Parabellum. Głębia osobliwości

Okładka książki Parabellum. Głębia osobliwości
Remigiusz Mróz Wydawnictwo: Czwarta Strona Cykl: Parabellum (tom 3) kryminał, sensacja, thriller
583 str. 9 godz. 43 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Parabellum (tom 3)
Wydawnictwo:
Czwarta Strona
Data wydania:
2016-01-13
Data 1. wyd. pol.:
2016-01-13
Liczba stron:
583
Czas czytania
9 godz. 43 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379763696

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
1339 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
870
686

Na półkach:

Wichry wojny

Trzymając w dłoniach ostatni tom danego cyklu, zazwyczaj czytelnik oczekuje nie tylko odpowiedniej fabuły, czegoś wystrzałowego oraz domknięcia wszelkich wątków, lecz przede wszystkim satysfakcjonującego zakończenia serii. Cóż z tym bywa różnie. W przypadku cyklu Parabellum można śmiało mówić o udanym, nie co zwariowanym i z przymrużeniem oka zakończeniu. Jednakże pozostaje pewne ale, i to właśnie te ale sprawia, że przewracając ostatnią stronę „Głębi Osobliwości” poczujemy pewien niedosyt. Faktem jest, że autor definitywnie zamknął cykl, lecz pozostawił pewną furtkę w razie kolejnych przygód naszych bohaterów, czy z niej skorzysta?, cóż pozostaje nam czekać. Oceniając ostatni tom trylogii, czy też dłuższego cyklu należy rozróżnić dwie oceny. Jedna będzie dotyczyła samego ostatniego tomu, druga całej trylogii.

Jest rok 1940, fala nazizmu zalewa Europę. Polacy resztkami sił walczą z okupantem, a ich człowieczeństwo zostaje wystawione na próbę. Braci Zaniewskich czeka daleka i niebezpieczna droga. Bronek po odnalezieniu przyjaciela z armii postanawia przedostać na Zachód, gdzie mają formować się polskie oddziały. Tymczasem Staszek, rozdzielony z Marią, niechybnie zmierza prosto na spotkanie śmierci … Po drugiej strony barykady pewien oficer SS będzie musiał zdecydować, czy ważniejsza jest dla niego lojalność wobec kraju, czy wobec ludzi …

Wydarzenia w „Głębi osobliwości” zaczynają się tam, gdzie zakończył się „Horyzont zdarzeń”, więc logicznym wydaje się, że bez lektury poprzednich dwóch tomów nie ma co otwierać niniejszej powieści. O ile w przypadku poprzednich tomów mogliśmy mówić o pewnych schematach, dużej dynamice, wielu zwrotach akcji, nawet można pokusić się o stwierdzenie, że dwie poprzednie książki mogłyby tworzyć jedną wspólną, to już w przypadku „Głębi Osobliwości” widać, że różni się od pozostałych. Owszem podstawowe składowe książka ma takie same jak poprzednie, lecz więcej jest drobnych różnic, które prezentują ją w nie co innym świetle. Czytelnik wczytując się w styl autora może odnieść wrażenie, że pomiędzy napisaniem ostatniego tomu a dwóch poprzednich upłynął troszkę większy odcinek czasu.

Jednakże podstawowa składowa, czyli nasi bohaterowie pozostaje niezmienna. Autor stworzył bardzo wyraziste postaci, z którymi nie trudno się nie zżyć. Owszem być może podział na dobrych i na złych jest dosyć oczywisty, chociaż postać Christiana Leitnera umyka temu podziałowi ,to nie zmienia faktu, że autor nadał każdej postaci osobiste cechy, które pozwalają nam na odpowiednie dopingowanie każdej z nich. Tak jak w poprzednich tomach autor unika stygmatyzacji całych narodów na podstawie ich wybranych przedstawicieli. Chociażby wcześniej wspomniany kapitan Leitner, którego z resztą przemiana wewnętrzna jest dosyć przewidywalna, pokazuje, że nawet wśród wrogów zdarzały się jednostki po prostu dobre.

Drugą niezmienną cechą całego cyklu są zwroty akcji, a zwłaszcza ich przerywanie w kluczowych momentach. Jednakże mniej więcej w połowie powieści jest ich mniej, co się wiąże ze spadkiem dynamiki fabuły w tejże części książki. Jak pisałem w poprzednich recenzjach cykl charakteryzował się bardzo dużą dynamiką. Cały czas coś się działo, nasi bohaterowie ciągle gdzieś zmierzali, a my czytelnicy nie wiedzieliśmy co się czai tuż za rogiem. Jednakże w tej wspomnianej połowie książki dynamika spada, owszem związane to jest z uwięzieniem, dosłownie i w przenośni, naszych bohaterów. Działa to na niekorzyść powieści, gdyż staje się ona miejscami nużąca, a niektóre fragmenty wręcz niepotrzebne. Może jedynie postać Bronka nadaje trochę tempa akcji, gdyż cały czas zmierza przed siebie. Te wspomniane czynniki sprawiają, że również dynamizm samego procesu czytania nie jest tak samo szybki jak w przypadku poprzednich tomów. Aczkolwiek zbliżając się do końca powieści powraca znana nam dynamika, lecz autor z jednej skrajności (powolne tempo akcji w połowie powieści) wpada w drugą. Pod koniec wydarzenia gnają na łeb, na szyję bez obawy o logiczność wydarzeń.

