rozwińzwiń

Ukłony dla żony

Okładka książki Ukłony dla żony Katarzyna Gubała
Okładka książki Ukłony dla żony
Katarzyna Gubała Wydawnictwo: Czarna Owca literatura piękna
328 str. 5 godz. 28 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Czarna Owca
Data wydania:
2015-09-01
Data 1. wyd. pol.:
2015-09-01
Liczba stron:
328
Czas czytania
5 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380151819
Tagi:
obyczajowa dla kobiet poradnik dla par
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
36 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
93
20

Na półkach:

Dobra dla osób, które wcześniej nie zastanawiały się nad swoim małżeństwem. Jak dla mnie - niewiele odkrywczych rzeczy. Kolejne rozdziały czytałam co raz bardziej pobieżnie, bo przez różne dygresje tempo książki zwalniało. Na początku spodziewałam się też, że odnośniki QR będą kierować w różne zakątki internetu, a nie tylko na jedną stronę internetową. W tym przypadku kody były zbędne, nie przekonuje mnie to połączenie.

Dobra dla osób, które wcześniej nie zastanawiały się nad swoim małżeństwem. Jak dla mnie - niewiele odkrywczych rzeczy. Kolejne rozdziały czytałam co raz bardziej pobieżnie, bo przez różne dygresje tempo książki zwalniało. Na początku spodziewałam się też, że odnośniki QR będą kierować w różne zakątki internetu, a nie tylko na jedną stronę internetową. W tym przypadku kody...

więcej Pokaż mimo to

avatar
756
755

Na półkach: , , , , ,

Twórczość Pani Katarzyny Gubały jest mi bardzo dobrze znana. Głównie z napisanej pierwszej książki pt. ''Faceci z sieci''.

Jak również jest znakomitą autorką trzech książek o tematyce kulinarnej prezentującą w nich przepisy na zdrowe codzienne odżywianie się.

Powróciłam jeszcze raz na pewien moment do książki pt. ''Faceci z sieci'', aby móc przypomnieć sobie, w jaki oto sposób poznała Karolina Jerzego, co w nim ją zauroczyło, zaskoczyło, a przede wszystkim, jakie miała pierwsze wrażenia, kiedy go poznała.

Dlatego chciałam przeczytać tę oto książkę pt. ''Ukłony dla żony, czyli jak przeżyć w małżeństwie i się nie pozabijać'', w której jako czytelniczka będę świadkiem dalszego ciągu rozwijającej się miłości Karoliny i jej męża Jerzego.

Niezwykłe są dla mnie opisywane, te historie, które dotyczą, wzajemnego poznania się we współczesnym świecie wirtualnym.

Możemy obecnie dzięki tym spotkaniom odkrywać wraz z tą osobą wspólne pasje, połączone z poczuciem humoru.

Ważnym i podjętym trafnie aspektem przez autorkę tej książki jest właściwie podjęty temat związany z występującymi na co dzień relacjami, jakie występują w małżeństwie i czy potrafią ze sobą rozmawiać po kłótni, godzić się, żartować.

Karolina będąc, żoną chciała, aby jej związek był szczęśliwy, radosny, pełen miłości. Ma pewne obawy dotyczące względem siebie samej dotyczące traktowania męża, by nie doszło do zdrady.

Spodobał mi się pomysł, w którym można wykorzystać anonimowe ankiety wypełnione przez przyjaciół dotyczących, jak wyglądają ich relacje w małżeństwie, jakie odgrywają rolę związane z obowiązkami domowymi oraz sposoby na przetrwanie, czy istnieją w ogóle one?

Nie ukrywam, że po raz kolejny mogłam dostrzec różnego rodzaju barwy życia małżeńskiego ocenione spojrzeniem par małżeńskich, przyjacielskim okiem oraz z punktu widzenia głównej bohaterki Karoliny, który to było dla niej od samego początku nowe małżeńskie życie.

