rozwiń zwiń

13 pięter

Okładka książki 13 pięter Filip Springer
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2015
Okładka książki 13 pięter
Filip Springer
7,8 / 10
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2015
Wydawnictwo: Czarne reportaż
280 str. 4 godz. 40 min.
Kategoria:
reportaż
Wydawnictwo:
Czarne
Data wydania:
2015-08-12
Data 1. wyd. pol.:
2015-08-12
Liczba stron:
280
Czas czytania
4 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380491298
Tagi:
mieszkanie deweloper prawo mieszkaniowe budownictwo dom reportaż Polska przemiana ustrój
Inne

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Pismo. Magazyn opinii nr 12 (72) / 2023 Anna Alboth, Joanna Bator, Sandra Frydrysiak, Maria Halber, Chris Heath, Aleksandra Herzyk, Aglaja Janczak, Katarzyna Kazimierowska, Paweł Kicman, Zuzanna Kowalczyk, Anna Krztoń, Karolina Lewestam, Caleb Azumah Nelson, Redakcja magazynu Pismo, Tomasz Różycki, Filip Springer, Miłosz Szymański
Ocena 7,3
Pismo. Magazyn... Anna Alboth, Joanna...
Okładka książki Pismo. Magazyn opinii nr 11 / 2023 Wojciech Brzoska, Magdalena Kicińska, Sam Knight, Jerzy Koch, Zuzanna Kowalczyk, Karolina Lewestam, Cristina Morales, Joanna Mueller, Redakcja magazynu Pismo, Adam Robiński, Filip Springer
Ocena 7,1
Pismo. Magazyn... Wojciech Brzoska, M...
Okładka książki Pismo. Magazyn opinii nr 7 (67) / 2023 Marta Dzido, Magdalena Kicińska, Zuzanna Kowalczyk, Karolina Lewestam, Redakcja magazynu Pismo, Joanna Ruszczyk, Bartek Sabela, Filip Springer, Piotr Tracz
Ocena 7,9
Pismo. Magazyn... Marta Dzido, Magdal...
Okładka książki Znak nr 816 / 2023 Anna Cymer, Diana Dąbrowska, Olga Drenda, Robin Dunbar, Olga Gitkiewicz, Paulina Jóźwik, Maria Karpińska, Dominika Kozłowska, Małgorzata Lebda, Piotr Oczko, Tomasz Pindel, Janusz Poniewierski, Filip Springer, Małgorzata Szczurek, Grzegorz Wróblewski, Redakcja Miesięcznika ZNAK
Ocena 7,0
Znak nr 816 / ... Anna Cymer, Diana D...

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Springer, Ty szatanie!



4212 121 154

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
2641 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
426
24

Na półkach: ,

Mam mieszane uczucia. Na początek pochwały - nie można odmówić rzetelności w zbieraniu materiałów i tekstów źródłowych, co owocuje zgłębieniem tematu i rozległą wiedzą autora. Pod względem języka i warsztatu- reportaż bardzo dobry, nie ma żadnego zbędnego owijania w bawełnę, są konkrety napisane przystępnie i klarownie. Temat szalenie interesujący, bo o kondycji mieszkalnictwa w Polsce. Prócz pracy archiwalnej autor poświęcił się też rozmowom z ludźmi w różnym wieku, z różnym statusem materialnym, cywilnym i różnym bagażem doświadczeń w kwestii wynajmu lub kupna mieszkania. Efektem są historie mrożące krew w żyłach (serio!), niektóre „ku przestrodze”, niektóre ironiczne, inne dające nadzieje, ale wszystkie dramatyczne, wywierające wrażenie na czytelniku i dające mu wiele do myślenia.

Pierwsza część traktuje o rozwoju budownictwa społecznego w międzywojniu na przykładzie Warszawy (przytoczone są przykłady m.in. Towarzystwa Osiedli Robotniczych i Warszawska Spółdzielnia Mieszkaniowa – jako instytucje „wojujące” o szarego, ubogiego Kowalskiego, którego nie stać na podstawowe prawo, czyli własny kąt). Osobiście wielu rzeczy się dowiedziałam, a autor sięgając do wielu materiałów źródłowych opowiedział całość w sposób logiczny i niezwykle interesujący. Druga część stanowi przeskok do czasów nam współczesnych, czyli okres od lat 90. XX w., gdzie przedstawione są prawdziwe historie ludzi oszukanych przez system. W większości są to opowieści bardzo brutalne, surowe i przerażające, człowiekowi aż nie chce się wierzyć, że takie rzeczy dzieją się w teoretycznie cywilizowanych kraju (swoją drogą śmiesznie musiałam wyglądać w tramwaju z rozdziawioną szczęką i wybałuszonymi oczami ;) ). Kolejne opowieści o marzeniach w relacji do rzeczywistości, o kredytach, wynajmach, czy „czyszczeniach” kamienic stanowią kolejne [tytułowe] piętra.

I żeby nie było, ale naprawdę uważam powyższą lekturę za szalenie ekscytującą, o ile wypada użyć takiego sformułowania wobec kłopotów bohaterów. Polecam wszystkim, w szczególności miłośnikom urbanistyki, architektury i polityki mieszkaniowej naszego kraju.

