Druga ojczyzna. Polskie dzieci tułacze w Indiach
- Kategoria:
- powieść historyczna
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Poznańskie
- Data wydania:
- 2014-09-10
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-09-10
- Liczba stron:
- 348
- Czas czytania
- 5 godz. 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788371778872
- Tagi:
- indie polska uchodźcy ojczyzna polacy
Gdy wojska radzieckie wkroczyły do Polski, tysiące obywateli deportowano do obozów pracy przymusowej w ZSRR. W roku 1941 Stalin wydał zgodę, by osierocone polskie dzieci wyjechały ze Związku Radzieckiego. Poruszony ich tragicznym losem Maharadża z Nawangaru, Jam Saheb Digvijaysinghji, otworzył drzwi swego stanu i w Balachadi, nieopodal swojej letniej rezydencji, stworzył im nowy dom. Powiedział dzieciom: "Nie uważajcie się za sieroty. Jesteście teraz Nawanagaryjczykami, ja jestem Bapu, ojciec wszystkich mieszkańców Nawanagaru, w tym również i wasz".
W książce „Druga Ojczyzna” znajdujemy fascynujący opis indyjskich losów tych młodych uchodźców wzbogacony o szczegóły ze źródeł archiwalnych, opowieści oraz listów i wspomnień. Książka Anuradhy Bhattacharjee to poruszająca historia polskich sierot przygarniętych przez maharadżę o wielkim sercu.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Polskie dzieci maharadży
Na lekcji historii uczymy się, że sformowana w ZSRR w 1942 r. armia generała Władysława Andersa została ewakuowana ze Związku Radzieckiego przez Persję na Bliski Wschód, a razem z nią wyszli również cywile, głównie rodziny wojskowych. Nasza historiografia skupia się głównie na wojnach, więc niewiele wiemy o losie tych cywili.
Część naszych rodaków wyrwanych z nieludzkich warunków w sowieckiej Rosji trafiło do Indii. Ich losy przybliża nam książka hinduskiej autorki o niewymawialnym dla nas nazwisku Anuradha Bhattacharjee, byłej dziennikarki czołowych indyjskich mediów. W 2006 r., już jako dojrzała kobieta i doświadczona autorka, obroniła pracę doktorską zatytułowaną „Polscy uchodźcy w Indiach w latach 1942-1948”. Z tematem zetknęła się jeszcze podczas pracy w roli dziennikarki. To właśnie ten doktorat stał się podstawą dla książki „Druga Ojczyzna. Polskie dzieci tułacze w Indiach”, którą po polsku wydało Wydawnictwo Poznańskie.
Autorka pisze z hinduskiej perspektywy i dla Hindusów. Opisuje bardzo burzliwy okres w ich historii - czas, kiedy mieszkańcy Indii zaczynali wybijać się na niepodległość, gdy działał Mahatma Gandhi, a jednocześnie Indie wsparły swojego kolonizatora, Wielką Brytanię, w ogromnym wysiłku II wojny światowej. Jest to dla nas perspektywa mało znana, podobnie jak dla Hindusów rola ZSRR w rozpętaniu II wojny światowej.
Autorka krótko, ale dokładnie omawia losy Polski i Polaków w latach 1939-1942 i podkreśla, że wbrew kłamstwom brytyjskiej i sowieckiej propagandy polscy uchodźcy w Indiach nie zawędrowali tam w obawie przed Niemcami, ale uciekając z okrutnego systemu radzieckich łagrów, w których znaleźli się bez winy i wbrew ich woli. Wspomina o komunizmie, Katyniu, Armii Andersa i Jałcie, sprawach dla nas oczywistych, ale dla wielu Hindusów kompletnie nieznanych. Podkreśla, że wbrew mitom o polskim antysemityzmie wśród uchodźców znaleźli się też Żydzi, których większość została od razu przejęta przez żydowskie organizacje humanitarne. Przedstawia też źródła, według których to Polacy nalegali, by umożliwić wyjazd z ZSRR obywatelom polskim pochodzenia żydowskiego, białoruskiego i ukraińskiego, czemu sprzeciwiał się Stalin.
