Okaleczony bóg
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Malazańska Księga Poległych (tom 10)
- Tytuł oryginału:
- The Crippled God
- Wydawnictwo:
- Mag
- Data wydania:
- 2014-01-14
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-04-13
- Data 1. wydania:
- 2011-01-01
- Liczba stron:
- 880
- Czas czytania
- 14 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788374804134
- Tłumacz:
- Michał Jakuszewski
- Tagi:
- Okaleczony Bóg Malazańska Księga Poległych
Ostatni tom Malazańskiej Księgi Poległych.
Na wojnie przegrywają wszyscy. Tę okrutną prawdę można wyczytać w oczach każdego żołnierza na każdym ze światów…
Łowcy Kości maszerują do Kolanse, na spotkanie nieznanego losu. Udręczeni i wyczerpani, są armią stojącą na skraju buntu. Ale przyboczna Tavore Paran nie daje za wygraną. Jeśli zdoła powstrzymać rozkład swych sił, jeśli kruche sojusze, które wykuła, przetrwają, i jeśli będzie to leżało w jej mocy, zamierza uczynić jeszcze jedno. Rzucić wyzwanie bogom.
Na drodze przybocznej i jej sojuszników stoją potężni wrogowie. Władający straszliwą mocą Forkrul Assailowie zamierzają oczyścić świat – zniszczyć wszystkie cywilizacje i wytępić ludzi – by móc zacząć od nowa. Pradawni bogowie również pragną odzyskać utraconą pozycję. W tym celu skruszą łańcuchy skuwające moc szerzącą ostateczne zniszczenie i uwolnią ją z wiecznego więzienia. Na świat znowu wrócą smoki.
Tak się zaczyna ostatni, apokaliptyczny rozdział Malazańskiej Księgi Poległych Stevena Eriksona, rewelacyjnej sagi, która odmieniła oblicze fantasy.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 1 938
- 1 161
- 502
- 80
- 54
- 46
- 38
- 30
- 18
- 14
Opinia
'Okaleczony Bóg' to dziesiąty tom 'Malzańskiej księgi pokoju'. Jak to ja - nie czytałam poprzednich. Rzuciłam się na głęboką wodę. Stwierdziłam, że przeczytam ostatnią część. Zwykle wszystko łatwo sobie wyjaśnić, w trakcie czytania. Przyznam, że nie spodziewałam się takiego formatu tej książki. Jest ogromna. I gruba. Po prostu... tomiszcze, nie tom. Lubię grube książki. Strasznie irytują mnie te cieniutkie. Zaledwie dwieście stron, na przykład. I zanim się dobrze zacznie, już się kończy. Tutaj na szczęście mamy wystarczającą ilość stron, a nawet przekraczającą moje potrzeby.
No ale może od początku. A raczej od końca. Głównym tematem 'Okaleczonego Boga' jest wojna. Mamy tutaj Łowców Kości i inne naprawdę ciekawe postacie. A dopiero ten świat! Dopracowany jak żaden ze znanych mi. Nawet Tolkien się chowa. A zawsze podziwiałam go za dokładność... Steven Erikson wytrwale stworzył dziesięć potężnych tomów po kilkaset stron i... jestem pewna, że gdyby chciał, to bez problemu mogłaby powstać kolejna część. Wydaje mi się, że autor ma nieograniczone pokłady wyobraźni i czerpie z nich ile wlezie.
Pragnienie zniszczenia świata po to, by zacząć od początku to główny cel Forkrul Assailów i motyw tej serii. W całą sprawę wtrącają się także pradawni bogowie. Nie byłoby zabawy, gdyby nie namieszali. Aby udało im się doprowadzić całą sprawę do końca spuszczają z łańcuchów moc, która szerzy zniszczenie i śmierć. Na ziemię powracają smoki, które mimo wszystko bardzo polubiłam.
Bardzo przypadł mi do gustu sam sposób pisania, jaki zaprezentował autor. Z przerażeniem zerkam na ceny tych książek, ale zdecydowanie chcę się zaopatrzyć w poprzednie. Nie, nie wystarczyła mi tylko dziesiąta. Harry'ego Pottera również zaczęłam od ostatniej i poprzednie części cieszyły mnie tak, jakbym nie znała zakończenia całej serii. Steven Erikson swoimi pomysłami podbił moje serce. Było tam tyle wątków, że łatwo się pogubić. Widać jednak, że autor chciał już zakończyć całą serię, gdyż niektóre części fabuły były już zamykane po prostu na siłę. Może to i dobrze? Więcej niż dziesięć takich tomów to już byłaby przesada. A z tego co wiem, wszystkie są tak ogromne.
Trudno określić tematykę tej książki. Na pewno pomieszanie fantastyki z... no właśnie. Z czym? Przez brnięcie przez tą historię, co zajęło mi dużo czasu, ze względu na brak czasu, zastanawiałam się, jakim gatunkiem można ją nazwać. Zdecydowanie polecam miłośnikom wielkich, grubych książek. No i oczywiście tasiemców. Osobiście zwykle nudzę się po kilku tomach. Ciekawa jestem, czy gdybym zaczynała od pierwszego, doszłabym do Okaleczonego Boga. Historia musiałaby mnie naprawdę wciągnąć. Przy najbliższej okazji postaram się zdobyć pierwszy tom i się przekonamy.
Teraz zastanawiam się, gdzie postawić ten ostatni tom, gdyż na półce nie zmieści się już nawet najcieńsza książeczka a ta nawet do takich nie należy. Bardzo lubię takie tomiszcza, a jednak mają też swoje wady. Na przykład objętość. No i cena. Ale ta książka jest warta dużo pieniędzy, więc nie narzekam już. Zdecydowanie polecam całą historię, bo przypadła mi do gustu podobnie jak Gra o tron. Może troszkę mniej, ale to zawsze coś.
Jeśli miałabym podsumować to wszystko w jednym słowie, byłby to chyba wyraz: niesamowite. Stworzyć coś tak ogromnego i dopracowanego... Na to trzeba talentu i mnóstwo poświęconego czasu. Waham się przez dodaniem Stevena Eriksona do grona ulubionych autorów jak na razie. Przeczytam pierwszy tom i wtedy się okaże, czy od samego początku trzyma tak wysoki poziom.
'Okaleczony Bóg' to dziesiąty tom 'Malzańskiej księgi pokoju'. Jak to ja - nie czytałam poprzednich. Rzuciłam się na głęboką wodę. Stwierdziłam, że przeczytam ostatnią część. Zwykle wszystko łatwo sobie wyjaśnić, w trakcie czytania. Przyznam, że nie spodziewałam się takiego formatu tej książki. Jest ogromna. I gruba. Po prostu... tomiszcze, nie tom. Lubię grube książki....
więcej Pokaż mimo to