Mam jednak pewne spostrzeżenia (bo zarzut to za dużo powiedziane) merytoryczne. Jak wspomniałam autor skupia się na warszawskich „barakach: w międzywojniu, po czym przeskakuje od razu do lat 90. XX w., a następnie przytacza wiele przykładów już z lat 2000 -2014. Mniemam, że był to zabieg celowy, ponieważ pan Springer skupia się przede wszystkim na negatywnych sytuacjach, problemach ludzi mniej zamożnych i kłopotach obecnej sytuacji mieszkaniowej w naszym kraju. A co z latami Polski Ludowej? Można wszystko powiedzieć o PRL (nie żyłam w tamtych czasach, ale mam nadzieję, że nigdy nie wrócą), ale jednak wtedy powstało bardzo wiele blokowisk, w dodatku władza, aby stłamsić inteligencję, stawiała biednego robotnika bardzo wysoko w hierarchii (oczywiście w teorii). Wiem, że mieszkania dostawało się raczej po układach, znajomościach i tym podobnych, ale jednak w tym okresie właśnie do bloków sprowadziło się wiele robotniczych rodzin oraz osób emigrujących ze wsi. Nie mam tak rozległej wiedzy jak autor „13 pięter”, bo nie szperałam w archiwach, ale uważam, że dla wielu ludzi był to mimo wszystko „awans” społeczny. Oczywiście, obecnie większość blokowisk powinno się już rozebrać ze względu na standardy (co zresztą zauważa autor), jednak nie można zapominać o (i/lub ignorować) tylu latach w budownictwie mieszkalnym, które jednak w pewien sposób zaspokoiły „głód” mieszkaniowy Polaków w tamtym okresie, a wpłynęły znacząco na krajobraz wielu polskich miast.

Druga uwaga – w książce przewijają się opinie osób, które stacjonują (bo to chyba najwłaściwsze określenie) w mieszkaniach wynajętych. I tutaj znowu do autora zgłosiły się przeważnie osoby, które trafiły na cwaniaków, złych do szpiku kości ludzi, bezduszne istoty nastawione na zysk. Zgadzam się - pewnie takich jest sporo, kto jak nie człowiek człowiekowi wilkiem…., ale nie wierzę, że wszyscy są źli. W książce jest raptem jeden pozytywny przykład pani, która wynajmuje ludziom mieszkanie i traktuje ich jak swoje wnuki.
Na dodatek jest jeszcze kwestia…indywidualizacji wynajmujących mieszkań, czyli wsadzenia kwiatków, zdjęć, obrazów i wbicie „gwoździa” w ścianę. Bohaterowie zwierzający się panu Filipowi bardzo na to narzekają, a ja jestem ciekawa, czy sami by na to pozwolili, gdyby komuś wynajmowali mieszkanie. Oczywiście wszystko to jest kwestia dogadania się (a można!). Poza tym dlaczego to właściciel mieszkania musi być bestią? Czasami jest tak, że to najemcy potrafią być nie fair – zdemolować mieszkanie, nie płacić, urządzić sobie burdel (znam taki przypadek). Takich przykładów w książce nie ma, a w życiu sporo by się znalazło. W wielu przypadkach to nie system kuleje, tylko dialog między ludźmi.

Wiem, że koncentracja na negatywnych kwestiach kondycji mieszkalnictwa to zabieg autora, ale też pośrednio dobór rozmówców – wszak zostali przez autora zaproszeni do zwierzeń. Może warto byłoby teraz przedstawić nieco inny punkt widzenia? Z pewnością taka pozycja byłaby istotnym dopełnieniem (stąd te mieszane uczucia – zabrakło momentami szerszego przedstawienia tematu, bardziej obiektywnego, mówiąc kolokwialnie „z każdej strony”). Zdaję sobie sprawę, że mieszkalnictwo to temat rzeka, a „sfokusowanie się” na daną tezę jest jedną z możliwości opisania problemu, bo wszystkiego nie da się opisać w jednej książce. Ale może byłby to dobry przyczynek do jakieś ogólnokrajowej dyskusji? J


Mimo moich (przydługich) uwag, polecam wszystkim lekturę „13 pięter” – niezwykle interesującej, otwierającej oczy na wiele kwestii, a i ciekawej lekcji historii (pierwsza część książki). Bohaterom reportażu, życzę, aby osiągnęli upragnioną stabilizację.

Mam mieszane uczucia. Na początek pochwały - nie można odmówić rzetelności w zbieraniu materiałów i tekstów źródłowych, co owocuje zgłębieniem tematu i rozległą wiedzą autora. Pod względem języka i warsztatu- reportaż bardzo dobry, nie ma żadnego zbędnego owijania w bawełnę, są konkrety napisane przystępnie i klarownie. Temat szalenie interesujący, bo o kondycji...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    4 317
  • Chcę przeczytać
    3 835
  • Posiadam
    831
  • Teraz czytam
    132
  • Reportaż
    96
  • Ulubione
    86
  • Chcę w prezencie
    54
  • Literatura faktu
    48
  • 2021
    45
  • 2018
    43

Cytaty

Więcej
Filip Springer 13 pięter Zobacz więcej
Filip Springer 13 pięter Zobacz więcej
Filip Springer 13 pięter Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także