Survival. Czyli jak zachować maniery w epoce fejsbuka
- Kategoria:
- poradniki
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Naukowe PWN
- Data wydania:
- 2013-11-06
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-11-06
- Liczba stron:
- 368
- Czas czytania
- 6 godz. 8 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788377053881
- Tagi:
- poradnik Facebook netykieta
Przetrwać w dobie fejsbuka i nie oszaleć!A co jeśli......nie chcesz słuchać pytań o to, kiedy wreszcie porzucisz stan panieński, bo latka lecą?...zamierzasz spędzić święta z dala od pełnej dobrych intencji rodziny,ale nie wiesz, jak im to powiedzieć?...zechcesz opuścić przyjęcie po angielsku, ale towarzystwo skutecznie to utrudnia?...potrzebujesz swoich pieniędzy, ale kolega dłużnik już drugi rok obiecuje,że jutro nastąpi „ten” dzień?...chcesz „upłynnić” nietrafiony prezent?...masz ambitny plan na wakacje, a znajomi znienacka podrzucą ci kota?Monika Piątkowska i Leszek Talko uważają, że współczesny savoir-vivre ma więcej wspólnego ze sztuką survivalu niż z tradycyjnie pojmowaną kindersztubą. Słowo „etykieta” pochodzi od etykietek, niewielkich karteczek rozdawanych na dworze francuskim, a później Katarzyny Wielkiej. Nie miały one wiele wspólnego z wielkim światem. Przypominały arystokratom o panujących zasadach: nie można spić się do nieprzytomności już na początku uczty – należy poczekać do końca, nie wolno bić żony w towarzystwie...Dziś etykieta to znowu bardziej umiejętność poruszania się w życiu, poradzenia sobie z zawistnym szefem, pasażerem w samolocie, który wbija kolana w nasze oparcie, sąsiadem, który kłuje w oczy zamożnością.Autorzy z dużą dawką wiedzy i humoru, nierzadko kontestując dawne poradniki, dziś już niestety bezużyteczne, pokazują, jak funkcjonować w szalonym świecie, który zaskakuje nas na każdym kroku.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Książka do wszystkiego, czyli do niczego
Każdy chciałby znać receptę na sukces, zarówno w sferze zawodowej, osobistej czy towarzyskiej. Jej odnalezienie wymaga jednak lat życiowych pomyłek, które owocują niezbędnym doświadczeniem w codziennym funkcjonowaniu, pozwalając unikać w przyszłości już raz popełnionych błędów. Co jednak z tymi, którzy dopiero debiutują w niektórych rolach społecznych, a te wymagają od nich podejmowania nowych, i czasami ekstremalnych decyzji? Jak odmówić spędzenia świąt u rodziny na poczet swojej sympatii, znajomych lub szusowania na prestiżowym stoku w Alpach Francuskich? Czy w recenzowanej książce znajdują się rozwiązania trudnych sytuacji? Odpowiedź jest prosta i mało satysfakcjonująca - nie, a żeby tego było mało, sugestie podane przez autorów są żenujące i strasznie naiwne. I zdaję sobie przy tym sprawę, że książka ma wydźwięk karykaturalny i satyryczny.
Zgodzić się należy, że współczesny savoir-vivre znacząco różni się od tego, który panował kilka lat temu. Przyczyniły się do tego przede wszystkim nowe trendy, zachowania oraz rozwój Internetu, a w szczególności portali społecznościowych, gdzie również należy zachowywać się z klasą, aby nie zostać zepchniętym na margines. Autorzy książki posuwają się dalej w tym stwierdzeniu sądząc, że dzisiejsze reguły grzecznościowe przypominają bardziej sztukę przetrwania, w której albo zwyciężasz, albo zostajesz wyśmiany lub zapomniany. W takim myśleniu jest cząstka prawdy, lecz należy traktować to pół żartem, pół serio, gdyż na przykład podczas rozmyślań o zwrocie nietrafionego prezentu urodzinowego nie walczymy o swoje życie – no chyba, że mamy do czynienia z szalonym sprzedawcą broni. Ale przyznaj szczerze – jak często to się zdarza?
