Po przeczytaniu "Elita",która bardzo przewyższyła moje oczekiwania spodziewałam się,że ostatni tom będzie najbardziej emocjonujący i w pewnym sensie dramatyczny. Tak też było.
Mogę z pewnością stwierdzić,że w tej części bardzo dużo się działo. praktycznie cały czas towarzyszyły mi niespodziewane zwroty akcji itd
Nie powiem żeby wszystko było zaskakujące,bo pewnych zdarzeń łatwo było mi się domyśleć...Jednak mogę szczerze przyznać,że nigdy bym się nie spodziewała,że trzy razy będę płakać podczas czytania :P
Podsumowując po pierwszej części (Rywalki) postanowiłam przeczytać następne wyłącznie z ciekawości. Nie oczekiwałam,że będą to ambitne pozycje i nie oczekiwałam od nich niczego specjalnego co by wykraczało poza moją opinię "jest ok". Jednak po skończeniu całej serii jestem zaskoczona,że autorka tak dobrze rozwinęła wątki i rozkręciła akcję.
Biorąc pod uwagę,że obawiałam się infantylności w tych książkach przyznam,że wcale jej nie zauważyłam i czytałam ostatnie rozdziały w nocy i z zapartym tchem :)

Po przeczytaniu "Elita",która bardzo przewyższyła moje oczekiwania spodziewałam się,że ostatni tom będzie najbardziej emocjonujący i w pewnym sensie dramatyczny. Tak też było.
Mogę z pewnością stwierdzić,że w tej części bardzo dużo się działo. praktycznie cały czas towarzyszyły mi niespodziewane zwroty akcji itd
Nie powiem żeby wszystko było zaskakujące,bo pewnych zdarzeń...