rozwińzwiń

Balsamiarka

Okładka książki Balsamiarka Izabela Kawczyńska
Okładka książki Balsamiarka
Izabela Kawczyńska Wydawnictwo: Videograf literatura piękna
384 str. 6 godz. 24 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Videograf
Data wydania:
2015-04-08
Data 1. wyd. pol.:
2015-04-08
Liczba stron:
384
Czas czytania
6 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788378353829
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Topos, nr 4 (113) / 2010 Przemysław Dakowicz, Dariusz Dziurzyński, Jerzy Grupiński, Jerzy Kaczmarek, Krzysztof Karasek, Wojciech Kass, Izabela Kawczyńska, Bartłomiej Kucharski OCD, Wojciech Kudyba, Grzegorz Kwiatkowski, Eda Ostrowska, Redakcja pisma Topos, Michał Stefański
Ocena 3,3
Topos, nr 4 (1... Przemysław Dakowicz...
Okładka książki Na grani. Antologia wierszy łódzkich debiutantów Kacper Bartczak, Konrad Ciok, Justyna Fruzińska, Piotr Gajda, Rafał Gawin, Izabela Kawczyńska, Krzysztof Kleszcz, Robert Miniak, Marciusz Moroń, Monika Mosiewicz, Michał Murowaniecki, Magdalena Nowicka, Przemysław Owczarek
Ocena 2,0
Na grani. Anto... Kacper Bartczak, Ko...

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

W trumnie



372 29 123

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
175 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
80
81

Na półkach:

Cóż za rozczarowanie! Piękna okładka, spodziewałam się dzieła na miarę "Pachnidła", albo chociaż przyzwoitego czytadła, ale... tego się nie da czytać.

Cóż za rozczarowanie! Piękna okładka, spodziewałam się dzieła na miarę "Pachnidła", albo chociaż przyzwoitego czytadła, ale... tego się nie da czytać.

Pokaż mimo to

avatar
752
29

Na półkach:

Śmierć, zgony, nieboszczyki... opisane w żywiołowy sposób.

Śmierć, zgony, nieboszczyki... opisane w żywiołowy sposób.

Pokaż mimo to

avatar
103
50

Na półkach:

Szczerze, nie spodziewalam sie, tak dokladnych i fajnych opisow. Dlugo trzeba na to czekac, poczatek wydawal mi sie przydlugawy, ale opis zawodu...jestem pod wrazeniem. Jestem fanka anatomopatologii i antropologii fizycznej wiec opisy roznych faz o ktorych opowiada bohaterka mi nie straszne bo juz je znam, ale opisy na pewno nie beda dla ludzi o slabych zoladkach badz nienawyklych. To nie jest zwykla opowiastka o nietypowym zawodzie, to bardzo dokladne opisy , ktore mnie bardzo pasuja, ale na pewno moga spowodowac odruch wymiotny u innych. Takze opisy gore rozkladu jesli sa dla was nie do przejscia, to ksiazki nie polece, bo nie przejdziecie a poczatek bedzie po prostu nudny.

Szczerze, nie spodziewalam sie, tak dokladnych i fajnych opisow. Dlugo trzeba na to czekac, poczatek wydawal mi sie przydlugawy, ale opis zawodu...jestem pod wrazeniem. Jestem fanka anatomopatologii i antropologii fizycznej wiec opisy roznych faz o ktorych opowiada bohaterka mi nie straszne bo juz je znam, ale opisy na pewno nie beda dla ludzi o slabych zoladkach badz...

więcej Pokaż mimo to

avatar
110
79

Na półkach:

W prawdzie książkę czyta się dość szybko, jednak pod koniec nie ma ona kompletnie sensu. Przez ostatnie 150 stron autorka porusza się tylko i wyłącznie wokół jednego wątku, niemalże tymi samymi słowami zmieniając nazwy "bohaterów".

W prawdzie książkę czyta się dość szybko, jednak pod koniec nie ma ona kompletnie sensu. Przez ostatnie 150 stron autorka porusza się tylko i wyłącznie wokół jednego wątku, niemalże tymi samymi słowami zmieniając nazwy "bohaterów".

Pokaż mimo to

avatar
886
545

Na półkach: ,

Początkowo drażnił mnie mocno infantylny język autorki,jednak druga połowa książki stała się bardziej rzeczowa, krótko mówiąc, w moim guście - szczegółowe opisy sekcji zwłok, praca medyków sądowych i zakładów pogrzebowych.

Początkowo drażnił mnie mocno infantylny język autorki,jednak druga połowa książki stała się bardziej rzeczowa, krótko mówiąc, w moim guście - szczegółowe opisy sekcji zwłok, praca medyków sądowych i zakładów pogrzebowych.

Pokaż mimo to

avatar
531
22

Na półkach:

Odpuściłam po kilkudziesięciu stronach. Mam wrażenie, że autorka na siłę epatuje obrzydliwością podaną w pseudowyrafinowany sposób. Niczego ta książka nie wnosiła - po prostu nie dla mnie 😊

Odpuściłam po kilkudziesięciu stronach. Mam wrażenie, że autorka na siłę epatuje obrzydliwością podaną w pseudowyrafinowany sposób. Niczego ta książka nie wnosiła - po prostu nie dla mnie 😊

Pokaż mimo to

avatar
894
96

Na półkach:

Szczerze mówiąc to nie wiem co napisać o tej książce. Z jednej strony brutalna, obrzydliwa, dotykająca najczarniejszych brudów ludzkiej natury. Dużo brutalnych opisów przez które czasami musiałam przerywać czytanie żeby odetchnąć i złapać dystans. Kilka razy mówiłam że rzucę książkę w kąt ale miała coś w sobie takiego ze mimo wszystko nie mogłam przestać jej czytać. Jednak książki nie ocenię, bo mam za dużo mieszanych uczuć.

