Susza
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Tytuł oryginału:
- Drought
- Wydawnictwo:
- Albatros
- Data wydania:
- 2014-08-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-08-01
- Liczba stron:
- 400
- Czas czytania
- 6 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788378859567
- Tłumacz:
- Wiesław Marcysiak
- Tagi:
- klęska susza zbrodnia gwałt chaos
SUSZA to thriller katastroficzny, który zabiera czytelnika do San Bernardino w Kalifornii dotkniętej klęską suszy. Brak wody stał się faktem. Władze wprowadzają grafik, według którego poszczególne dzielnice mają być pozbawione wody na okres czterdziestu ośmiu godzin. To jednak jest mrzonka. Wody nie będzie wcale, a przynajmniej dopóki nie wrócą deszcze.
Społeczeństwo odpowiada buntem, dochodzi do zamieszek na ulicach, kradzieży, plądrowania, zbrodni i gwałtów. W tej atmosferze chaosu zostaje
aresztowany syn Martina Makepeace’a. Przekonany o jego niewinności ojciec, były żołnierz marines, pomaga mu wydostać się z więzienia. Naraziwszy się agentom skorumpowanego gubernatora Kalifornii, Martin wraz z rodziną musi uciekać. Jego celem jest jezioro w Parku Narodowym Joshua Tree. Żeby tam dotrzeć, będzie musiał się zmierzyć z nieprzyjazną pustynią. Ale nie tylko ona okaże się przeciwnikiem...
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 452
- 339
- 114
- 14
- 10
- 8
- 8
- 6
- 5
- 4
Cytaty
-Kiedy tu jechałam, nawet na McDonaldzie widniała odręcznie namalowana informacja, że jest zamknięty. -Na McDonaldzie? Jezu. To koniec świata.
OPINIE i DYSKUSJE
Niesłusznie jeden z bardziej zapomnianych tytułów w bibliografii autora. To drugi katastroficzny thriller w jego dorobku. Pierwszym był "Głód". O ile w Głodzie losy bohaterów były drugoplanowe, autor skupił się na zdziczeniu narodu, o tyle w Suszy na pierwszym planie są bohaterowie, a gdzieś tam w tle pojawiają się krwawe zamieszki. Historia jest ciekawie zbudowana, niemal łapczywie czyta się o ostatkach wody pitnej. Główny bohater jest wyrazisty, złole są złolami jak powinni bez możliwości zapałania nutką sympatii. Dużo się dzieje, bez zbędnych przestojów. Do czego mogę się przyczepić? Przeciągnięte ostatnie rozdziały, i autor i czytelnik domyśla się jak będzie wyglądać kulminacja, lecz pan Graham dopisuje to i owo bez większego znaczenia dla fabuły. No i do nieco schematycznego podejścia do złola. W niemal każdym jego thrillerze to polityk/gubernator/senator tylko intencje i działania są inne. Pomimo to, dobry tytuł.
Niesłusznie jeden z bardziej zapomnianych tytułów w bibliografii autora. To drugi katastroficzny thriller w jego dorobku. Pierwszym był "Głód". O ile w Głodzie losy bohaterów były drugoplanowe, autor skupił się na zdziczeniu narodu, o tyle w Suszy na pierwszym planie są bohaterowie, a gdzieś tam w tle pojawiają się krwawe zamieszki. Historia jest ciekawie zbudowana, niemal...
więcej Pokaż mimo toCiężko mi było przebrnąć przez ten tytuł. Nie wiem czy jeszcze kiedyś do niego wrócę.
Ciężko mi było przebrnąć przez ten tytuł. Nie wiem czy jeszcze kiedyś do niego wrócę.
Pokaż mimo toBrutalna i wulgarna książka. Po tym jak przebrnąłem, trudną dla mnie, scenę gwałtu kilkunastu facetów na nastolatce , dalszą część czytałem z dużym zaciekawieniem.
