Pamiętam wszystko

Okładka książki Pamiętam wszystko Isabelle Desesquelles
Okładka książki Pamiętam wszystko
Isabelle Desesquelles Wydawnictwo: Bela Med Seria: Seria dla wrażliwych literatura piękna
138 str. 2 godz. 18 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Seria dla wrażliwych
Tytuł oryginału:
Je me souviens de tout
Wydawnictwo:
Bela Med
Data wydania:
2007-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2007-01-01
Liczba stron:
138
Czas czytania
2 godz. 18 min.
Język:
polski
ISBN:
9788360022061
Tłumacz:
Karolina Bober
Tagi:
miłość Francja
Średnia ocen

6,4 6,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,4 / 10
14 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
556
255

Na półkach: , , ,

Wspaniała, wzruszająca opowieść o miłości.
Ale też o cierpieniu, o tym, jak bardzo
życie, a raczej jego sekrety, mogą
skomplikować to, co wydaje się proste.
Świetny debiut prozą, polecam!

Wspaniała, wzruszająca opowieść o miłości.
Ale też o cierpieniu, o tym, jak bardzo
życie, a raczej jego sekrety, mogą
skomplikować to, co wydaje się proste.
Świetny debiut prozą, polecam!

Pokaż mimo to

avatar
3129
803

Na półkach: ,

"Pamiętam wszystko" jest wydane na takim papierze jak lubię - gładkie, grube kartki, które tak dobrze przewracać, tak dobrze leżą między palcami. I chyba na innym papierze nie można by wydrukować tej historii, bo między stronami zawarty jest nieprzebrany ocean smutku - smutku, który otula jak aksamit, przykrywa cierpienie i nie pozwala czuć oburzenia nad zdarzeniami, które zdarzyć się nie powinny.

Główną bohaterką i narratorką książki jest Laure. Prowadzi ona swoją opowieść dwutorowo. Z jednej strony opisuje swoją teraźniejszość: przegrana walka z rakiem i oczekiwanie na przybycie Lucasa, miłości jej życia. Z drugiej strony, najważniejsza część powieści to wspomnienia Laure, jej dzieciństwo pod znakiem wakacji spędzanych wraz z Lucasem w wielkim domu i wszystko, co się wydarzyło od ósmych urodzin dziewczynki do chwili obecnej. Laure pamięta wszystko, pamięta bardzo dokładnie: zdarzenia, kolory, zapachy i swoje uczucia. A Lucas jest centrum tych wspomnień. Ze strzępów informacji, z przemilczeń, z niedopowiedzeń czytelnik sam musi domyśleć się prawdy. A prawda ta mogłaby sparaliżować, gdyby nie fakt, że z góry znane jest zakończenie historii.

Na pierwszy plan wysuwa się bliskość między Lucasem i Laure - dwójka dzieci, kuzynów, która dorasta razem, i która jest naznaczona piętnem rodzinnej tajemnicy dotyczącej ich ojców. Zresztą cała ich sytuacja rodzinna jest dość pokomplikowana i kładzie się cieniem na dzieciach. Tragiczna śmierć matki Laure dodatkowo zbliża kuzynów - dziewczynka ma już tylko Lucasa i książki. Ale dzieci dorastają i miłość, która ich łączy zabarwia się namiętnością i pożądaniem. Laure i Lucas kryją się przed światem ze swoim uczuciem. I mogło być pięknie, gdyby nie list od matki, który Laure otrzymuje w swoje 16 urodziny. Są tajemnice, których nie wolno ukrywać, bo zamiast chronić, narażają na niebezpieczeństwo. Jak unieść ciężar świadomości, że miłość jest występkiem, gdy przydarza się przyrodniemu rodzeństwu? Lucas znika z życia Laure, która najpierw pogrąża się w smutku, a potem wyrusza w podróż, by odnaleźć ukochanego, przy czym to nie są typowe poszukiwania, a raczej wędrówka do miejsc, które powinni widzieć razem.

Isabelle Desesquelles niezwykle sensualnie opisuje wrażenia Laure z podróży - jej zachwyt kolorami, zapachami, morzem. A wszystkie te opisy przepełnione są melancholią, smutkiem, przeczuciem zbliżającego się nieszczęścia. Im bardziej zagłębiamy się w lekturę, tym bardziej zbliżamy się do choroby Laure.