Bardzo trudno było mi zakwalifikować recenzowaną pozycję. Nie jest to książka naukowa, nie jest to również poradnik, ani życiowy przewodnik. Czym zatem jest „Survival”? Jest to zlepek luźnych myśli autorów na temat dyskusyjnych życiowych sytuacji. Książce najbliżej jest do satyry, która dowcipkuje na temat otaczającej ją rzeczywistości. Nie wiesz w co się ubrać do programu telewizyjnego, do którego zostałeś zaproszony? Wahasz się nad imieniem dla swojego dziecka? Przeszkadza ci nieustanny remont u sąsiada spod trójki? Dłużnik nie oddaje ci pieniędzy? Nic prostszego! Wystarczy sięgnąć po książkę Moniki Piątkowskiej i Leszka Talko, aby stwierdzić, że... nie dowiedziałeś się niczego nowego, a jedynym zdanie jakie ciśnie się na usta jest „o co tu w ogóle chodzi?”. W książce nie ma odpowiedzi na trudne pytania. Ich miejsce zajęły wymijające niedomówienia, z których nie sposób wyciągnąć niczego pożytecznego. Niech za przykład posłuży nam sytuacja, w której sąsiad, zafascynowany domowym remontem, zapomina o tym, że należy liczyć się z pozostałymi lokatorami w kwestii ciszy. Co mają w tej sprawie do powiedzenia autorzy? Otóż... nic! Przytaczają historyjki gwiazd (Lionela Messiego, Beyonce, Willa Smitha i innych),z których to może (jeżeli masz szczęście) wyciągniesz jakiś wniosek dla siebie. Może i odbiorca, by to uczynił, lecz wykupienie mieszkania sąsiada nie jest rozsądnym rozwiązaniem, już na pewno nie w kwestii finansowej. Morderstwo również nie w chodzi w grę, a i takie rozwiązanie znalazło się w dziale „głośnego sąsiada” – jako historyjka, ale i tak dość sugestywna.
Kolejną „błyskotliwą” odpowiedź znajdziemy czytając rubryczkę o niebieskim portalu społecznościowym. Chcesz prowadzić fascynujące życie na facebooku tak jak twoi znajomi? Według autorów to proste! Wstań o piątej rano i zrób zdjęcia wschodzącego słońca, a jeżeli masz kota lub dziecko to już w ogóle wygrałeś swoją internetową egzystencję. Kłam odnośnie zdań wypowiadanych przez swoje dziecko (najlepiej wprowadź je celowo w błąd i oczekuj rezolutnego potoku słów),rób zdjęcia jedzeniu w taki sposób, aby odbiorcy zadawali pytania na temat twojej jutrzejszej wieczerzy. Nabijasz w ten sposób sobie „lajki” i komentarze czyż nie? Cudowne rady, doprawdy cudowne. Oczywiście wszystkie wskazówki autorów powinno traktować się z przymrużeniem oka i jestem tego świadomy, ale na litość boską – chcąc pośmiać się ze świata włączam kabaret. Chcąc dowiedzieć się o współczesnych manierach sięgam po książkę, która powinna być do tego przystosowana, a jak widać, nie jest.
„Survival. Czyli jak zachować maniery w epoce fejsbuka” to pozycja absurdalna pod praktycznie każdym względem. Luźne myśli autorów w połączeniu z nietrafionymi i nietaktownymi rozwiązaniami to pomysł zły i nieprzemyślany. Chaos myślowy autorów przeraża, gdyż zdawać by się mogło, że w każdej rubryce krążą dookoła każdego tematu świata, omijając ten, na który chcemy znać odpowiedź i którego dotyczyło pytanie. Chociaż książka to satyryczna ocena otaczającej nas rzeczywistości to i tak mogła zostać zaprezentowana bardziej atrakcyjnie. Okazuje się bowiem, że dla autorów, problemy, które przedstawili w książce to żarty, kpina, zakrapiana poczuciem humoru i opowiastkami znanych ludzi. Te historie chociaż są interesujące i wzbogacają wiedzę czytelnika, giną w ogólnym bulgocie chaosu publikacji. Wolumin to zbiór felietonów, które przedstawiają inną formę spojrzenia na komplikacje życiowe, lecz kupując książkę o tak sugestywnym tytule, należało by się spodziewać równie klarownych i jednoznacznych odpowiedzi. Osobiście czuję się zawiedziony recenzowaną pozycją, lecz jeżeli lubisz satyrę i gdybanie o wszystkim i o niczym, myślę, że książka ma szansę na zyskanie twojej sympatii. Wówczas docenisz w niej to, czego ja dojrzeć nie potrafiłem.
