Sny bogów i potworów (część 2)

Okładka książki Sny bogów i potworów (część 2)
Laini Taylor Wydawnictwo: Amber Cykl: Córka dymu i kości (tom 3.2) fantasy, science fiction
288 str. 4 godz. 48 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Córka dymu i kości (tom 3.2)
Tytuł oryginału:
Daughter of Smoke and Bone #3: Dreams of Gods and Monsters
Wydawnictwo:
Amber
Data wydania:
2015-07-28
Data 1. wyd. pol.:
2015-07-28
Liczba stron:
288
Czas czytania
4 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324154524
Średnia ocen

                7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
597 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1493
573

Na półkach: , , , , , , , ,

http://miedzysklejonymikartkami.blogspot.com/2015/09/169-laini-taylor-sny-bogow-i-potworow.html

Opisu nie będzie, jako że spoilerowało by to wyłącznie finał pierwszej połówki. O serii powinniście wiedzieć jedynie, że...

Dawno, dawno temu anioł i diablica zakochali się w sobie.
Nie skończyło się to dobrze.

Na początku chciałabym wystosować taką małą prośbę do wydawnictwa Amber: jeśli piszą Państwo na okładce poprzedniego tomu datę premiery kolejnego, to nie wypada wypuszczać książki półtora miesiąca później. Nie żebym często czytała Państwa książka, staram się wręcz to ograniczać, a przynajmniej nie kupować. Ale i tak miło by było.

A co do samej książki... Podchodziłam do niej jednocześnie z nadzieją i rezerwą. Bo jak już pisałam przy okazji recenzji jedynki, rozbicie trzeciego tomu na pół nie miało większego sensu. Historia straciła spójność - część pierwszą potraktowałam jako wstęp do ważniejszej akcji. A przynajmniej miałam nadzieję, że tak się okaże. No i faktycznie, ta część była dużo lepsza. Aczkolwiek nadal miałam wrażenie niespójności. I nigdy się nie dowiem, czy zawiniła autorka, czy wszystko wina "ciachania".

Dawno, dawno temu zaczęła się podróż,
która miała połączyć wszystkie światy nicią światła.

W obu połówkach za to z pewnością brakowało mi akcji. Ja naprawdę chciałam jedynie małej "rozpoduchy" w Watykanie... Ale nie... Dlaczego? Czy pragnęłam tak wiele? Ogólnie odniosłam wrażenie, że wątek Ziemi, od momentu powrotu do Eretz, został potraktowany nieco po macoszemu. Nie dostaliśmy szansy dowiedzieć się, jak wszystko ułożyło się po uciecze aniołów. A ja lubię takie rzeczy w urban fantasy.

Przyczepić by się też można było to całego rozwiązania akcji. Poznajemy sens wątku Elizy, niezwykłą historię o tym, jak serafini trafili do świata chimer, czyli całą prawdę o Razgucie + jego dalsze losy. To najlepsze wątki w książce. Oszołamiają i zaskakują. To Laini Taylor w najlepszym wydaniu. Ale dalej jest gorzej. Nie chcę robić spoilerów, ale sami powiedzcie, jak można ocenić sytuację, w której w finalnej scenie mówi się o zagrożeniu, które mogły spowodować czyny bohatera w ciągu na przestrzeni tych kilkuset stron, ale to zagrożenie nie wiąże się z jakąś większą akcją? Dla mnie to mydlenie oczu i znak, że autorka nie miała pomysłu na ciekawe zakończenie. I naprawdę się dziwię, bo zawsze zaskakiwała mnie ciekawymi rozwiązaniami.

Dawno, dawno temu była tylko ciemność.
A w niej pływały potwory wielkie jak światy.

Co do samych bohaterów, to w zasadzie mamy tu natłok hollywoodzkich happy endów. Niby zbyt typowo... a jednak miło, że większość bohaterów skończyła dobrze ;) Główny romans tak jak w poprzednich tomach rozpisany jest świetnie - Laini Taylor idealnie oddaje cały magnetyzm, namiętność i nienawiść, nie przesładzając ani odrobinę.

Drugi tom Snów bogów i potworów czyta się bardzo dobrze i szybko. Autorka jak zwykle doprawia powieść wyważoną dawką poetyzmu i oryginalnego humoru. Ostatnia część trylogii może i jest najsłabsza, ale nie umniejsza to wysokiej jakości serii jako całości. Polecam tym, którzy chcą ciekawego fantasy ze sporą [przynajmniej w tomie 1 i 3] ilością dobrego romansu. A sama mam nadzieję, że kolejne książki Laini Taylor okażą się równie wspaniałe.

http://miedzysklejonymikartkami.blogspot.com/2015/09/169-laini-taylor-sny-bogow-i-potworow.html

Opisu nie będzie, jako że spoilerowało by to wyłącznie finał pierwszej połówki. O serii powinniście wiedzieć jedynie, że...

Dawno, dawno temu anioł i diablica zakochali się w sobie.
Nie skończyło się to dobrze.

Na początku chciałabym wystosować taką małą prośbę do wydawnictwa...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    820
  • Chcę przeczytać
    713
  • Posiadam
    291
  • Ulubione
    81
  • Fantasy
    27
  • Fantastyka
    26
  • Chcę w prezencie
    18
  • Teraz czytam
    18
  • 2018
    9
  • 2016
    9

Cytaty

Więcej
Laini Taylor Sny bogów i potworów (część 2) Zobacz więcej
Laini Taylor Sny bogów i potworów (część 2) Zobacz więcej
Laini Taylor Sny bogów i potworów (część 2) Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także