Myślę, że miała potencjał i można było napisać ją dużo lepiej. Główny bohater zbyt łatwo radzi sobie ze wszystkimi problemami: wygrywa pościgi, ze strzela helikoptery, bzyka kochankę a chwilę potem swoją byłą żonę i wraca do niej. Abstrakcja większa niż ten brak wody przez rok😆
Przeczytałem że w względu na autora ponieważ wcześniej czytałem jego starsze dzieła (Manitu, Głód, Bazyliszek...) od razu widać jego styl.
Polecam ludziom odpornym na krzywdę wobec słabszych i o obniżonej tolerancji na gloryfikowanie głównego bohatera.
Brutalna i wulgarna książka. Po tym jak przebrnąłem, trudną dla mnie, scenę gwałtu kilkunastu facetów na nastolatce , dalszą część czytałem z dużym zaciekawieniem.
więcej Pokaż mimo toMyślę, że miała potencjał i można było napisać ją dużo lepiej. Główny bohater zbyt łatwo radzi sobie ze wszystkimi problemami: wygrywa pościgi, ze strzela helikoptery, bzyka kochankę a chwilę potem swoją byłą...
Po bardzo słabym "Głodzie" sięgnąłem po "Suszę". Jest to niestety tylko odrobinę lepsza książka.
Po bardzo słabym "Głodzie" sięgnąłem po "Suszę". Jest to niestety tylko odrobinę lepsza książka.
Pokaż mimo toTo nie jest najlepsza książka autora jaką czytałam.
Dość zbliżona tematem do Głodu.
Tym razem Masterton zajął się tematem braku wody. Tym do czego ludzie są zdolni gdy z powodu klęski suszy nie mogą ugasić pragnienia.
Samą książkę czyta się dobrze. Zwłaszcza jak ktoś lubi styl w jakim autor pisze.
To nie jest najlepsza książka autora jaką czytałam.
Pokaż mimo toDość zbliżona tematem do Głodu.
Tym razem Masterton zajął się tematem braku wody. Tym do czego ludzie są zdolni gdy z powodu klęski suszy nie mogą ugasić pragnienia.
Samą książkę czyta się dobrze. Zwłaszcza jak ktoś lubi styl w jakim autor pisze.
Gdy znajdziemy się w sytuacji, na którą kompletnie nie mamy wpływu, dochodzą do głosu pierwotne, zwierzęce instynkty...byle przeżyć, byle przetrwać, a wrogim jest nie tylko natura. Podczas, gdy bohaterowie książki mierzą się z przeraźliwą suszą, okazuje się, że świat to jedna wielka machina, przywileje mają tylko nieliczni, a zwykły człowiek to marionetka, która nic nie znaczy.
Gdy znajdziemy się w sytuacji, na którą kompletnie nie mamy wpływu, dochodzą do głosu pierwotne, zwierzęce instynkty...byle przeżyć, byle przetrwać, a wrogim jest nie tylko natura. Podczas, gdy bohaterowie książki mierzą się z przeraźliwą suszą, okazuje się, że świat to jedna wielka machina, przywileje mają tylko nieliczni, a zwykły człowiek to marionetka, która nic nie znaczy.
Pokaż mimo toKsiążka rozpoczęta i nigdy nie dokończona. Niezbyt mi się podobała fabuła i bohater. Nie wiem czy dobrnęłam do połowy, ale po prostu zanudziła mnie i wcale nie chciałam wiedzieć jak zakończy się ta historia. Najciekawsze fragmenty to były opowieści o rodzinach, którymi pomagał główny bohater. Niestety nie jest to główny temat.
Książka rozpoczęta i nigdy nie dokończona. Niezbyt mi się podobała fabuła i bohater. Nie wiem czy dobrnęłam do połowy, ale po prostu zanudziła mnie i wcale nie chciałam wiedzieć jak zakończy się ta historia. Najciekawsze fragmenty to były opowieści o rodzinach, którymi pomagał główny bohater. Niestety nie jest to główny temat.
Pokaż mimo toWszystko czego oczekujesz od Mastertona, no może bez beboków, w tej książce znajdziesz !
Wszystko czego oczekujesz od Mastertona, no może bez beboków, w tej książce znajdziesz !
