Ciekawa próba rozliczenia z niedawną historią oraz poszukiwanie własnej tożsamości w książce powracającej do wciąż niewyjaśnionych epizodów z lat 1944-47 na Podhalu, tragicznie pogmatwanej postaci Ognia i jego oddziałów oraz losów tamtejszych Żydów. Momentami czyta się jak powieść sensacyjną. Dobra pozycja

Ciekawa próba rozliczenia z niedawną historią oraz poszukiwanie własnej tożsamości w książce powracającej do wciąż niewyjaśnionych epizodów z lat 1944-47 na Podhalu, tragicznie pogmatwanej postaci Ognia i jego oddziałów oraz losów tamtejszych Żydów. Momentami czyta się jak powieść sensacyjną. Dobra pozycja

Coś jest w literaturze Harnego, że wciąga i nie potrafi wypuścić. Ktoś, kto nie lubi lub ma dość czytania o czasach PRLu, i "bandach" górali walczących pod dowództwem "Ognia", lepiej niech nie sięga po książkę. Dla mnie to jest kolejne spotkanie z autorem i kolejny raz jestem zachwycony.

Coś jest w literaturze Harnego, że wciąga i nie potrafi wypuścić. Ktoś, kto nie lubi lub ma dość czytania o czasach PRLu, i "bandach" górali walczących pod dowództwem "Ognia", lepiej niech nie sięga po książkę. Dla mnie to jest kolejne spotkanie z autorem i kolejny raz jestem zachwycony.

Bardzo ciekawa historia napisana o czasach i ludziach, o których teraz rzadko się wspomina. O Żydach, którzy zginęli w niewyjaśnionych okolicznościach, o góralach walczących z komuną w bandach, o tych co byli w Gorallenvolku, o komunistach, o tych też którzy byli idealistami i chcieli by cały ten światek jakoś się zjednoczył we wspólną ojczyznę. Główny bohater to Andrzej. W 1971 ma 25 lat i niezbyt jasny życiorys. Praktycznie całe życie nic nie wiedział o ojcu, nikt nie chciał mu nic opowiedzieć; poza tym, że zginął i należał do bandy Ognia. Matka za pomoc udzielaną ludziom z lasu spędziła 10 lat w więzieniu komunistycznym. Przeszłość jego rodziny wpływa na życie Andrzeja, na jego związki, studia, poglądy. Druga znacząca postać powieści to lokator chłopaka, urodzony góral teraz Amerykanin. Jego zachowanie, to co mówi niepokoi wszystkich, którzy chcą zapomnieć o dawnych czasach.
Historię urodzonego z wiatru opowiada jego przyjaciel, dziennikarz i historyk. W sumie nikt nie pisze super epilogu tej opowieści, bo ona jest chyba takim skromnym pomnikiem dla tych, o których się nie mówi.
Myślę, że warto.

Bardzo ciekawa historia napisana o czasach i ludziach, o których teraz rzadko się wspomina. O Żydach, którzy zginęli w niewyjaśnionych okolicznościach, o góralach walczących z komuną w bandach, o tych co byli w Gorallenvolku, o komunistach, o tych też którzy byli idealistami i chcieli by cały ten światek jakoś się zjednoczył we wspólną ojczyznę. Główny bohater to Andrzej. W...