W poprzedniej recenzji zwróciłem uwagę, że nasz autor większym cierpieniem „każe” niewspółmiernie jednego z barci Zaniewskich. W przypadku „Głębi Osobliwości” sytuacja się odwraca zwłaszcza, gdy to Staszek trafia do obozu koncentracyjnego. Wspomnę tylko, że porzucony w poprzednim tomie wątek kapitana Obelta w tym tomie został w pełni rozwinięty. W sumie są to jedne z najbardziej przykuwających uwagę wydarzeń w książce. O ile autor w poprzednich tomach z umiarem epatował bestialstwem wojny to już w trzecim tomie jest go znacznie więcej. Tortury jakie przeżywają więźniowie w obozie koncentracyjnym są zatrważające i mrożą krew w żyłach. Owszem z lekcji historii wiemy jaki ludzie ludziom zgotowali los. Mimo, że czytając o tym bestialskim traktowaniu ludzi czujemy niedowierzanie, odrazę, współczucie, gniew do oprawców itp. to i tak coś nas ciągnie do tych scen, bo czyż nie cierpienie jednocześnie nas odpycha i przyciąga ?

Odnośnie zdarzeń dotyczących Marii, czyli ukochanej Staszka. Wydarzenia dziejące się w domu Leitnera noszą znamiona kryminału i to z pod znaku Agathy Christie. Być może autor umyślnie wplótł wątek kryminalny w tok fabuły, lecz nijak ma się on do zakończeń powieści królowej kryminałów. Tożsamość mordercy przewidywalna, a sam wątek kryminalny z udziałem Marii wydaje się po prostu nic nie wnoszącym zapychaczem stron. Natomiast wydarzenia dotyczące drugiego z braci Zaniewskich, cóż napiszę króciutko, jeśli ktoś oglądał przygody Franka Dolasa, będzie wiedział czym inspirował się autor.

Odnośnie samego zakończenia, ewidentnie widać, że autor po prostu się śpieszył. Faktem jest, że niektóre zdarzenia przypominały przygody Jamesa Bonda, ale dzięki temu książka nabrała szybszej akcji. Owszem na logiczność niektórych z nich trzeba patrzeć z przymrużonym okiem. Jednym słowem autor za szybko zakończył powieść, a sama scena finałowa mogłaby być zwieńczeniem dłuższej serii i to w dniu np. zakończenia wojny. Autor zamyka główne wątki, lecz pozostaje szereg niedokończonych, a jak wspomina jeden z bohaterów wojna dopiero się zaczyna. Cóż, drodzy współczytelnicy to nie zależy od nas, lecz od twórcy dzieła.

Głębia osobliwości jest środkiem czarnej dziury, którego nic nie opuści. Nasi bohaterowie doświadczyli „czarnej dziury” jaką była II wojna światowa, lecz mentalnie nigdy jej nie opuścili. Tak samo jest z żywymi świadkami historii, których rany się zagoiły, lecz pamięć pozostała. Pamięć przekazywana z pokolenia na pokolenia, aby nigdy nie powtórzyła się podobna historia.

Podsumowując, sama „Głębia osobliwości” wypada o gwiazdkę niżej w porównaniu do swych poprzedniczek z powodów mankamentów wymienionych w recenzji, lecz nie zmienia to faktu, że stanowi interesującą lekturę. Natomiast cykl Parabellum swymi podtytułami nawiązywał do czarnej dziury i słusznie, gdyż tak samo wciąga.

Wichry wojny

Trzymając w dłoniach ostatni tom danego cyklu, zazwyczaj czytelnik oczekuje nie tylko odpowiedniej fabuły, czegoś wystrzałowego oraz domknięcia wszelkich wątków, lecz przede wszystkim satysfakcjonującego zakończenia serii. Cóż z tym bywa różnie. W przypadku cyklu Parabellum można śmiało mówić o udanym, nie co zwariowanym i z przymrużeniem oka...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    3 178
  • Chcę przeczytać
    2 091
  • Posiadam
    548
  • Ulubione
    92
  • Teraz czytam
    53
  • 2019
    30
  • 2018
    29
  • Remigiusz Mróz
    26
  • 2021
    25
  • Chcę w prezencie
    23

Cytaty

Więcej
Remigiusz Mróz Parabellum. Głębia osobliwości Zobacz więcej
Remigiusz Mróz Parabellum. Głębia osobliwości Zobacz więcej
Remigiusz Mróz Parabellum. Głębia osobliwości Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także