Radio-aktywna Sabała, czyli jak zostałam głosem z Zakopanego
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Wydawnictwo:
- Pascal
- Data wydania:
- 2014-10-08
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-09-05
- Liczba stron:
- 352
- Czas czytania
- 5 godz. 52 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788376424040
Niezwykle barwna i zabawna opowieść rodowitej góralki – znanej jako ,,głos z Zakopanego”. Uzbrojona w mikrofon wyrusza na podbój Tatr, aby wszystkim ceprom przybliżyć wspaniałych ludzi, cudowne historie i prawdziwie zadziorny charakter zakopiańskich górali.
Książkę Radio-aktywna Sabała, czyli jak zostałam głosem z Zakopanego przeczytałem z zaciekawieniem i prawdziwą przyjemnością.Miłość do Tatr i Zakopanego miesza się w tej książce z miłością do radia. To pierwsze łatwo wytłumaczyć – Beata Sabała- -Zielińska jest rodowitą góralką i ma tę miłość w genach. Rzecz w tym, że pisze o tym w sposób finezyjny i zróżnicowany. Potrafi być liryczna i erudycyjna, gdy opisuje górskie nazwy, i satyryczna, gdy pisze o Targu pod Gubałówką czy o Bollywood pod Tatrami.Ten cały fascynujący i barwny świat Beata Sabała-Zielińska opisuje przy pomocy medium, które ukochała, to jest przy pomocy radia. Ma na to pomysł i jest w tym pełna pasji. Zakopane i szerzej Tatry, krajobrazy, obyczaje i ludzie zyskują w mikrofonie reporterki niepowtarzalny portret. Umie też Sabała-Zielińska pisać, a więc i myśleć mądrze i poważnie, gdy zawiera w swym pisaniu refl eksję nad losem kolegów, którzy nie wrócili z wyprawy w góry. Ale przede wszystkim cały ton jej opowieści opromieniony jest swoistym, specyficznym poczuciem humoru i błyskiem inteligencji.Kto gór nie zna, dzięki tej książce może je poznać i polubić.Kto góry zna, może odnowić stare sentymenty.Polecam tę książkę jednym i drugim.
Wojciech Młynarski
Zabawna i wciągająca opowieść o tym, jak góralka dała się ponieść halnemu i miłości do radia. Przeczytałam z wielką przyjemnością!
Beata Pawlikowska
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 114
- 69
- 44
- 4
- 4
- 3
- 3
- 2
- 2
- 2
Cytaty
Bądź pierwszy
Dodaj cytat z książki Radio-aktywna Sabała, czyli jak zostałam głosem z Zakopanego
Dodaj cytat
OPINIE i DYSKUSJE
Pani z radia przybliża nam siebie i swoje historie. Bardzo fajnie napisane wspominki Pani Beaty. Czyta się z przyjemnością, uśmiechem i pewnymsentymentem do tych lepszych czasów radia. Dodatkowo dużo ciekawostek dotyczących moich ulubionych Tatr i Zakopanego. Polecam każdemu
Pani z radia przybliża nam siebie i swoje historie. Bardzo fajnie napisane wspominki Pani Beaty. Czyta się z przyjemnością, uśmiechem i pewnymsentymentem do tych lepszych czasów radia. Dodatkowo dużo ciekawostek dotyczących moich ulubionych Tatr i Zakopanego. Polecam każdemu
Pokaż mimo toPrzyjemna i lekka książka. Dużo ciekawych historii. Polecam.
Przyjemna i lekka książka. Dużo ciekawych historii. Polecam.
Pokaż mimo toCiekawa, napisana z humorem, który uwielbiam. Przenioslam się na Podhale , a na dodatek poznałam kulisy pracy dziennikarza radiowego. Wspaniała książka!
Ciekawa, napisana z humorem, który uwielbiam. Przenioslam się na Podhale , a na dodatek poznałam kulisy pracy dziennikarza radiowego. Wspaniała książka!
Pokaż mimo toZabawna, chodź momentami gorzka, kiedy pokazuje jak wygląda praca dziennikarza/reportera.
Zabawna, chodź momentami gorzka, kiedy pokazuje jak wygląda praca dziennikarza/reportera.
Pokaż mimo toOpowieść o tym jak góralska zaczęła opowiadać ceprom z całej Polski o Góralach, Tatrach, turystycznej branży i życiu w Zakopanem. Z jednej strony zaufanie rozmówców do " swojej" lokalnej reporterki; z drugiej wrogie ataki i niechęć górali do góralki. Cienie i blaski radiowej, reporterki na swoim własnym podwórku. Historia zaczyna się spontanicznym angażem, przez naukę zawodu, po profesjonalizm. Pani Beata Sabała- Zielińska jest taka, jak jej reportaże: szczera, bezpośrednia, inteligentna, z dystansem do siebie i góralszczyzny i z poczuciem humoru! Można się miejscami nieźle uśmiać i porządnie wzruszyć i popłakać. Reportaże Zetki są, z życia wzięte, a wiadomo, że życie to i śmiech i łzy! Polecam, szczególnie wielbicielom " mówiła Beata Sabała- Zielińska, Radio Zet, Zakopane"
Opowieść o tym jak góralska zaczęła opowiadać ceprom z całej Polski o Góralach, Tatrach, turystycznej branży i życiu w Zakopanem. Z jednej strony zaufanie rozmówców do " swojej" lokalnej reporterki; z drugiej wrogie ataki i niechęć górali do góralki. Cienie i blaski radiowej, reporterki na swoim własnym podwórku. Historia zaczyna się spontanicznym angażem, przez naukę...
więcej Pokaż mimo too ile poprzednio czytane książki Pani Beaty mnie poruszyły (zarówno TOPR jak i Jak wysoko sięga miłość) ta hm jakoś mnie nie porwała. Dobra i nic ponadto. Opis tego jak Pani Beata została przyjęta do radia, jak po kolei zdobywała szlify, jakoś tak bez wielkiego przykucia uwagi czytelnika.
o ile poprzednio czytane książki Pani Beaty mnie poruszyły (zarówno TOPR jak i Jak wysoko sięga miłość) ta hm jakoś mnie nie porwała. Dobra i nic ponadto. Opis tego jak Pani Beata została przyjęta do radia, jak po kolei zdobywała szlify, jakoś tak bez wielkiego przykucia uwagi czytelnika.
