Родовой кинжал
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Sztylet Rodowy (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- Родовой кинжал
- Wydawnictwo:
- Data wydania:
- 2011-01-01
- Data 1. wydania:
- 2011-01-01
- Język:
- rosyjski
- ISBN:
- 9785992209068
- Tagi:
- Aleksandra Ruda Rodowy Sztylet Zaręczynowy Posłańcy Królestwa Rosyjskie
Что делать, если мечты об успешной карьере и славе рассыпались с окончанием войны и ты вдруг оказалась никому не нужным магом с весьма ограниченными возможностями да притом совершенно без денег? Конечно, стать королевским посланником, в чьи обязанности входит инспекция регионов страны и проверка налоговых отчетностей. И что с того, что сопровождать тебя будут влюбленный тролль, трусливый гном, грубая воительница и эльф, утративший веру в прекрасное. Да в придачу надменный капитан королевской армии не дает ни минуты для отдыха!
Трудись, Мила, теперь это твоя работа. Придется многому научиться, чтобы преодолеть поджидающие на каждом шагу трудности. А уж они не преминут появиться на пути королевских гласов. И обычное задание может быть намного сложнее, чем кажется на первый взгляд.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 548
- 329
- 159
- 54
- 34
- 22
- 15
- 8
- 6
- 6
Opinia
Cudowna. Niesamowita. Zabawna. Wciągająca. Niezapomniana. Rewelacyjna. To tylko kilka z określeń, jakie przychodzą mi do głowy po przeczytaniu tej książki. Gdybym tylko mogła, dałabym jej ocenę 11/10, napisała dla autorki poemat wychwalający jej dzieło i postawiła sobie ołtarzyk w pokoju. Cud, miód, maliny.
Nie pamiętam kiedy ostatnio tak bardzo uśmiałam się w trakcie lektury jakieś książki. Jeśli mam być szczera, to mój ukochany Percy Jackson wymięka przy tekstach bohaterów pani Rudej i to totalnie. Każdy dialog. Każda scena. Każda "złota myśl" na początku rozdziału. - To wszystko wywoływało na moich ustach uśmiech większy niż banan i nie raz śmiałam się w głos.
Kupując tę książkę na Targach w Krakowie kierowałam się głównie tym, że jest ona tam przedpremierowo i miło byłoby w końcu mieć okazję do przeczytania czegoś takiego. Nie spodziewałam się jednak, że to tylko zwiększy moje cierpienia w oczekiwaniu na tom drugi, ponieważ pierwszy całkowicie mnie oczarował.
Świat wykreowany przez autorkę był tak cudowny, że wręcz MUSIAŁAM się w nim znaleźć. Elfy, trolle, krasnoludy, magowie - to tylko nieliczne postacie fantasy, które się tutaj pojawiły, a które zazwyczaj wydają mi się nudne. W "Sztylecie rodowym" na szczęście nic takiego nie nastąpiło, wręcz przeciwnie - dzięki tej książce zaczęłam patrzyć na nie bardziej przychylnym okiem i nawet zyskałam ulubionego elfa! Daezael po prostu wymiata i kładzie na łopatki wszystkie inne elfy (kij, ze znam tylko jego), i w ogóle wszystkie fantastyczne postaci/stworzenia. Jego teksty były tak genialne, że po prostu nie można było się w nim nie zakochać. Po prostu... Uwielbiam, nie WIELBIĘ GO. O ludu ile ja bym dała, żeby go spotkać, to aż się w głowie nie mieści (pomińmy fakt, że zapewne pokazałby mi jak bardzo gardzi "istotami niższymi" - ja i tak byłabym zachwycona, nawet, jeśli po chwili zeżarłaby mnie pomroka). Dodatkowo nie wolno mi tutaj nie wspomnieć o najbardziej-irytującym-krasnoludzie-fajtłapie-i-niezdarze-świata. Bywały takie momenty kiedy miałam ochotę go udusić gołymi rękami, bo po prostu nie wytrzymywałam psychicznie z tym mazgajem. Jednak o dziwo - polubiłam go (co tylko wskazuje na moje dziwactwo). Do tego najbardziej uroczy troll jakiego kiedykolwiek spotkałam (czytałam) i kapitan-arogancki-dupek, którego uwielbiam pomimo tego, że raczej powinnam go nienawidzić.
Ale dość już gadania o postaciach, przejdźmy dalej:
Niezwykle istotnym elementem książki była podróż. Główna bohaterka wyrus... STOP. Nie będę tutaj spoilerować. W każdym razie mamy tutaj motyw podróży. I wierzcie mi - kiedy już zostaniecie wciągnięci (czyli właściwie od pierwszego akapitu pierwszego rozdziału) nie będziecie umieli się wyrwać. Historia wciągnie Was bardziej, niż ruchome piaski i do samego końca nie pozwoli się wyrwać. Mnie się udało - poszłam spać, bo nie chciałam zarywać nocy. Jednak kiedy już położyłam się na łóżku - sen nie chciał przyjść, bo mój 'kochany' mózg wymyślał tysiące scenariuszy na sekundę. Tak więc wstałam i wróciłam do czytania. Zarwałam dla tej książki noc, jednak nie żałuję. Ogólnie jej kupno było najlepszą decyzją jaką mogłam podjąć.
Podsumowując:
Pani Aleksandra Ruda wykreowała tutaj niesamowity, pełen magii i sekretów świat. Bohaterowie powieści byli tak dobrze przedstawieni, że mogłam ich sobie doskonale wyobrazić, nawet się przy tym zbytnio nie wysilając (co jest ogromnym plusem, ponieważ w ich skład wchodziła magiczka po przyspieszonym kursie, arogancki dupek zwany również kapitanem, troll, krasnolud-mazgaj i oczywiście najlepsiejszy na świecie elf - Daezael ♥). Historia przez nią przedstawiona wciąga już od pierwszych stron i nie pozwala się oderwać. Pomysł na fabułę jest doskonały, a wszelkie zdarzenia mające miejsce po drodze tylko zaostrzają czytelniczy apetyt. I wiecie co jest najlepsze? Pani Ruda upchnęła te wszystkie cuda w zaledwie 368 stronach (co jak na mój gust jest zbyt małą ilością, zwłaszcza, że chodzi o tak dobrą książkę). WIELKIE gratulacje dla autorki - mam nadzieję, że drugi tom będzie równie dobry, a może nawet lepszy, oraz, że nie będzie trzeba długo czekać na zakończenie trylogii. KONIECZNIE MUSICIE PRZECZYTAĆ TĄ KSIĄŻKĘ! Polecam każdemu :)
Cudowna. Niesamowita. Zabawna. Wciągająca. Niezapomniana. Rewelacyjna. To tylko kilka z określeń, jakie przychodzą mi do głowy po przeczytaniu tej książki. Gdybym tylko mogła, dałabym jej ocenę 11/10, napisała dla autorki poemat wychwalający jej dzieło i postawiła sobie ołtarzyk w pokoju. Cud, miód, maliny.
więcej Pokaż mimo toNie pamiętam kiedy ostatnio tak bardzo uśmiałam się w trakcie...