Dzięki tej książce możemy wyciągnąć wiele wartościowych wniosków wynikających z zamieszczonych porad wplecionych w trafnie dobrane do sytuacji i miejsca, w których znajdują się ów bohaterowie.

Książka ta składa się z 10 rozdziałów napisanych językiem zrozumiałym.

Autorce książki Pani Katarzynie Gubale dziękuje za podarowanie mi do zrecenzowania egzemplarza książki pt. ''Ukłony dla żony, czyli jak przeżyć w małżeństwie i się nie pozabijać''.

Polecam przeczytać tę książkę.

Twórczość Pani Katarzyny Gubały jest mi bardzo dobrze znana. Głównie z napisanej pierwszej książki pt. ''Faceci z sieci''.

Jak również jest znakomitą autorką trzech książek o tematyce kulinarnej prezentującą w nich przepisy na zdrowe codzienne odżywianie się.

Powróciłam jeszcze raz na pewien moment do książki pt. ''Faceci z sieci'', aby móc przypomnieć sobie, w jaki oto...

więcej Pokaż mimo to

avatar
281
113

Na półkach:

Przyjemnie i szybko się czyta. Autorka dzieli się swoimi spostrzeżeniami na temat małżeństwa, a właściwie szuka porad jak przeżyć z tym jednym człowiekiem szczęśliwe życie. Dodatkowo wplata dowcipy oraz ciekawe wyniki ankiet, małżeństw z co najmniej 10-letnim stażem.
Ciekawe, chociaż czasami troszkę przesłodzone, ale dzięki niej zainteresowałam się książką "Porozumienie bez przemocy" Rosenberg, czytaliście warto ?

Przyjemnie i szybko się czyta. Autorka dzieli się swoimi spostrzeżeniami na temat małżeństwa, a właściwie szuka porad jak przeżyć z tym jednym człowiekiem szczęśliwe życie. Dodatkowo wplata dowcipy oraz ciekawe wyniki ankiet, małżeństw z co najmniej 10-letnim stażem.
Ciekawe, chociaż czasami troszkę przesłodzone, ale dzięki niej zainteresowałam się książką "Porozumienie bez...

więcej Pokaż mimo to

avatar
91
34

Na półkach: , , ,

Weszłam do księgarni z jasno wytyczonym celem: kupić sobie babską książkę. Podchodzę do regału i tu pstrokato, tam kolorowo, co wybrać? Gdzieś na dolnej półce stała sobie taka biała, niepozorna książka. Zdecydowałam się ją otworzyć i... od razu wiedziałam, że to będzie właśnie ta i dodatkowo, że będzie mi się podobała.

W książce znajdują się kody QR, które w szybki sposób przenoszą czytelnika na powiązane z treścią strony internetowe. Sam pomysł na te interaktywne kody bardzo mi się podoba, jednak ich zawartość już nie szczególnie. Po kilku pierwszych próbach stwierdziłam, że nie warto z nich korzystać, bo niewiele wnoszą.

A teraz ważniejsza część, czyli co sądzę o treści książki? MISTRZOWSKIE spojrzenie na związek, naprawdę, chapeau bas. Niektóre fragmenty doprowadziły mnie do płaczu, ze śmiechu oczywiście. Niesamowite!

Niestety występują w tym "nie-poradniku" również przekoloryzowane, zupełnie tandetne rozmowy itp., jednak jest ich stosunkowo mało, w porównaniu do całości.

Za jakiś czas mam ochotę jeszcze raz przerobić tę książkę, wyciągając nowe wnioski, analizując te stare i porównując swoje wciąż ewoluujące podejście do życia. Myślę że każdy znajdzie w tej książce przynajmniej jakąś część siebie i swojego małżeństwa/partnerstwa, dzięki czemu będzie mógł przez chwilę pomyśleć czy jest dobrym towarzyszem życia i chociaż spróbować zrozumieć tę drugą stronę.

