Sięgnęłam po tę książkę tylko dlatego, że nie lubię pozostawiać niedokończonych serii. Oczywiście patrząc na okładkę poprzedniej część ma się wrażenie ze to już koniec ("Moc przeznaczenia" księga 7 i ostatnia), a jednak powstał ciąg dalszy. Jednak od samego początku da się odczuć różnicę w stylu pisania i przedstawieniu historii Eleny, Stefano i Damona pomiędzy L.J.Smith (która jest autorem siedmiu pierwszych części), ghostwriterem (który/która to jest autorem kolejnych trzech części) oraz Aubrey Clark, która stworzyła ciąg dalszy historii, która wydawała się już zamknięta.
I muszę powiedzieć, że cała seria bardzo traci na takim "na siłę" przeciąganiu historii, gdyż nie chodzi już o samą treść, sympatię dla głównych bohaterów i samym akcie pisania dla czytelników a aspekcie finansowym. Liczni fani serii stworzonej przez L.J.Smith jak i również serialu telewizyjnego sięgną i sięgnęli już po tą książkę (ja sama jestem takim przykładem:) z ciekawości co więcej mogło zostać dopowiedziane do historii miłosnej Eleny i Stefano i braterskich więzi pomiędzy Damonem a Stefano.
Nie jest to książka porywająca, aczkolwiek samo zakończenia jest bardzo zaskakujące i szokujące i z tego głównie powodu i z sympatii do poprzednich części oceniam na 5:)

Sięgnęłam po tę książkę tylko dlatego, że nie lubię pozostawiać niedokończonych serii. Oczywiście patrząc na okładkę poprzedniej część ma się wrażenie ze to już koniec ("Moc przeznaczenia" księga 7 i ostatnia), a jednak powstał ciąg dalszy. Jednak od samego początku da się odczuć różnicę w stylu pisania i przedstawieniu historii Eleny, Stefano i Damona pomiędzy L.J.Smith...