O pisaniu

Okładka książki O pisaniu
Charles Bukowski Wydawnictwo: Noir sur Blanc biografia, autobiografia, pamiętnik
250 str. 4 godz. 10 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Tytuł oryginału:
On Writing
Wydawnictwo:
Noir sur Blanc
Data wydania:
2016-09-30
Data 1. wyd. pol.:
2016-09-30
Liczba stron:
250
Czas czytania
4 godz. 10 min.
Język:
polski
ISBN:
9788373926011
Tłumacz:
Marek Fedyszak
Tagi:
literatura amerykańska literaturoznawstwo
Średnia ocen

                7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Rób nieporządek w chaosie



1898 361 182

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
171 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
687
94

Na półkach: ,

Recenzja ukazała się na blogu Okiemwielkiejsiostry.blogspot.com

Charles Bukowski jest jedną z moich największych literackich miłości. Prozę Starego Świntucha czytam powoli i z przyjemnością, smakując ją jak doskonałą whisky. Czasem zdarza mi się nią zachłysnąć, wpaść w ciąg, po którym, dla własnego zdrowia, muszę Bukowskiego odstawić. Trudno jest jednak pozbawić się trucizny, która zapewnia tak niesamowite odczucia, huśtawkę nastrojów zawierającą w sobie to, co najcudowniejsze ze stanu upojenia i to, co najpodlejsze z wyniszczającego kaca. Dlatego rzucam się na każdą książkę Buka, jak bezzębny menel na marnego bełta.

Tym razem jednak Oficyna Wydawnicza Noir sur Blanc postanowiła skonfrontować nas ze zgoła inną twórczością Bukowskiego. To nie proza ani poezja, lecz zbiór listów, które autor przesyłał wydawcom, redaktorom a także innym pisarzom. Spodziewałam się uczty, prawdziwej orgii humoru i zgryźliwości, ostrych i bezkompromisowych uwag na temat społeczeństwa, literatury i picia. Czy otrzymałam to wszystko? Tak, i to z nawiązką. Udało mi się bowiem dostrzec to, co wcześniej skrywało się za zasłoną odgradzającą autora od czytelnika, zmniejszyć dystans, który dzieli nawet tych najbardziej autobiograficznych twórców – a Bukowski z pewnością się do takich zalicza. Drodzy Państwo, Stary Świntuch, zboczeniec, pijak, hazardzista i niepoprawny kobieciarz był… człowiekiem.

Teksty Bukowskiego to czysta proza życia, choć słowo „czysta” jest tu raczej nie na miejscu. To dźwięki ulicy rozpoczynającej nocne życie, zapach podłego alkoholu, wymiotów i seksu, piękne, kobiece nogi w nylonowych pończoszkach i wszechogarniające pragnienie. Ale chociaż ta proza ma w sobie coś wręcz hiperrealnego, dla nas, zwykłych zjadaczy chleba pracujących o stałych godzinach, staje się niekiedy surrealna, pozbawiona zahaczenia w rzeczywistości. Naszej rzeczywistości. "O pisaniu" tym właśnie różni się od prozatorskiej twórczości Bukowskiego – to esencja, skondensowana bukowszczyzna, której nie musimy wyłuskiwać ze zwałów brudu i zgnilizny. Mamy ją podaną na tacy. To nagi Bukowski, prosty, ujmujący, zabawny i nieprzyzwoity jak zawsze.

"Świat Sztuki jest jak pęk rosnącego wszędzie pieprzonego bluszczu. Wszystko zależy od deszczu, szczęścia i tego, gdzie stoi budynek, kto przechodzi obok i co wtedy robisz, na przykład z jakim bluszczem pełzniesz i sypiasz lub z jaką bandą z Black Mountain, albo bożyszczem, muszę przerwać, niedobrze mi."

Tytuł publikacji doskonale koresponduje z jej treścią, określa na kilku płaszczyznach to, czego możemy spodziewać się po tym niewielkim zbiorze. To nie tylko rzecz o pisaniu samego Bukowskiego, jego początkach, nieśmiertelnym stylu, a nawet swojego rodzaju uzależnieniu od tworzenia – autor przyznaje się niejednokrotnie do skutków odstawienia, mówiąc wręcz o fizycznym bólu spowodowanym niemożnością pisania. Jednak "O pisaniu" to także ostra krytyka pisarstwa w ogóle. Bukowski uskarża się na obrzydliwy styl, zwłaszcza poezji, który nie zmienił się na przestrzeni wieków. Wyśmiewa wielkich artystów, dopracowujących swoje puste i bezwartościowe utwory, bardziej dbając o formę niż wiarygodność. Z właściwym sobie urokiem zadaje kolejne ciosy, mówiąc o fałszu i sztuce tworzonej dla poklasku. Z listów bije nie tyle pogarda, co złość na artystyczne kolesiostwo, które powoli zabija oryginalność. Bukowski konfrontuje to, co stare i wygodne z tym, co kontrowersyjne i zmuszające do jakiejkolwiek reakcji. Dobry wiersz, opowiadanie czy powieść nie mogą zostać przeczytane i odłożone na bok – mają oddziaływać, mają niszczyć lub budować, mają coś wnieść. Martwa sztuka lubująca się w powtarzaniu schematów nie jest w stanie tego osiągnąć.

"Jeśli nosisz słomkowy kapelusz w grudniu, jesteś skończony. Jeśli piszesz wiersz, który unika zbiorowej hipnozy XIX-wiecznej gładkiej i stonowanej poezji, uważają, że piszesz źle, bo twój wiersz nie brzmi właściwie. Chcą słyszeć to, co zawsze słyszeli. Zapominają jednak, że to stulecie potrzebuje 5 lub 6 dobrych ludzi, by wyrwać poezję ze stanu banalności i martwoty. Nie twierdzę, że to ja jestem jednym z nich, ale twierdzę, że z całą pewnością nie jestem jednym z pozostałych."

Warto było czekać na to przepyszne spotkanie. Takiego Bukowskiego nie da się nie docenić, nie da się pominąć milczeniem i zapomnieć o jego wkładzie w literaturę. Aż szkoda, że nie dostaliśmy więcej, choć zbiór zawiera i listy, i rysunki autora. Jednak smak na Buka rośnie w miarę jedzenia, a takimi rarytasami trudno jest się nie objadać – czytamy więc szybko, wręcz kompulsywnie, a później głodujemy, mając nadzieję na powtórkę.

Recenzja ukazała się na blogu Okiemwielkiejsiostry.blogspot.com

Charles Bukowski jest jedną z moich największych literackich miłości. Prozę Starego Świntucha czytam powoli i z przyjemnością, smakując ją jak doskonałą whisky. Czasem zdarza mi się nią zachłysnąć, wpaść w ciąg, po którym, dla własnego zdrowia, muszę Bukowskiego odstawić. Trudno jest jednak pozbawić się...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    368
  • Przeczytane
    237
  • Posiadam
    107
  • Teraz czytam
    12
  • Ulubione
    7
  • Charles Bukowski
    5
  • Literatura amerykańska
    4
  • 2019
    3
  • 2021
    3
  • Chcę w prezencie
    2

Cytaty

Więcej
Charles Bukowski O pisaniu Zobacz więcej
Charles Bukowski O pisaniu Zobacz więcej
Charles Bukowski O pisaniu Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także