P.S. Na koniec, chciałabym zdradzić swój ulubiony cytat (a dokładniej mówiąc kawał) z tej książki. Ten sam, który w tak błahy sposób podbił moje serce w czasie zakupów w tamtej księgarni:

- Dlaczego kobieta podczas okresu gotuje dwa jajka na twardo w dwóch różnych garnkach?
- BO TAK!!!

Weszłam do księgarni z jasno wytyczonym celem: kupić sobie babską książkę. Podchodzę do regału i tu pstrokato, tam kolorowo, co wybrać? Gdzieś na dolnej półce stała sobie taka biała, niepozorna książka. Zdecydowałam się ją otworzyć i... od razu wiedziałam, że to będzie właśnie ta i dodatkowo, że będzie mi się podobała.

W książce znajdują się kody QR, które w szybki sposób...

więcej Pokaż mimo to

avatar
40
7

Na półkach:

Moja ocena: książka dobra.

Znalazłam w niej wiele wskazówek do zastosowania w małżeńskiej codzienności. Ponadto już od pierwszego rozdziału przekonałam się o tym, że wszystkie żony mają wspólne cechy i zachowania.

Książkę się czyta bardzo lekko, język jest prosty i jednocześnie trafnie opisuje przedstawione problemy.

Polecam!

Moja ocena: książka dobra.

Znalazłam w niej wiele wskazówek do zastosowania w małżeńskiej codzienności. Ponadto już od pierwszego rozdziału przekonałam się o tym, że wszystkie żony mają wspólne cechy i zachowania.

Książkę się czyta bardzo lekko, język jest prosty i jednocześnie trafnie opisuje przedstawione problemy.

Polecam!

Pokaż mimo to

avatar
1202
278

Na półkach: , , ,

„Ukłony dla żony” są napisana ze swadą i humorem, ale też z mądrością życiową. Autorka rozkładając pewne problemy na czynniki pierwsze uświadamia nam jak wiele ich tkwi w nas samych. My kobiety nie potrafimy robić niczego w prosty sposób tylko wszystko komplikujemy. Mężczyznom jakoś to łatwo wszystko wychodzi.
„Ukłony dla żony” to książka – poradnik dająca nam odpowiedzi na wiele pytań, ukierunkowująca nas na pewne tory, przedstawiająca nam to, co jest przecież oczywiste. Warto ją czytać z telefonem w ręku. W książce są umieszczone kody, które zeskanowane przekierowują czytelnika do miejsc, przepisów, artykułów, o których wspomina autorka.
W książce tej czytamy o podziale obowiązków w małżeństwie, równouprawnieniu, przyjaźni, zaufaniu, wspólnych zainteresowaniach, dzieciach itp. Porady te są przetykane listami do przyjaciela oraz ankietami wypełnianymi przez znajomych. Autorka udowadnia nam, że nie warto za wszelką cenę mieć wielu pseudo przyjaciół i się z nimi męczyć, bo tak wypada. Jedna bratnia duża znaczy więcej niż tabun znajomych. Pokazuje nam jak łatwo uszczęśliwić siebie nawzajem. Nie potrzeba do tego zbyt wielkiego wysiłku. Pyszna kolacja i cudowny masaż lub gotowanie we dwoje to jest to.
Ja tę książkę czytałam z największą przyjemnością. Korzystałam z kodów, analizowałam swoje zachowania i doszłam do wniosku, że w związku dwojga osób najważniejsze jest zaufanie. Reszta sama się ułoży.
Idealny prezent na Walentynki i dla Niej i dla Niego.

