Owiani legendą, otoczeni nimbem tajemnicy, kim są i jakie są ich cele? Sekretne stowarzyszenie, mistyczno-ezoteryczny nurt chrześcijaństwa, inspiracja dla wolnomularskich lóż – oto różokrzyżowcy. Książka Rolanda Edighoffera nie rości sobie bynajmniej pretensji do rozszyfrowania tych wszystkich zagadek, jakie wiążą się z wymową Różokrzyża; to raczej encyklopedyczne kompendium podstawowej wiedzy o ich dziejach. Lakoniczność nie robi jednak tej książce źle. Przeciwnie, ma się wrażenie, że autor operuje samymi konkretami i jest w tej mierze kompetentny. Podobał mi się bardzo piękny rozdział o symbolice różokrzyżowej, gdzie wspierając się psychologią głębi i odkryciami C.G. Junga autor wnikliwie analizuje pochodzenie i sens Różokrzyża. Na minus natomiast poczytuję mu to, że tak niewiele tu informacji o teozofii różokrzyżowców( i to jest powód, dla którego odejmuję jedną gwiazdkę). A przecież aby poznać różokrzyżowców niezbędna jest też wiedza o ich światopoglądzie. Zresztą może autorowi chodziło głównie o napisanie pracy historycznej, może to świadomy zamiar. Mnie jednak tego brakowało i podobnej wiedzy trzeba będzie szukać gdzie indziej.

Owiani legendą, otoczeni nimbem tajemnicy, kim są i jakie są ich cele? Sekretne stowarzyszenie, mistyczno-ezoteryczny nurt chrześcijaństwa, inspiracja dla wolnomularskich lóż – oto różokrzyżowcy. Książka Rolanda Edighoffera nie rości sobie bynajmniej pretensji do rozszyfrowania tych wszystkich zagadek, jakie wiążą się z wymową Różokrzyża; to raczej encyklopedyczne...