Pokaż mimo toTa książka to relacja z wieloletniej pracy Beaty Sabały - jako korespondentki radia ZET w Zakopanem. Napisana w lekki sposób, czyta się niemal błyskawicznie. Nie jest to pozycja wybitna jak "TOPR. Aby inni mogli przeżyć", ale dzięki dowcipnemu opowiadaniu samej autorki, sprawia czytelnikowi wiele przyjemności.
Beata Sabała ma charakterystyczny humor i dystans do świata, który bardzo lubię. Nie raz zaśmiałam się, gdy czytałam o przygodach dziennikarki albo o niebezpiecznych przygodach ceprów. Szczególnie rozbawiły mnie historie z niedźwiedziami w Tatrach! Historie niefrasobliwych turystów, którzy musieli uciekać przed bestiami na drzewo :) Jeden nawet nie pamiętał potem, jak się na to drzewo dostał! Morał z tego taki - niedźwiedź to NIE miś!
W książce jest też trochę o etyce dziennikarskiej. O tym, żeby krewni ofiar nie dowiadywali się o ich śmierci z mediów...
Przeczytałam już chyba wszystkie książki Beaty Sabały. Oto mój ranking (od najlepszych):
1. "TOPR.Żeby inni mogli przeżyć"
2. 'Zakopane odkopane"
3. Radio-aktywna Sabała"
4. Zakopane. Nie ma przebacz!"
Ta książka to relacja z wieloletniej pracy Beaty Sabały - jako korespondentki radia ZET w Zakopanem. Napisana w lekki sposób, czyta się niemal błyskawicznie. Nie jest to pozycja wybitna jak "TOPR. Aby inni mogli przeżyć", ale dzięki dowcipnemu opowiadaniu samej autorki, sprawia czytelnikowi wiele przyjemności.
więcej Pokaż mimo toBeata Sabała ma charakterystyczny humor i dystans do świata,...
Polecam. Nie tylko dla osób kochających góry i nie tylko dla miłośników Radia Zet, którego ja osobiście zbyt wiele nie słucham (sporadycznie w pracy).
Książka napisana z góralskim przytupem. Widać, że bajanie autorka odziedziczyła po swym przodku.
Jest wesoło, ale i smutno, ciekawie i wspomnieniowo...
Polecam. Nie tylko dla osób kochających góry i nie tylko dla miłośników Radia Zet, którego ja osobiście zbyt wiele nie słucham (sporadycznie w pracy).
Pokaż mimo toKsiążka napisana z góralskim przytupem. Widać, że bajanie autorka odziedziczyła po swym przodku.
Jest wesoło, ale i smutno, ciekawie i wspomnieniowo...
Książeczkę wypatrzyłam w markecie i oczywiście zaczęłam ją czytać stojąc w kolejce...
Bardzo miła i momentami śmieszna historia dziennikarki radiowej z Zakopanego,która w radiu opowiada o tym, co "piszczy w zakopiańskiej trawie",a w szczególności w śród lokalnej gawiedzi.
Autorka opowiada w sposób przezabawny jak tworzyła swoje audycje i jak nagrywała dźwięki z natury.
Podobają mi się też przeurocze zdjęcia i historie o niesfornych i nieprzygotowanych do warunków tatrzańskich turystów z miasta.
Duże wrażenie zrobiły na mnie opowieści o czasach świetności hotelu "Giewont",który kiedyś był "klasą samą w sobie".
Widać,że Sabała kocha góry i zaraża wszystkich czytelników tą miłością.
Z książki dowiemy się również jak i dlaczego wysadzono część górskiego terenu na potrzeby filmu,a także jak wygląda akcja ratownicza w górach i jak wielkie ryzyko ponoszą ratownicy górscy podczas akcji.
Ciekawostką dla mnie był fakt, iż w Zakopanem gościło Bollywood oraz śmieszne nazwy w tatrach i wiele innych, o których sobie poczytacie...
Sabałka opisuje również naiwność turystów, którzy z uporem maniaka chcą sobie zrobić selfie z niedźwiedziem brunatnym na żywo jak z pluszowym misiem(?) oraz przedstawia nam jak to z tymi kramami z Oscypkami bywa...
Warto ją przeczytać, gdyż takich dziennikarek już nie ma, gdyż teraz wszystko robi się na komputerze i z gotowymi podkładami. Nie trzeba się wysilać, a o oryginalności i autentyczności można zapomnieć. Obecnie najważniejsze są wyjące reklamy...
Książeczkę wypatrzyłam w markecie i oczywiście zaczęłam ją czytać stojąc w kolejce...
więcej Pokaż mimo toBardzo miła i momentami śmieszna historia dziennikarki radiowej z Zakopanego,która w radiu opowiada o tym, co "piszczy w zakopiańskiej trawie",a w szczególności w śród lokalnej gawiedzi.
Autorka opowiada w sposób przezabawny jak tworzyła swoje audycje i jak nagrywała dźwięki z...
Przezabawna, lekka książka pełna ciekawostek o Tatarch i Zakopanem.
Przezabawna, lekka książka pełna ciekawostek o Tatarch i Zakopanem.
Pokaż mimo to