„Ukłony dla żony” są napisana ze swadą i humorem, ale też z mądrością życiową. Autorka rozkładając pewne problemy na czynniki pierwsze uświadamia nam jak wiele ich tkwi w nas samych. My kobiety nie potrafimy robić niczego w prosty sposób tylko wszystko komplikujemy. Mężczyznom jakoś to łatwo wszystko wychodzi.
„Ukłony dla żony” to książka – poradnik dająca nam odpowiedzi na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
395
21

Na półkach:

Książka fenomen. Z czystym sumieniem mogę przyznać, że od dawna ne czytałam równie dobrej książki. Jedna z pierwszych książek multimedialnych gdzie każdy szczegół z książki możemy zeskanować i obejrzeć na stronie internetowej znajdują się tam zarówno zdjęcia i relacje z podróży jak i pyszne i proste przepisy na różne dania ale cały fenomen polega na tym iż nie jest to strikte poradnik jest to typowa książka o losach małżeństwa i ich problemach, zmaganiach, wyzwaniach. Dzięki niej sama dowiedziałam się rzeczy o których wcześniej nie miałam pojęcia albo nie zdawałam sobie sprawy, że tak właśnie jest. Ponad to po rozdziałach można znaleźć relacje a raczej przepis poszczególnych małżeństw na swoje tak zwane przetrwanie. A są to małżeństwa z przynajmniej 10 letnim starzem i w prosty sposób przekazują nas swój punkt widzenia na udany związek. Mimo że sam tytuł mówi o relacjach małżeńskich jednakże to obowiązkowa lektura dla wszelkich par dzięki temu zrozumiecie się nawzajem i spojrzycie na wszelakie sprawy nie tylko ze swojej strony i doświadczeń ale również przez pryzmat owej powieści. Wiele przykładów jak można sprawdzić czy mężczyźni naprawdę nic w domu nie robią tylko leżą przed telewizorem. Metoda nagradzania magnesami jest świetnym przykładem kto więcej a może nie tyle więcej co częściej robi dla dobra związku. Dalszych rzeczy nie zdradzę trzeba przeczytać. Warto!!!!!!!

Książka fenomen. Z czystym sumieniem mogę przyznać, że od dawna ne czytałam równie dobrej książki. Jedna z pierwszych książek multimedialnych gdzie każdy szczegół z książki możemy zeskanować i obejrzeć na stronie internetowej znajdują się tam zarówno zdjęcia i relacje z podróży jak i pyszne i proste przepisy na różne dania ale cały fenomen polega na tym iż nie jest to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1548
863

Na półkach: , , , , ,

Mimo wcześniejszego sceptycyzmu muszę przyznać, że jestem tą pozycją w pełni usatysfakcjonowana. Bawiłam się w trakcie tej lektury wyśmienicie, kilkakrotnie popłakałam się do łez, a niektórymi fragmentami musiałam się nawet podzielić z mężem. Do tego sporo ze zgromadzonych tu rad bardzo mi się podobało. Jedne były dla mnie oczywiste, inne chociaż niby proste, okazały się odkrywcze. Mam nadzieję, że dzięki nim w moim życiu zagości jeszcze więcej szczęścia.

"Ukłony dla żony, czyli jak przeżyć w małżeństwie i się nie pozabijać" czyta się bardzo lekko i szybko. Przyznam, że na początku zaglądałam na strony polecane przez autorkę, ale potem zdałam sobie sprawę z tego, że wybija mnie to z rytmu czytania i sobie to odpuściłam. Za to po zakończeniu lektury chętnie nadrobiłam zaległości i przejrzałam polecane strony. Dla mnie takie rozwiązanie było lepsze, ale w Waszym przypadku może być inaczej. Fakt, że większość linków przenosi nas na stronę Porywy serca też wcale mi nie przeszkadzał. Ze względów technicznych pewnie było to najlepsze rozwiązanie.