Damian Hejmanowski
Książka na półkach
- 98
- 83
- 30
- 3
- 3
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Chaotyczny, pytaniowy sposób prowadzenia narracji męczy już po paru stronach. Za przeproszeniem, pseudozabawny aczytalny szit dla milenialsów, chociaż czasem trafi się na jakąś nieznaną ciekawostkę.
Chaotyczny, pytaniowy sposób prowadzenia narracji męczy już po paru stronach. Za przeproszeniem, pseudozabawny aczytalny szit dla milenialsów, chociaż czasem trafi się na jakąś nieznaną ciekawostkę.
Pokaż mimo toMyślałam, że mogę wspomóc się ta książką w mojej magisterce, lub chociaż pośmiać się, w niektórych wątkach jednak nawet tego nie potrafiła zapewnić ta pozycja. 2 gwiazdki, gdyż jedynym interesującym wątkiem była nazwa tkaniny, która szczególnie utkwiła mi w pamięci a konkretnie - Prince de galles - o której nie miałam wcześniej pojęcia, że to określenie na "materiał w kratę"
Myślałam, że mogę wspomóc się ta książką w mojej magisterce, lub chociaż pośmiać się, w niektórych wątkach jednak nawet tego nie potrafiła zapewnić ta pozycja. 2 gwiazdki, gdyż jedynym interesującym wątkiem była nazwa tkaniny, która szczególnie utkwiła mi w pamięci a konkretnie - Prince de galles - o której nie miałam wcześniej pojęcia, że to określenie na "materiał w...
więcej Pokaż mimo toPorażka. Po kilku punktarz przerzuciłam resztę kartek i odłożyłam.
Porażka. Po kilku punktarz przerzuciłam resztę kartek i odłożyłam.
Pokaż mimo toLekka lektura pełna ciekawostek i rad dotyczących spraw wszelakich. Znałam wcześniej inne książki tej dwójki, więc wiedziałam czego mogę się spodziewać i nie zawiodłam się.
Lekka lektura pełna ciekawostek i rad dotyczących spraw wszelakich. Znałam wcześniej inne książki tej dwójki, więc wiedziałam czego mogę się spodziewać i nie zawiodłam się.
Pokaż mimo toNuuuuda.
A nawet
n
u
u
u
u
u
u
u
u
u
d
a
a
a.
Szkoda.
Źle wydane bodaj 9,99 zł. Dlaczego?
Gdybym choć do połowy przeczytała ...
Nuuuuda.
Pokaż mimo toA nawet
n
u
u
u
u
u
u
u
u
u
d
a
a
a.
Szkoda.
Źle wydane bodaj 9,99 zł. Dlaczego?
Gdybym choć do połowy przeczytała ...
Świetny, zabawny i pouczający cynizm!
Świetny, zabawny i pouczający cynizm!
Pokaż mimo toA co jeśli...
...musisz opowiedzieć o swoim weekendzie?
...nie wiesz jakie imię wybrać dla dziecka?
...chcesz wyprosić gości?
Odpowiedzi na te oraz inne nurtujące cię pytania znajdziesz w poradniku Leszka Talko i Moniki Piątkowskiej.
Zgodzę się z autorami, że współczesny savoir-vivre ma więcej wspólnego z survivalem niż z tradycyjnym przyjęciem. Przeżycie w czasach, kiedy opętały nas media jest bardzo ciężkie i chyba jedynym wyjściem, żeby nie zwariować, to podchodzić do wszystkiego z dystansem.
Cenię autorów za dużą dawkę humoru, którą mi zagwarantowali.
Polecam przeczytać.
