozpoczyna dochodzenie…
Czingiz Abdułłajew, azerbejdżański pisarz i publicysta, urodził się w 1959 roku w Baku. Po ukończeniu studiów prawniczych podjął pracę w Ministerstwie Obrony ZSRR, potem jako oficer sił specjalnych działał m.in. w Polsce, Niemczech, Angoli i Afganistanie. Był dwukrotnie ranny, za służbę został wyróżniony orderami Lenina, Czerwonego Sztandaru i Czerwonej Gwiazdy. W latach 80. rozpoczął karierę pisarską. Tworzy po rosyjsku i azerbejdżańsku. Napisał ponad 190 powieści, wiele opowiadań i artykułów oraz 60 scenariuszy. Jego książki, przetłumaczone na 30 języków i wydane m.in. w USA, Chinach, Izraelu i Albanii, rozeszły się w łącznym nakładzie 28,5 miliona egzemplarzy. Amerykański dziennik „The Christian Science Monitor” uznał Abdułłajewa za jednego z najlepszych współczesnych twórców powieści detektywistycznych. Podróż do Transylwanii należy do składającego się z ponad 100 powieści cyklu o przygodach superagenta Drongo.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 37
- 26
- 12
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Olbrzymia ludzka tragedia zrzuca z piedestału partię rządząca i pozwala opozycji dojść do władzy.
Opinia
Bardzo, bardzo naiwne. Wnioskowanie na poziomie Reksia. Iks jest przecież niewinny (każdy się tego domyśli!), skoro sam pomógł znaleźć broń. Itp.
Osobnym mankamentem tej książki jest to, że bohaterowie przemawiają zamiast mówić – takie przydługie, wielolinijkowe dygresje, zupełnie nieprzystające do tempa sytuacji i nie przerywane przez nic i przez nikogo. Znajdują trupa, deliberują o marginaliach, potem dla odmiany zastanawiają się, czy może gość jeszcze żyje... Morderstwo czy nie, jak jest czas na wyłuszczenie, ile uniwersytetów przyznało doktorat honoris causa jednemu z profesorów, trup czeka, aż skończą. Albo tak: Drongo zatrzymuje nieznajomego, nie żeby na spacerku, pogwarzyć, tylko podejrzanego szemranego typa, a ten ma czas, żeby wygłosić: „Chwała Bogu, a ja myślałem, że to rumuńska policja albo jeszcze gorzej, że amerykańska. A ty, jak się okazuje, jesteś Rosjaninem. Jak już trafisz w łapy glin, to za nic cię nie wypuszczą. Nawet jak wezmą kasę”. Normalnie jeden taki gadatliwy na pięćdziesięciu może by się i znalazł, ale w przypadku bohaterów tej powieści jest inaczej – słowotok na każdą okazję to ich behawioralny standard. A co najgorsze, połowę tego, co mówią, kierują nie do rozmówcy, tylko do czytelnika, a ja jestem bardzo wyczulony na teksty, których autorzy każą swoim bohaterom robić za zespołowego narratora.
Aha, i jeszcze jedno. Oni tu cały czas się zastrzegają, że nie wierzą w wampiry, tak na serio, żeby ktoś nie pomyślał, że wierzą. Ja rozumiem, że w „Miasteczku Salem” podobne deklaracje byłyby do przyjęcia (przy założeniu, że nie aż w takiej nagminności), ale żeby w książce mającej traktować świat realistycznie...?
Nie żałuję, że tę książkę przeczytałem, ale więcej po Czingiza Abdułłajewa nie sięgnę. A podobno napisał tych powieści ponad 190.
Bardzo, bardzo naiwne. Wnioskowanie na poziomie Reksia. Iks jest przecież niewinny (każdy się tego domyśli!), skoro sam pomógł znaleźć broń. Itp.
więcej Pokaż mimo toOsobnym mankamentem tej książki jest to, że bohaterowie przemawiają zamiast mówić – takie przydługie, wielolinijkowe dygresje, zupełnie nieprzystające do tempa sytuacji i nie przerywane przez nic i przez nikogo. Znajdują trupa,...