Cóż mogę powiedzieć? Gorąco polecam Wam książkę Katarzyny Gubały "Ukłony dla żony, czyli jak przeżyć w małżeństwie i się nie pozabijać". Mam nadzieję, że pomoże Wam ona zmienić nastawienie do życia, partnera, związków i otoczenia. Że pozwoli odnaleźć szczęście i po nie sięgnąć. Że w końcu wykorzenicie głupie schematy, które wbijało Wam do głowy starsze pokolenie. Oni nie zawsze mieli rację. Zapewne każde z Was zna kogoś, kto jest wiecznie nieszczęśliwy i nic z tym nie robi. Wkurza Was to? Irytujecie się, że wszelkie próby pomocy są odtrącane? Widocznie osoba o której teraz myślicie, wcale nie chce Waszych rad, nie chce zmian, nie chce walczyć o swoje szczęście. Mam nadzieję, że Wy tacy nie jesteście, że sami jesteście kowalami swojego losu i pracujecie nad sobą, swoimi związkami i własnym szczęściem. Że potraficie dostrzegać otaczające Was piękno, cieszyć się małymi rzeczami, które to składają się na prawdziwe szczęście. Tego Wam życzę i serdecznie zachęcam do lektury!

http://korcimnieczytanie.blogspot.com/2015/12/katarzyna-gubaa-ukony-dla-zony-czyli.html

Mimo wcześniejszego sceptycyzmu muszę przyznać, że jestem tą pozycją w pełni usatysfakcjonowana. Bawiłam się w trakcie tej lektury wyśmienicie, kilkakrotnie popłakałam się do łez, a niektórymi fragmentami musiałam się nawet podzielić z mężem. Do tego sporo ze zgromadzonych tu rad bardzo mi się podobało. Jedne były dla mnie oczywiste, inne chociaż niby proste, okazały się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
307
124

Na półkach: , ,

słodka i urocza jak sobotnie-nic-nie-robienie-z-kubkiem-kawy-w-ręku

słodka i urocza jak sobotnie-nic-nie-robienie-z-kubkiem-kawy-w-ręku

Pokaż mimo to

avatar
195
68

Na półkach: ,

Przyznam, że książka pomogła mi zrozumieć, dlaczego mój mąż nigdy nie widzi nic innego do wyrzucenia oprócz worka na śmieci, nawet jeżeli obiekt (pusta butelka po wodzie) leży tuż obok śmietnika! Dlaczego? Bo w nim nie jest! :) otóż, takie prozaiczne porady, ale jakże celne i pomagające nam kobietom zrozumieć męską nać znajdują się w książce Katarzyny Gubały. Czyta się całkiem dobrze, momentami można się na prawdę uśmiać, albo otworzyćoczy szeroko ze zdumienia z komentarzem własnym, jakże mogłam wcześniej tego nie widzieć ? Przyznam jednak, że kilka ostatnich stron regularnie tylko przekartkowałam, bo już jakoś moje zainteresowanie osiągnęło szczyt w połowie książki i dramatycznie spadło na kilka stron przed jej zakończeniem...
Tak czy inaczej, całkiem ciekawe czytadło na tak zwane chwilowe odpoczęcie od lektury "cięższej" :)

Przyznam, że książka pomogła mi zrozumieć, dlaczego mój mąż nigdy nie widzi nic innego do wyrzucenia oprócz worka na śmieci, nawet jeżeli obiekt (pusta butelka po wodzie) leży tuż obok śmietnika! Dlaczego? Bo w nim nie jest! :) otóż, takie prozaiczne porady, ale jakże celne i pomagające nam kobietom zrozumieć męską nać znajdują się w książce Katarzyny Gubały. Czyta się...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    51
  • Chcę przeczytać
    44
  • Posiadam
    15
  • Teraz czytam
    3
  • Recenzenckie
    2
  • 2020
    2
  • Czekają na recenzję ;)
    1
  • Posiadam 📚📚📚📚📚
    1
  • Wymienię na inne
    1
  • Sprzedam/wymienię
    1

Cytaty

Więcej
Katarzyna Gubała Ukłony dla żony Zobacz więcej
Katarzyna Gubała Ukłony dla żony Zobacz więcej
Katarzyna Gubała Ukłony dla żony Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także