A co jeśli...
więcej Pokaż mimo to...musisz opowiedzieć o swoim weekendzie?
...nie wiesz jakie imię wybrać dla dziecka?
...chcesz wyprosić gości?
Odpowiedzi na te oraz inne nurtujące cię pytania znajdziesz w poradniku Leszka Talko i Moniki Piątkowskiej.
Zgodzę się z autorami, że współczesny savoir-vivre ma więcej wspólnego z survivalem niż z tradycyjnym przyjęciem. Przeżycie w czasach, kiedy...
Niestety nie polecam. Nie mogłam za bardzo przez tą książkę przebrnąć .. oprócz kilku zabawnych fragmentów była dla mnie w większości nudna.
Niestety nie polecam. Nie mogłam za bardzo przez tą książkę przebrnąć .. oprócz kilku zabawnych fragmentów była dla mnie w większości nudna.
Pokaż mimo toW poszukiwaniu najlepszego słowa dla określenia tej książki natrafiam na tylko jedno słowo - DYGRESJA. "Survival" to jeden wielki zbiór dygresji, w dodatku na różne tematy, nie dających z siebie nic czytelnikowi oprócz chwilowego rozbawienia, które potem przemienia się w zwyczajne zmęczenie i irytację. Treści tu niewiele, porad odnośnie savoir - vivre - nic a nic, za to dużo anegdot o życiu gwiazd. Jeśli więc ktoś lubi przeglądać Pudelka, zdecydowanie powinien sięgnąć po tę pozycję. Szkoda tylko, że coś podobnego zostało wydane przez Polskie Wydawnictwo Naukowe. Dla mnie to szokujące.
W poszukiwaniu najlepszego słowa dla określenia tej książki natrafiam na tylko jedno słowo - DYGRESJA. "Survival" to jeden wielki zbiór dygresji, w dodatku na różne tematy, nie dających z siebie nic czytelnikowi oprócz chwilowego rozbawienia, które potem przemienia się w zwyczajne zmęczenie i irytację. Treści tu niewiele, porad odnośnie savoir - vivre - nic a nic, za to...
więcej Pokaż mimo toLekkie, smiale, z humorem powiastki jak przezyc w ogniu gdy wszyscy sa w szambie a mowia, ze nie sa. Najgorzej ze, sama w nim jestem. Nie masz fejsa nie zyjesz. Nawet poklocenie sie z fejsem niewiele daje. Trzeba go miec. Nawet za cene tego, ze potencjalny szef cie zobaczy lub bliska osoba zacznie dziwnie na ciebie patrzec. Facebook po co to istnieje. Nie wiem. Wiem natomiast, ze po nim przyjdzie znowu cos innego. Wszystko i o wszystkim wiedza na facebooku i trudno nie zerknac chocby o opinii lekarza, knajpy czy wydarzen biezacych. Wspolczesny niezbednik na glupie istnienie i na zapchaj dziure w zyciu. Spinanie sie do lepszego telewizora i do imprezy na ktorej byla twoja znajoma a ciebie nie zaprosila. I wreszcie mnostwo innych bzdur, ktore sprawiaja, ze facebook lasuje nam umysl. Ale jak tu sie go pozbyc?
Kiedys poradniki i etykiety namawialy nad prawidlowm siadaniem i trzymaniem sztuccy. Dzis jak nie urazic mysia, pysia i innego homo sapiens na fejsie.
Pytania o wiek, prestiz i o to czy kupic wieksza trampoline dla dzieci juz wiem. One nie wnosza nic do zycia. natomiast wspominki o baronowej de Rothschild i o wielkich tego swiata wspaniale sie komponuja.
Lekkie, smiale, z humorem powiastki jak przezyc w ogniu gdy wszyscy sa w szambie a mowia, ze nie sa. Najgorzej ze, sama w nim jestem. Nie masz fejsa nie zyjesz. Nawet poklocenie sie z fejsem niewiele daje. Trzeba go miec. Nawet za cene tego, ze potencjalny szef cie zobaczy lub bliska osoba zacznie dziwnie na ciebie patrzec. Facebook po co to istnieje. Nie wiem. Wiem...
więcej Pokaż mimo to