"Pamiętam wszystko" przykuwa uwagę. Wielkie uczucie oddane prostymi słowami - to zawsze robi wrażenie. Zresztą ciężar tematu przypiera czytelnika do muru. Początkowo nie zwróciłam uwagi na nazwisko autorki, jednak w miarę czytania wiedziałam, że musi być to francuski twórca - mam wrażenie, że to jakiś rys charakterystyczny francuskich pisarzy: opisują sytuacje bardzo kontrowersyjne w sposób, który wzbudza smutek i współczucie, a nie oburzenie.

Króciutkie rozdziały sprzyjają szybkiemu czytaniu książki, a nie mówienie wszystkiego wprost, podawanie zawoalowanych wskazówek sprawia, że chce się odkryć prawdę, zrozumieć...Mnie cała historia mimo wszystko nie wzruszyła bardzo - po prostu była smutna. I chyba jakoś specjalnie nie umiem jej polecić.

"Pamiętam wszystko" jest wydane na takim papierze jak lubię - gładkie, grube kartki, które tak dobrze przewracać, tak dobrze leżą między palcami. I chyba na innym papierze nie można by wydrukować tej historii, bo między stronami zawarty jest nieprzebrany ocean smutku - smutku, który otula jak aksamit, przykrywa cierpienie i nie pozwala czuć oburzenia nad zdarzeniami, które...

więcej Pokaż mimo to

avatar
571
29

Na półkach:

Wczoraj skończyłam czytać "Pamiętam wszystko" Isabelle Desesquelles i... nie potrafię jednoznacznie określić tej książki.

Dużo racji jest w recenzji Nemeni (http://lubimyczytac.pl/ksiazka/24849/pamietam-wszystko/opinia/1979941#opinia1979941) - autorka " nie potrzebuje wielkich słów, aby pisać o uczuciach, ale jej słowa płyną z głębi serca, są przez to tak piękne i wzruszające." Słowa, których używa Desesquelles są proste, szczere - to ogromna zaleta tej opowieści, opowieści o nieszczęśliwej i trudnej miłości. Kolejną zaletą, która dla mnie uczyniła tę książkę łatwiejszą w odbiorze, są krótkie, zwięzłe rozdziały, ciekawie prowadzona narracja, która kilkoma zdaniami opisującymi teraźniejszość cierpiącej Laure wprowadza nas w świat jej wspomnień.

Uczuciem towarzyszącym mi w czasie czytania "Pamiętam wszystko" był przejmujący smutek. Smutek, współczucie i dziwne rozdrażnienie. Opowieść o nieszczęśliwej miłości przyrodniego rodzeństwa pełna jest melancholii, skrywanej rozpaczy i tragedii, o której nikt nie chce mówić głośno. Sama opowieść Laure pełna jest niedomówień, niejasności: śmierć matki, ciąża, romans ze starszym mężczyzną. Oczywiście wspomnienia z najwcześniejszych wspólnych lat są radosne: wspólne wakacje, leżenie na sianie, dziecięce zabawy, okres szkolny, niemniej każde z nich naznaczone jest piętnem nieszczęścia.

Bohaterka opowieści, umierająca na raka Laure, jest postacią tragiczną nie tylko poprzez doświadczenie samotnego dzieciństwa, trudnych stosunków z rówieśnikami i rodziną, nieszczęśliwej miłości ale również dlatego, ze jest osobą naiwną. W czasie czytania było mi jej niezmiennie żal. Po tragedii, która ją dotknęła - utracie wielkiej miłości naznaczonej piętnem rodzinnej tajemnicy - mogła stać się silnym człowiekiem. Żałoba, którą sobie narzuciła mogła wzmocnić ją, uszlachetnić, nauczyć wytrwałego dążenia do realizacji wyznaczonych celów. Nie wykorzystała jej. Zaszyła się w swoim smutku, rozpaczy, upadła na samo dno zwątpienia i braku sensu życia, zatraciła się w nie-kochaniu siebie. Laure mnie przekonała mnie do siebie, nie tylko nie potrafiłam sie z nią utożsamić, nawet jej nie polubiłam. Więcej sympatii mam dla Lucasa, o którym tak mało napisała Desesquelles...

