Na pohybel katolictwu - Zadruga

Okładka książki Na pohybel katolictwu - Zadruga Antoni Wacyk
Okładka książki Na pohybel katolictwu - Zadruga
Antoni Wacyk Wydawnictwo: Toporzeł Seria: Książnica Zadrugi publicystyka literacka, eseje
44 str. 44 min.
Kategoria:
publicystyka literacka, eseje
Seria:
Książnica Zadrugi
Wydawnictwo:
Toporzeł
Data wydania:
1995-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1995-01-01
Liczba stron:
44
Czas czytania
44 min.
Język:
polski
ISBN:
8385559116
Tagi:
Zadruga kulturalizm antyklerykalizm
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
19 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
174
158

Na półkach:

Książka bardzo sympatycznie i bardzo zabawnie napisana; autor w jednym akapicie potrafi cytować niemieckie tłumaczenie de Gobineau z końca XIX wieku, a w następnym pisać, że katolicyzm jest zły, bo w Polsce (katolickie!) dzieci obrzucają kamieniami pociągi, albo (katoliccy!) posłowie na sejm z KPN i ZCHN nie zdają po zakończeniu kadencji służbowych faksów i drukarek. Wywód Antoniego Wacyka jest mocno chaotyczny, ale autor niewątpliwie był erudytą z imponująco bogatym doświadczeniem czytelniczym i nie można mu odmówić wiedzy historycznej ani na temat doktryny katolickiej.

W pierwszej części, zatytułowanej ironicznie „Zasługi” Kościoła w Polce” autor przedstawia w ujęciu historycznym, począwszy od ugody zborowskiej 1649 r., odśrodkowe i antynarodowe działania dostojników i instytucji Kościoła katolickiego, a także obskurantyzm i pazerność kleru. Trochę dziwi przy tym fakt, że zupełnie pominięte zostaje zagadnienie samej chrystianizacji, stanowiące wszak jeden z poważniejszych punktów zainteresowania szczególnie neopogańskich przeciwników Kościoła w Polsce.

W kolejnej części otrzymujemy krytykę chrześcijaństwa jako religii ludzi słabych, którzy zamiast zadbać o warunki swojego życia, nieracjonalnie przenoszą swoje pragnienia na zaświatową przyszłość. Potem następuje krytyka chciwości i interesowności kleru, moralnego relatywizmu jezuitów, okrucieństwa i nienawiści pielęgnowanych w Kościele, celowego trzymania przez kler ludu w ciemnocie i zabobonach.

W rozdziale trzecim Wacyk dokonuje krytyki jezuickiego systemu oświatowego, instytucji interrexa, XVIII-wiecznych polskich prymasów, zepsucia moralnego „skatoliczałego” narodu przez Kościół, apogeum wpływów którego Wacyk sytuuje w epoce saskiej, uważanej przez niego za czasy największej degradacji Polski.

Część czwarta to przedstawienie „pozytywnej” treści doktryny zadrużnej. Jest to jakaś mieszanka Brzozowskiego, Nietzschego i narodowej monolatrii. Katolicyzm jest „wspakulturą”, gdyż hamuje rozwój kultury, tak więc władztwa człowieka nad przyrodą i nad samym sobą, przeszkadza człowiekowi stawać się kimś więcej, niż jest, powiększać materialne i duchowe zdobycze cywilizacji, rozwinąć mu siłę ducha i ramienia.

Wbrew autoidentyfikacji autora, nie ma tu więc nic z „pogaństwa” - zarówno w sensie „pogaństwa wysokiego”, jakie spotykamy choćby u filozofów końca Antyku polemizujących z chrześcijaństwem, jak i w sensie prób ożywienia kultu starosłowiańskiego. „Religijna” jest tu tylko postulowana narodowa monolatria. Tezy Wacyka przywodzą więc raczej skojarzenia z quasi-religijnymi momentami rewolucji we Francji 1789 roku, niż z nawiązaniami do przedchrześcijańskiej Słowiańszczyzny.

Książka bardzo sympatycznie i bardzo zabawnie napisana; autor w jednym akapicie potrafi cytować niemieckie tłumaczenie de Gobineau z końca XIX wieku, a w następnym pisać, że katolicyzm jest zły, bo w Polsce (katolickie!) dzieci obrzucają kamieniami pociągi, albo (katoliccy!) posłowie na sejm z KPN i ZCHN nie zdają po zakończeniu kadencji służbowych faksów i drukarek. Wywód...

więcej Pokaż mimo to

avatar
166
145

Na półkach:

Ciekawostka, książka będąca krytyką chrześcijaństwa z punktu widzenia międzywojennego neopogaństwa.

Ciekawostka, książka będąca krytyką chrześcijaństwa z punktu widzenia międzywojennego neopogaństwa.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    22
  • Chcę przeczytać
    13
  • Posiadam
    5
  • Inne popularnonaukowe
    1
  • Przeczytane w 2018
    1
  • 02 rasizm
    1
  • Analiza krytyczna religii
    1
  • 04 religijny fanatyzm
    1
  • 📌 Inne
    1
  • 01 nacjonalizm
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Na pohybel katolictwu - Zadruga


Podobne książki

Przeczytaj także