Książka pokutowała na liście "do przeczytania" od jakiegoś czasu i chyba zdobycie przez Malalę Nobla przyspieszyło trochę sprawę. Nawet się cieszę.

Zapewne każdy już teraz wie, że Malala jest nastoletnią muzułmanką, aktywistką na rzecz edukacji dla wszystkich (zwłaszcza dla dziewczynek), która została przez swoje przekonania postrzelona przez Talibów, w związku z czym jeszcze za życia stała się swego rodzaju męczenniczką.

Dla mnie nie jest to kwintesencja tej książki. Kwintesencją jest opisywanie wyznawców Islamu - zwykłych ludzi, ze zwykłymi zainteresowaniami i zwykłym planem dnia, nastolatek czytających "Zmierzch", lubiących fatałaszki, zakupy i plotki. Dla mnie osobiście Islam kojarzył się do tej pory z religią agresji. Teraz trochę zmieniłam zdanie. Smutne jest to, że w naszym dzisiejszym świecie ludzie normalni mają życia wywracane na lewą stronę przez ekstremistów, przez co są postrzegani na świecie tak jak są. Polecam. Dobre dla otwarcia oczu.

Książka pokutowała na liście "do przeczytania" od jakiegoś czasu i chyba zdobycie przez Malalę Nobla przyspieszyło trochę sprawę. Nawet się cieszę.

Zapewne każdy już teraz wie, że Malala jest nastoletnią muzułmanką, aktywistką na rzecz edukacji dla wszystkich (zwłaszcza dla dziewczynek), która została przez swoje przekonania postrzelona przez Talibów, w związku z czym...