Okularnik

Okładka książki Okularnik Katarzyna Bonda
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2015
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Okularnik
Katarzyna Bonda
7,0 / 10
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2015
Wydawnictwo: Muza Cykl: Cztery żywioły Saszy Załuskiej (tom 2) kryminał, sensacja, thriller
848 str. 14 godz. 8 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Cztery żywioły Saszy Załuskiej (tom 2)
Wydawnictwo:
Muza
Data wydania:
2015-05-20
Data 1. wyd. pol.:
2015-05-20
Liczba stron:
848
Czas czytania
14 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377589809
Tagi:
literatura polska profiler kryminalistyka Podlasie
Inne

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Nie ma ciała, jest historia



28 1 62

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
3315 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
30
4

Na półkach:

Drugi tom tetralogii Katarzyny Bondy miał co najmniej podtrzymać poprawne wrażenie, jakie pozostawił po sobie "Pochłaniacz". I chyba udała się ta sztuka, tyle że na mniej więcej 600 stronach. Ostatnich dwieście boli.
Przyznam szczerze - mam problem z tą książką. Uważam że autorka była bardzo blisko napisania kryminału ocierającego się o gatunkową wybitność ale niestety nie wiem, dlaczego bardzo się w tym pogubiła. Albo inaczej - bardzo pogubiła swych czytelników.
Zacznę od otarcia się o wybitność. Bonda toczy akcje na kilku planach czasowych. Warsztatowo radzi sobie - jak zawsze - świetnie. Kontekst społeczno-historyczny też udaje się jej bardzo wiarygodnie przedstawić. Szczególnie tło historyczne, trudne i niejednoznaczne, ukazane jest przez nią z wiarygodnym obiektywizmem. Wyraźnie widać, że autor ma więcej do powiedzenia aniżeli tylko jakąś tam kryminalną historyjkę. I to jest największym plusem tej książki. Czuć jej wschodnią wrażliwość i nie epatowanie łatwymi do przewidzenia schematami.
Drugim wielkim atutem "Okularnika" jest duch Agathy Christie. Nie wiem czy to zabieg świadomy, czy przypadek ale w książce Bondy występuje podobieństwo do twórczości angielskiej królowej kryminału. Sasza Załuska niczym Panna Marple (bądź mój ulubiony Piorot) prowadzi swe dochodzenie w małej zamkniętej społeczności, skrywającej mroczną tajemnicę zaś morderca - co wiemy - jest wśród nas. Na koniec brakuje tylko finałowego przedstawienia i wskazania winnego (winnych).
Przyznam szczerze - przez większą cześć lektury byłem bardzo zadowolony. Każdy plan ze sobą współgrał, nawiązania historyczne były rzetelne a nawet kontrowersyjny żołnierz wyklęty ( przeklęty ) i jego okrucieństwo były ukazane przez pryzmat efektu motyla ( to go nie usprawiedliwia ale pokazuje jak jego rola była dla niego skrojona przez rzekomych wrogów )To ważne, bo jeżeli zamierzamy tykać historii i to tej kontrowersyjnej, to należy czynić to ostrożnie. I tu Bonda zdaje egzamin. Słabiej wypada plan współczesny ale tylko ze względu na elementy polityczny w którym autorka się nieco gubi. Byłoby to absolutnie do przełknięcia gdyby nie cyrk, jaki funduje czytelnikom na ostatnich 200 stronach. Nie wiem jak to określić – ale ja byłem skołowany, zaczynałem się gubić, szukałem sensu a coraz bardziej czułem się jak w „Od Zmierzchu do świtu” Quentina Tarantino – choć tu jestem pewien – nie o to autorce chodziło. Intryga na koniec zostaje tak zapętlona tak nagle rozbudowana, że jak dla mnie traci sens. Dodatkowo otwarte zamknięcie książki miast powodować wyczekiwanie na ciąg dalszy, powoduje zawód. Ostatnio podobne wrażenia wywołał we mnie „Demon” Marcina Wrony. Za dużo, za mocno, za głośno. A mogło być naprawdę genialnie.

Drugi tom tetralogii Katarzyny Bondy miał co najmniej podtrzymać poprawne wrażenie, jakie pozostawił po sobie "Pochłaniacz". I chyba udała się ta sztuka, tyle że na mniej więcej 600 stronach. Ostatnich dwieście boli.
Przyznam szczerze - mam problem z tą książką. Uważam że autorka była bardzo blisko napisania kryminału ocierającego się o gatunkową wybitność ale niestety...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    8 981
  • Chcę przeczytać
    3 432
  • Posiadam
    1 986
  • Teraz czytam
    252
  • Ulubione
    131
  • 2018
    106
  • Chcę w prezencie
    90
  • Kryminał
    76
  • Kryminały
    69
  • 2019
    52

Cytaty

Więcej
Katarzyna Bonda Okularnik Zobacz więcej
Katarzyna Bonda Okularnik Zobacz więcej
Katarzyna Bonda Okularnik Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także