Mimo zgrabnie napisanej historii, ciekawego tematu Isabelle Desesquelles nie uwiodła mnie swoją opowieścią, opowieścią z serii dla wrażliwych, jak głosi napis na okładce książki. Nie wiem czy winna jest nieudolność pisarki czy mój brak wrażliwości?

Wczoraj skończyłam czytać "Pamiętam wszystko" Isabelle Desesquelles i... nie potrafię jednoznacznie określić tej książki.

Dużo racji jest w recenzji Nemeni (http://lubimyczytac.pl/ksiazka/24849/pamietam-wszystko/opinia/1979941#opinia1979941) - autorka " nie potrzebuje wielkich słów, aby pisać o uczuciach, ale jej słowa płyną z głębi serca, są przez to tak piękne i...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1160
87

Na półkach:

Leżąc w szpitalnym pokoju Laure wie, że zostało jej już niewiele czasu. W te ostatnie dni powracają do niej wspomnienia z dzieciństwa, są bardzo intensywne, wyraźne, pozwalają choćby na chwilę zapomnieć o rzeczywistości, o chorobie. Bo przecież pamięta wszystko tak dokładnie…


Powraca myślami do dzieciństwa i do największej miłości jej życia – Lucasa. Wychowywali się razem, spędzali ze sobą każde wakacje, połączyło ich wiele wydarzeń i przygód – jak to z dziećmi bywa… Laure od zawsze wiedziała, że kocha Lucasa – najpierw było to zabawne, dziecinne zauroczenie, raczej przywiązanie, potem, w miarę dorastania, przerodziło się w coś poważnego, już nie była to tylko dziecinna fascynacja. Poprzez pewną skrzętnie ukrywaną przez jej matkę tajemnicę, w dniu szesnastych urodzin Laure wszystko nagle się kończy… Lucas znika z jej życia.


Następne lata są dla Laure nieustannym poszukiwaniem. Poprzez podróże próbuje odczarować czekanie, usiłuje uciec od rzeczywistości i jednocześnie pragnie ponownego spotkania z ukochanym.. Najbardziej kocha przebywać nad morzem, uczy się nurkować po to, aby odizolować się od świata, żyć, ale nie naprawdę. Wymyśla mnóstwo sposobów na ucieczkę od rzeczywistości. Zamiast ubrania nosi na sobie
„ różowy kawałek bawełny. Kiedyś miał kolor czerwonej porzeczki, ale z czasem stał się różowy, jak bibuła, pochłaniająca moje sny”[cyt. str. 108] … Po pewnym czasie podczas swojego nieustannego podróżowania natrafi na pewien ślad, i mimo, że symboliczny i ulotny, pozwoli jej on mieć nadzieję, że drogi jej i Lucasa jeszcze się skrzyżują, że może kiedyś…


Isabelle Desesquelles nie potrzebuje wielkich słów, aby pisać o uczuciach, ale jej słowa płyną z głębi serca, są przez to tak piękne i wzruszające. Książkę czyta się naprawdę z przyjemnością, nie ma tutaj nic zbędnego, niepotrzebnego, jest sama esencja i sedno.

O miłości można pisać na wiele sposobów, a Izabelle znalazła swój, unikalny i piękny styl, wcale nie naiwny i czułostkowy, który sprawia, że książkę można polecić każdemu, kto chce dotknąć tematów tak trudno wyrażalnych słowami, jak uczucie, przywiązanie, tęsknota.

Leżąc w szpitalnym pokoju Laure wie, że zostało jej już niewiele czasu. W te ostatnie dni powracają do niej wspomnienia z dzieciństwa, są bardzo intensywne, wyraźne, pozwalają choćby na chwilę zapomnieć o rzeczywistości, o chorobie. Bo przecież pamięta wszystko tak dokładnie…


Powraca myślami do dzieciństwa i do największej miłości jej życia – Lucasa. Wychowywali się...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    22
  • Przeczytane
    15
  • Posiadam
    3
  • Ulubione
    1
  • Domowa biblioteka
    1
  • 2019
    1
  • Powieści
    1
  • Ebooki
    1
  • Kupione poniżej 10 zł!
    1
  • Posiadam w wersji papierowej
    1

Cytaty

Więcej
Isabelle Desesquelles Pamiętam wszystko Zobacz więcej
Isabelle Desesquelles Pamiętam wszystko Zobacz więcej
Isabelle Desesquelles Pamiętam wszystko Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także