Kiepska książka. Pomysł na intrygę średni, ale wykonanie fatalne. Postacie papierowe, jednowymiarowe, nieprzekonujące. Powtarzające się motywy, przewidywalność. Do tego autor kilka razy wykazał się niewiedzą jeżeli chodzi o fakty.

Kiepska książka. Pomysł na intrygę średni, ale wykonanie fatalne. Postacie papierowe, jednowymiarowe, nieprzekonujące. Powtarzające się motywy, przewidywalność. Do tego autor kilka razy wykazał się niewiedzą jeżeli chodzi o fakty.

Dla mnie spore zaskoczenie. Jako powieść historyczna nie spodziewałam się za wiele po tej pozycji. Jednak wątek kryminalny naprawę wciąga czytelnika i rozbudza jego ciekawość.

Dla mnie spore zaskoczenie. Jako powieść historyczna nie spodziewałam się za wiele po tej pozycji. Jednak wątek kryminalny naprawę wciąga czytelnika i rozbudza jego ciekawość.

Książka opowiadająca i obrazująca jak było w starożytnym Rzymie, w którym spisek był na początku dziennym a zabójstwa nikogo nie dziwiły.

Książka opowiadająca i obrazująca jak było w starożytnym Rzymie, w którym spisek był na początku dziennym a zabójstwa nikogo nie dziwiły.

Gdzie się podziały w mojej bibliotece książki o Rzymie,zastanawiałem się.Przed remontem,było ich cała masa ? A tere ślad po nich zaginał ? Komuś oddali ? nikt,nie czytał ? Tylko ja ?
I pewnego dnia,wchodzę do pokoju,w którym bywam rzadko.
A tu ,pełno książek o Rzymie.Super,hurra !
Na początek biorę Sen O Rzymie.Czytam i raczej,nie zachwycam się.
Cóż,nie była to książka moich marzeń,niestety nie.
Spodziewałem się,opisów marszów rzymskich legionów,opis walk gladiatorów.
A nawet,ciekawostek historycznych na temat podboju Iberii przez Rzym.

Książka,ta to bardziej kryminał.Owszem,jak wszyscy wiedzą lubię kryminały.
Ale,tu chciałem sobie odpocząć,od tego rodzaju literatury.
Owszem,nie jest to książka najgorsza na świecie.
Na plusy,ma choćby opisy życia ludzi.
Te targi owoców i warzyw.Pewna intryga pałacowa,też tu jest zawarta.
Ocenę dam dobrą,bo na wyższą raczej.Nie ma szans.

Gdzie się podziały w mojej bibliotece książki o Rzymie,zastanawiałem się.Przed remontem,było ich cała masa ? A tere ślad po nich zaginał ? Komuś oddali ? nikt,nie czytał ? Tylko ja ?
I pewnego dnia,wchodzę do pokoju,w którym bywam rzadko.
A tu ,pełno książek o Rzymie.Super,hurra !
Na początek biorę Sen O Rzymie.Czytam i raczej,nie zachwycam się.
Cóż,nie była to książka...

http://zwiedzamwszechswiat.blogspot.com/2015/09/sen-o-rzymie.html

http://zwiedzamwszechswiat.blogspot.com/2015/09/sen-o-rzymie.html

Półwysep Iberyjski, cesarz Oktawian August wraz ze swoją małżonką Liwią Druzyllą tworzą z miasta Tarraco (dzisiejszej Tarragony) przyczółek, z którego mają zamiar podbić pozostałą część półwyspu.

Podczas gdy cesarskie wojska walczą przeciwko ludom północnej Hiszpanii, cesarz rozpoczyna w Tarraco liczne budowy, żeby docelowo stworzyć najwspanialsze miasto w basenie Morza Śródziemnego.

Tarraco jest sławne z panującego w nim spokoju i bezpieczeństwa, dlatego też cesarz postanawia tam osobiście zamieszkać, pozostawiając Rzym pod kontrolą Senatu i swoich zaufanych ludzi.

Jednak pozorny spokój niszczy niespodziewane zabójstwo gubernatora Manniego…

Tyle dowiadujemy się z okładki.
Sama książka, jeśli ktoś lubi powieści historyczne, a dodatkowo kryminały, będzie w pełni usatysfakcjonowany.
Ciąg zdarzeń prowadzi nas do rozwiązania zagadki, a równocześnie jesteśmy świadkami rozwoju potężnego państwa jakim był Rzym.
Wątki historyczne przeplatają się z wątkami kryminalnymi.
Ani na chwilę nie zwalniamy tempa czytając tę książkę.
Sen o Rzymie skończył się końcem życia.

Polecam, zaczynam się wczuwać w starożytne czasy, ludzi i obyczaje.
Dziękuję Wydawnictwu Bellona za udostępnienie mi tej pozycji.

Półwysep Iberyjski, cesarz Oktawian August wraz ze swoją małżonką Liwią Druzyllą tworzą z miasta Tarraco (dzisiejszej Tarragony) przyczółek, z którego mają zamiar podbić pozostałą część półwyspu.

Podczas gdy cesarskie wojska walczą przeciwko ludom północnej Hiszpanii, cesarz rozpoczyna w Tarraco liczne budowy, żeby docelowo stworzyć najwspanialsze miasto w basenie Morza...