Pokaż mimo toNóż się w kieszeni otwiera.
Dramatyczna sytuacja kaprysu klimatycznego pretekstem do realizacji planów eksterminacyjnych "nieprzydatnych" grup społecznych. Do tego arogancja i fałszywość na szczytach władzy, swoboda stosowania bezprawia prywatnie najętych pomagierów porządkowych (aż do doraźnie stosowanych egzekucji niewygodnych oponentów),zakłamywanie rzeczywistości i zarządzanie nią ku korzyściom elit, bez oglądania się na cierpienie innych.
Aż dziw, że taki zwykły urzędnik społeczny, po wielekroć - zdawało się - skazany na unicestwienie, potrafił pokonać molocha. Zdradźmy - to jednak bohater nie taki byle jaki, to i owo potrafi, i tym co potrafi co i raz (na szczęście) zadziwia.
Ta fikcja (?) literacka niestety czasem wydaje się znajdować jakieś ślady pierwowzorów z rzeczywistości. Dodatkowo -czytanie o dramatycznej suszy, ponadnormatywnych temperaturach i marzeniach: królestwo za butelkę wody, która jest warunkiem przeżycia w sytuacji gdy właśnie docierają z Europy prawdziwe i aktualne wiadomości o kończących się skalach w termometrach... Trochę nieswojo...
Nóż się w kieszeni otwiera.
więcej Pokaż mimo toDramatyczna sytuacja kaprysu klimatycznego pretekstem do realizacji planów eksterminacyjnych "nieprzydatnych" grup społecznych. Do tego arogancja i fałszywość na szczytach władzy, swoboda stosowania bezprawia prywatnie najętych pomagierów porządkowych (aż do doraźnie stosowanych egzekucji niewygodnych oponentów),zakłamywanie rzeczywistości i...
Zaczyna mi się Masterton podobać. Książka mocno zbliżona do "Głodu", znowu te jego erotyczne wstawki (to akurat mógłby sobie darować bo one nic nie wnoszą do fabuły; odnoszę czasem wrazenie jakby on musiał przynajmniej raz wspomnieć bo inaczej to by chory był ;D). Warto wspomnieć o samej akcji, książka jest krótka i czyta się ją naprawdę ekspresowo. Postaci pojawiają się żeby odegrać swoją rolę i potem giną, Graham nikomu nie wybacza. Smutne ale zarazem prawdziwe ukazanie natury ludzkiej - tam gdzie pieniądze tam pierwszeństwo i biedniejsi zawsze na straconej pozycji. Najbardziej mnie uderzyło jak ludzie nie mieli co pić a w klubie golfowym był podlewany trawnik. Ciekawie też ukazana natura ludzka kiedy dla pieniędzy ludzie gotowi są zniszczyć to co natura tworzyła miliony lat - wyburzenie jaskini w której się chowali. Szkoda mi tylko końcówki bo sądziłem że Jesus naprawdę zastrzeli Martina i choć bardziej wolę happy endy tutaj akurat pasowałoby mi gdyby Martin zginął. Wydaje mi się że wpływ ma na to cała ta apokaliptyczna otoczka i beznadzieja wokół no ale jednak wszystko się dobrze skończyło. Masterton mógł takze opisać czy susza ogarnęła cały świat bo z tego co wiemy to tylko USA i byłoby również miło gdyby dodał więcej opisów co działo się w innych rejonach Stanów i jak ludzie reagowali na tą klęskę - opis ich instynktów przetrwania i do czego ludzie są zdolni w takich sytuacjach. Mimo to czas spędzony z tą książką z pewnością na plus.
Zaczyna mi się Masterton podobać. Książka mocno zbliżona do "Głodu", znowu te jego erotyczne wstawki (to akurat mógłby sobie darować bo one nic nie wnoszą do fabuły; odnoszę czasem wrazenie jakby on musiał przynajmniej raz wspomnieć bo inaczej to by chory był ;D). Warto wspomnieć o samej akcji, książka jest krótka i czyta się ją naprawdę ekspresowo. Postaci pojawiają się...
więcej Pokaż mimo to