Zasadnicza część opowieści to jednak historia Balachdi. Osiedle w środkowych Indiach nad brzegiem Oceanu Indyjskiego powstało w dobrach Jama Saheba Digvijaysinhji, maharadży księstwa Navangar, jednego z najważniejszych hinduskich polityków. Ten światły człowiek nie tylko przekazał na rzecz polskich uchodźców tereny nieopodal swojego letniego pałacu, ale także pomógł finansować obóz i żywo się nim interesował. A kiedy części sierot groziło odesłanie do komunistycznej Polski wbrew ich woli, adoptował kilkudziesięcioro polskich dzieci, czyniąc je prawnymi obywatelami Navangaru, który to ruch był w 100% zgodny z prawem międzynarodowym.
Autorka opowiada nam historię dzieci w Balachdi, obficie posiłkując się źródłami - głównie hinduskimi - oraz rozmowami z żyjącymi wciąż osobami związanymi z Balachdi, które udało jej się odnaleźć. Podkreśla, że wiele brytyjskich źródeł zostało zniszczonych lub wciąż pozostaje niedostępne.
Z jej opowieści wyłania się obraz obozu, który dzieciom wydawał się rajem po przejściach w łagrze. Jednak tak naprawdę był miejscem, które ledwo wiązało koniec z końcem. Brytyjczycy odnosili się bardzo niechętnie do polskich uchodźców, zwłaszcza odkąd zorientowali się, że w ich sporze z Hindusami Polacy nie staną po stronie okupanta. Jednocześnie Bhattacharjee podkreśla znakomite stosunki między Polakami i Hindusami. Niektórzy Polacy pojawili się w otoczeniu Gandhiego, a na jego pogrzebie ostatni z polskich harcerzy, którzy jeszcze nie wyjechali z Indii, trzymali wartę honorową.
Autorka szczegółowo opisuje codzienne życie w obozie, edukację, próby stworzenia normalności, a także starsze dzieci, które usiłowały zdobyć lepszą edukację lub wstąpić do polskiego wojska. Swą opowieść dociąga do końca, do stopniowego wyjazdu uchodźców z Indii po wojnie, co było polityczną i nieprzyjemną sprawą, a w epilogu ukazuje ich losy do momentu wydania książki.
Całość czyta się znakomicie. Nie jest to sucha praca historyczna, a raczej barwna, egzotyczna i ciepła opowieść. Bhattacharjee oddaje często głos Polakom, nie ograniczając ich swojskiej, znajomej nam perspektywy, co pozwala polskiemu czytelnikowi ustawić pewne sprawy w odpowiednim kontekście.
„Druga Ojczyzna” to znakomita literatura historyczna z nietypowej perspektywy i pozycja obowiązkowa dla wszystkich zainteresowanych tamtym okresem.
Krzysztof Krzemień
Książka na półkach
- 177
- 32
- 21
- 3
- 3
- 3
- 2
- 2
- 1
- 1
Opinia
Dzięki utworzeniu, a następnie ewakuacji z Z.S.R.R. armii generała Andersa udało sie sie opuścić ten kraj także cywilom. Cześć z nich, głownie osierocone dzieci, znalazły schronienie w Indiach. Mało znany epizod z historii 2 Wojny Swiatowej. Autorka, w oparciu o rozmowy z wychowankami ośrodka w Balachadi praz inne źrodła, wykonała kawał dobrej roboty.
Dzięki utworzeniu, a następnie ewakuacji z Z.S.R.R. armii generała Andersa udało sie sie opuścić ten kraj także cywilom. Cześć z nich, głownie osierocone dzieci, znalazły schronienie w Indiach. Mało znany epizod z historii 2 Wojny Swiatowej. Autorka, w oparciu o rozmowy z wychowankami ośrodka w Balachadi praz inne źrodła, wykonała kawał dobrej roboty.
Pokaż mimo to