Urlop nad morzem

Okładka książki Urlop nad morzem
Agnieszka Pietrzyk Wydawnictwo: Prószyński i S-ka literatura piękna
312 str. 5 godz. 12 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2014-01-14
Data 1. wyd. pol.:
2014-01-14
Liczba stron:
312
Czas czytania
5 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788378396765
Tagi:
literatura polska urlop morze śledztwo tajemnica
Średnia ocen

                6,0 6,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,0 / 10
334 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
368
169

Na półkach: , , , , , , , ,

Beata i Marcin przyjeżdżają na urlop do Sztutowa,jednak zamiast odpoczywać próbują rozwiązać kryminalne śledztwo - trupa w piwnicy.
Beata i Marcin są małżeństwem.Podczas czytania sobie myślę ''jakim małżeństwem''?Jeśli małżeństwo polega na tym,że ''ty zrób to,ja zrobię tamto'' to ja wolę nie mieć męża :D
Żadnej większej miłości czy czułości między nimi nie ma.Wyjątek może stanowić jeden(jedyny)fragment,który udało mi się znaleźć.Cytuję:
''Przymknęłam oczy,bo palce mojego męża właśnie delikatnie zacisnęły się na moich sutkach.Nie miałam ochoty na dalszą rozmowę,uniosłam do góry ramiona.Marcin ściągnął mi sweter i stanik.Odwróciłam się w jego kierunku...'' str.168
I wtedy właśnie przeszkodził im Konrad! :D
Ten gość nieźle nie irytował.Żeby podrywać mężatkę to trzeba mieć coś w tej główce nie tak :D Nie jest mi go wcale szkoda,ani jego,ani jego śmierci.
Kolejna rzecz,która mi się nie podobała to ta zazdrość Beaty o Kasię.
Wiadomo,była dziewczyna męża,ale jednak przyjaźnią i Beata powinna przystopować z tą swoją zazdrością.Albo zerwać przyjaźń.
Chociaż Kasia to postać drugoplanowa to polubiłam ją bardzo.Wydaje się miłą osobą skorą do pomocy.I polubiłam też Gabrysię.Nie wiem czemu.Tak po prostu.
Natomiast bohaterami,którzy mi nie pasują to Beata i Marcin.
Beata,ponieważ jest straszną histeryczną.I nie chodzi mi tutaj o zabicie Konrada,bo to można zrozumieć.
Marcin,ponieważ ignoruje żonę i nie potrafi jej pomóc.Pocieszyć też.Co to facet,który nie umie pocieszyć swojej żony ? I to jeszcze w tak dramatycznej sytuacji.Cytuję:
''Wymaluj się.Wyglądasz jak upiór - powiedział chłodno.
Dotknęły mnie te słowa.Potrzebowałam psychicznego wsparcia,a nie złościwości,w której,niestety,było wiele prawdy.
-Od razu widać,że kogoś zabiłaś.Żeby tylko policja nas nie zatrzymała,bo się nie wymigasz.Obrączki i na dołek'' str.310
I jeszcze jeden cytat:
''Boję się.Bardzo się boję,że będziemy nawzajem obwiniać się o to,co się stało.Ty mi nigdy nie wybaczysz,że go zabiłam,że nakłoniłam się do ukrycia zwłok.A ja będę miała do ciebie żal,że akurat wtedy pojechałeś na te cholerne dorsze.Będziemy zadręczać się przez kilka lat,a potem się rozwiedziemy.
-To może rozwiedźmy się,kurwa,już teraz!Tego właśnie chcerz? - krzyknął,uderzając pięścią w drzwi szafy.
Jeszcze nigdy nie widziałam go tak rozgniewanego.Zaczęłam płakać,głośno,spazmatycznie.Marcin uderzył ponownie.
-Mnie też nie jest łatwo! - krzyknął'' str.311
Może faktycznie lepiej żeby się rozwiedli ...
A tak w ogóle to dosyć śmieszne.Znajduję trupa w piwnicy i wsadzają tam nowego.Czysta logika :D
Pozostałych bohaterów nie oceniam,ponieważ nie odegrali tam znaczącej roli (roli w książce,a nie w śledztwie :D).
Czy polecam ? Jeśli masz duże wymagania co do literatury, zdecydowanie nie.W każdym innym wypadku tak :D

Beata i Marcin przyjeżdżają na urlop do Sztutowa,jednak zamiast odpoczywać próbują rozwiązać kryminalne śledztwo - trupa w piwnicy.
Beata i Marcin są małżeństwem.Podczas czytania sobie myślę ''jakim małżeństwem''?Jeśli małżeństwo polega na tym,że ''ty zrób to,ja zrobię tamto'' to ja wolę nie mieć męża :D
Żadnej większej miłości czy czułości między nimi nie ma.Wyjątek może...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    448
  • Chcę przeczytać
    246
  • Posiadam
    41
  • 2014
    16
  • 2019
    13
  • Audiobook
    7
  • 2023
    6
  • Z biblioteki
    6
  • 2020
    5
  • Audiobooki
    5

Cytaty

Więcej
Agnieszka Pietrzyk Urlop nad morzem Zobacz więcej
Agnieszka Pietrzyk Urlop nad morzem Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także