Dziewczyny z Syberii

Okładka książki Dziewczyny z Syberii Anna Herbich-Zychowicz
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2015
Okładka książki Dziewczyny z Syberii
Anna Herbich-Zychowicz
8,1 / 10
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2015
Wydawnictwo: Znak Horyzont Seria: Prawdziwe historie biografia, autobiografia, pamiętnik
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Seria:
Prawdziwe historie
Wydawnictwo:
Znak Horyzont
Data wydania:
2015-05-11
Data 1. wyd. pol.:
2015-01-01
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324030538
Tagi:
literatura polska
Inne

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,1 / 10
2162 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
322
273

Na półkach: ,

Urodziłam się w socjalistycznej Polsce. Nie mam nikogo z bliskich , kto byłby wywieziony na zsyłkę. Moja rodzina doznała krzywd w czasie okupacji hitlerowskiej.
Babcia i mama mojej koleżanki przeżyły łagr w Kazachstanie.
Babcia , młoda 19 letnia małżonka właściciela ziemskiego, z roczną córeczką została wywieziona do Kazachstanu, mąż na Syberię.
Opowiadała nam czasem trochę swoich losów. Niedużo , bo chyba obawiała się ,że przekażemy to dalej ( lata 60 i 70 ).
Słuchałyśmy , jak bajki , nie bardzo rozumiejąc te opowieści. Skąd się wzięły ?
Zawsze mówiła,że NKWD było , jak gestapo , tylko przychodzili w nocy , a rano zostawały puste domy.
Ludzie jednak dobrze wiedzieli co to znaczyło.
W podręcznikach nie było ani słowa. W domu też niechętnie odpowiadano na pytania .Po latach zrozumiałam dlaczego.
Z tego słownego przekazu pamiętam niewiele ( byliśmy dziećmi) , ale losy przypominały właśnie te z książki.
Wyrzucono ich w Kazachstanie, w szczerym polu , kto wybudował ziemiankę ten przeżył.
Lata , opowiadała były gorące . Arbuzy , zawsze mówiła, te które są tu? To malutkie kółeczka , tam to były wielkie.
Kazachów wspominała dobrze .Współczuli zesłańcom ( nie wiem czy wszyscy).
Kiedy mała córeczka zachorowała na zapalenie płuc , właśnie stara Kazaszka uratowała jej życie.
Pracowała w młynie , kradła resztki zboża , żeby dziecku gotować polewkę .Groziła za to śmierć.
Zdaję sobie sprawę ,że opowiadając pomijała wszystkie drastyczne szczegóły, których pewnie było niemało.
Już i tak nie mogliśmy zrozumieć , jak można było przeżyć w tak wielkich mrozach , mając gołe nogi i drewniaki.
Gdy uczyliśmy się o polskim wojsku tworzonym na terenie ZSRR i bitwie pod Lenino, zawsze mówiła ,że woleli zaciągnąć się z frontem wrócić do Polski albo umrzeć , niż tam pozostać.
Jej mąż z armią Andersa zginął pod Monte Casino, nigdy się już nie spotkali.
Pamiętam również gorycz , gdy opowiadała , jak w końcu wolno było jej wrócić do Polski.
Straszna , długa podróż w bydlęcych wagonach z nadzieją, że na końcu będzie kres udręki.
Opowiadała też , że była świadkiem zastrzelenia Rosjanina , którego wywleczono z wagonu - chciał wśród Polaków uciec do naszego kraju.
W kraju jednak kresowy akcent powodował ,że patrzono na nią nieprzychylnie wręcz przyklejono etykietkę 'ruska' . Zapamiętałam jeszcze coś innego . Nie potrafiła zrozumieć terroru okupacji hitlerowskiej . Dla niej losy tzw Sybiraków były straszniejsze. Nigdy nie próbowaliśmy jej przekonać , że w kraju było równie strasznie. Nie nam było licytować kto miał "lepiej".
Smutne losy , tak samo jak te z książki widziane oczami dzieci , dziewcząt , młodych kobiet , którym zabrano dzieciństwo , młodość...
Jestem przekonana ,że warto się zapoznać choćby po to , żeby wiedzieć ,że prześladowania Polaków miały różne wymiary .

Urodziłam się w socjalistycznej Polsce. Nie mam nikogo z bliskich , kto byłby wywieziony na zsyłkę. Moja rodzina doznała krzywd w czasie okupacji hitlerowskiej.
Babcia i mama mojej koleżanki przeżyły łagr w Kazachstanie.
Babcia , młoda 19 letnia małżonka właściciela ziemskiego, z roczną córeczką została wywieziona do Kazachstanu, mąż na Syberię.
Opowiadała nam czasem...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    2 784
  • Przeczytane
    2 649
  • Posiadam
    602
  • Chcę w prezencie
    113
  • Ulubione
    107
  • Teraz czytam
    48
  • Historia
    47
  • 2015
    36
  • 2018
    29
  • 2019
    28

Cytaty

Więcej
Anna Herbich-Zychowicz Dziewczyny z Syberii Zobacz więcej
Anna Herbich-Zychowicz Dziewczyny z Syberii Zobacz więcej
Anna Herbich-Zychowicz Dziewczyny z Syberii Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także