Koniec zabawy
Wydawnictwo: Czytelnik literatura piękna
129 str. 2 godz. 9 min.
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Czytelnik
- Data wydania:
- 1965-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1965-01-01
- Liczba stron:
- 129
- Czas czytania
- 2 godz. 9 min.
- Język:
- polski
- Tagi:
- Koniec zabawy Orłoś opowiadania
"Koniec zabawy" to zbiór interesujących opowiadań psychologiczno-obyczajowych, osadzonych w realiach współczesnego życia.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 9
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Narzekania na obecną w przestrzeni społecznej wrogość i brak szacunku są tyleż uzasadnione co deprymujące. Co gorsza, powyższa obserwacja tyczy się chyba wszystkich form kontaktów międzyludzkich w naszym kraju a szczególnie widoczna staje się po dłuższych okresach pobytu na przysłowiowym „Zachodzie”. Zastanawiałem się nieraz „co jest z nami nie tak” i prowadzony różnymi tropami gubiłem w końcu ślad. Z tego oraz innych powodów sięgnąłem po zbiór opowiadań aut. Kazimierza Orlosia pt.: „Koniec zabawy”, których główny temat ktoś określił jako „nieuświadomioną brutalność”. Odpowiedź na postawione powyżej pytanie nie wypływa wprost z opowiadań zbioru, skazując nas na mniej lub bardziej owocne poszukiwania. Tym, co w ostatnich tygodniach zwróciło moją uwagę, jest obecność wyżej wspomnianego wątku w literaturze i filmie polskim lat 60-tych, choćby w „Kobietach i telefonie” Kisielewskiego oraz szeregu filmow Hasa z „Szyframi” na czele. Co jest zatem z nami nie tak? Postaram się odpowiedzieć na to pytanie używając optyki przyjętej w „Końcu zabawy”.
Opis na okładce głosi, że „Koniec zabawy” to zbiór opowiadań osadzonych w realiach współczesnego życia. Poszczególne opowiadania powstały w latach 1962 – 1965 a wspomniane „realia współczesnego życia” to nic innego jak codzienność okresu małej stabilizacji (czy też „wielkiej beznadziei”).
Na zbiór składa się 10 krótkich opowiadań podejmujących temat swoistej brutalności. Narratorem jest najczęściej osoba, która w wydarzeniach uczestniczy (lub jest ich obserwatorem) i to właśnie ona dokonuje demaskacji zgubnego procederu. Zaskoczenie i niedowierzanie budzi reakcja narratora na bieg wydarzeń: gdy dziewczyna zachodzi w niechcianą ciążę, chłopak namawia ją do aborcji. Nie dość, że zabieg wykonuje samodzielnie w domku nad jeziorem to jego największym pragnieniem jest wędkowanie, gdy „będzie już po wszystkim”. Dziewczyna siedzi na drewnianym zydlu z rozkraczonymi nogami, on emocjonuje się złapanym szczupakiem.
Ludzka znieczulica (sadyzm, bestialstwo, itd.) jest głównym bohaterem cyklu, ale ani razu nie pada oskarżenie pod adresem „oprawców”. Jest ona przyjmowana jako naturalna kolej rzeczy. Aż chciałoby się powiedzieć „z tym da się żyć.” Problem w tym, że zanikanie więzi społecznych rzuca się cieniem na całe społeczeństwo. Zobojętnienie na los innych i chęć zaspokojenia wyłącznie swoich potrzeb (najczęściej tych fizjologicznych) prowadzi do czegoś na kształt zezwierzęcenia, upodlenia ludzkiej godności. Czy jest to spadek po wojnie? A może brak akceptacji nowej organizacji państwa? Czy zamykając się w sobie ludzie próbują wziąć odwet na wszechobecnej biedzie? I w końcu, czy problem tyczy się tylko środowisk robotniczych? Odpowiedzi na te pytania nie znajdziemy u Orłosia. Ciekawi go sama agresja i wszechobecność tego zjawiska. Znajomość ludzkiej psychologii, dociekliwość oraz niemal reporterski dystans stanowią najsilniejsze strony w początkowej twórczości Kazimierza Orłosia.
Narzekania na obecną w przestrzeni społecznej wrogość i brak szacunku są tyleż uzasadnione co deprymujące. Co gorsza, powyższa obserwacja tyczy się chyba wszystkich form kontaktów międzyludzkich w naszym kraju a szczególnie widoczna staje się po dłuższych okresach pobytu na przysłowiowym „Zachodzie”. Zastanawiałem się nieraz „co jest z nami nie tak” i prowadzony różnymi...
więcej Pokaż mimo to