Szczerze mówiąc to nie wiem co napisać o tej książce. Z jednej strony brutalna, obrzydliwa, dotykająca najczarniejszych brudów ludzkiej natury. Dużo brutalnych opisów przez które czasami musiałam przerywać czytanie żeby odetchnąć i złapać dystans. Kilka razy mówiłam że rzucę książkę w kąt ale miała coś w sobie takiego ze mimo wszystko nie mogłam przestać jej czytać. Jednak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
610
546

Na półkach:

Jeżeli masz dystans do siebie i do otaczającego Cię świata, nie dostajesz puchliny wodnej kolan na pokazanie sacrum w niezbyt korzystnym świetle, to możesz czytać :)
Świetny język, dawka czarnego humoru - rewelacja

Jeżeli masz dystans do siebie i do otaczającego Cię świata, nie dostajesz puchliny wodnej kolan na pokazanie sacrum w niezbyt korzystnym świetle, to możesz czytać :)
Świetny język, dawka czarnego humoru - rewelacja

Pokaż mimo to

avatar
789
534

Na półkach: ,

Nie jest to najłatwiejsza książka przez jaką w tym roku przebrnęłam. Nie jest też najlepsza.

A będąc szczerą, nie jest dla mnie nawet dobra.

Doceniam wartość merytoryczną dotyczącą opisu sekcji czy przygotowywania ciał osób zmarłych do pogrzebu. Było to interesujące, choć o niektórych rzeczach, jak np. tego typu wątki dotyczące ciał niemowląt i dzieci, czyta się niewyobrażalnie trudno.

Z drugiej jednak strony, nie sięgam po książki fabularne, by zdobywać nową teoretyczną wiedzę na jakiś temat - a na pewno nie jest to główny powód. Literatura popularno-naukowa, nie mówiąc już o naukowej, byłaby dla tego celu znacznie lepsza. Nie zrozumcie mnie źle, super jeśli autor przemyca ciekawe treści wzbogacając naszą wiedzę, ale jeśli tylko ten element w książce fabularnej jest dobry, to cała książka niestety dobra nie jest.

I tak dzieje się w "Balsamiarce" - moim zdaniem.

Określiłabym ją jako powieść o zabarwieniu kontrowersyjnym - głównie za sprawą tytułowej balsamiarki - dziewczyny młodej, neurotycznej, czasem dziwnej. Niestety część rzeczy, które przeżywa i które z jej perspektywy poznajemy, a dotyczące kwestii wiary i Boga... sprawiły mi niejaki dyskomfort. Nie chcę pisać, że obraziły moje uczucia religijne, to może zbyt mocne. Ale myślę, że niektóre wydarzenia mające miejsce, czy też przemyślenia, nie powinny się pojawić - niezależnie czy to w kontekście chrześcijaństwa, islamu, buddyzmu, wiary w latającego potwora spagetti czy jakichkolwiek innych wierzeń. Pewne rzeczy są po prostu nie na miejscu, wyrażają brak szacunku, kultury i nie chroni tego nawet prawo do artystycznego wyrażania swoich idei.

Przeczytałam do tej pory kilka książek czy treści mogących być uznane za kontrowersyjne, ale powieść jest powieścią, świat przedstawiony to świat przedstawiony i wizja autora nie musi się zbiegać z moim postrzeganiem świata - to zwykle ma również swoją wartość. Są jednak pewne granice i jak dla mnie w tej akurat książce zostały one przekroczone.

Odbiegając od kwestii wiary czy religii, cała fabuła "Balsamiarki" nie za bardzo mnie wciągnęła i nie za bardzo zainteresowała. A dziwne, bo zwykle lubię czytać o nietuzinkowych, lekko dziwnych, neorytycznych postaciach, wplatających w swoją opowieść tak dużo osobistych przemyśleń.

Nie tym razem i myślę, że nie sięgnę więcej po tę autorkę.

Nie jest to najłatwiejsza książka przez jaką w tym roku przebrnęłam. Nie jest też najlepsza.

A będąc szczerą, nie jest dla mnie nawet dobra.

Doceniam wartość merytoryczną dotyczącą opisu sekcji czy przygotowywania ciał osób zmarłych do pogrzebu. Było to interesujące, choć o niektórych rzeczach, jak np. tego typu wątki dotyczące ciał niemowląt i dzieci, czyta się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
285
24

Na półkach: , ,

100 % tego co mam w głowie...
z pewnością jeszcze do niej powrócę.

100 % tego co mam w głowie...
z pewnością jeszcze do niej powrócę.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    273
  • Przeczytane
    216
  • Posiadam
    36
  • Ulubione
    13
  • Teraz czytam
    10
  • 2018
    6
  • 2017
    5
  • Audiobook
    4
  • E-booki
    4
  • 2020
    3

Cytaty

Więcej
Izabela Kawczyńska Balsamiarka Zobacz więcej
Izabela Kawczyńska Balsamiarka Zobacz więcej
Izabela Kawczyńska Balsamiarka Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także