Ogólnie odbieram tę książkę pozytywnie za wartości jakie sobą przekazuje. Jednak nie uważam, aby była odpowiednia dla dzieci, zwłaszcza tych mniejszych. Jest niezrozumiała, dużo trzeba wyjaśniać, a w dodatku rysunki nie wydają się atrakcyjne poprzez zniekształcenia.
Cieszę się, że pojawiają się takie nowości w literaturze, które propagują empatię do zwierząt i naszej Ziemi. Doceniam.

Ogólnie odbieram tę książkę pozytywnie za wartości jakie sobą przekazuje. Jednak nie uważam, aby była odpowiednia dla dzieci, zwłaszcza tych mniejszych. Jest niezrozumiała, dużo trzeba wyjaśniać, a w dodatku rysunki nie wydają się atrakcyjne poprzez zniekształcenia.
Cieszę się, że pojawiają się takie nowości w literaturze, które propagują empatię do zwierząt i naszej...

Książka niesamowita! Pokazuje smutną prawdę w niedrastyczny sposób, pokazując cechy zwierząt hodowlanych, morskich i domowych. Tłumaczy wegetarianizm, weganizm i powód, dla którego powinno się dbać o ziemię. Rysunki zapadające w pamięć.

Polecam rodzicom (i nie tylko),którzy chcą pokazać swoim dzieciom, a może i znajomym, prawdziwą twarz hodowli w sposób niedrastyczny.

Książka niesamowita! Pokazuje smutną prawdę w niedrastyczny sposób, pokazując cechy zwierząt hodowlanych, morskich i domowych. Tłumaczy wegetarianizm, weganizm i powód, dla którego powinno się dbać o ziemię. Rysunki zapadające w pamięć.

Polecam rodzicom (i nie tylko),którzy chcą pokazać swoim dzieciom, a może i znajomym, prawdziwą twarz hodowli w sposób niedrastyczny.

Jeśli ktoś chce by jego dziecko było wegetarianinem śmiało można podsunąć mu tę książeczkę. Wszystko prosto wyjaśniono, skontrastowano i pięknie zilustrowano. Ciekawe czy jest więcej tego typu książek skierowanych dla dzieci, czy jest to jedyna pozycja? Ale w sumie nie ma potrzeby by było ich więcej skoro ta jest dobra.

Jeśli ktoś chce by jego dziecko było wegetarianinem śmiało można podsunąć mu tę książeczkę. Wszystko prosto wyjaśniono, skontrastowano i pięknie zilustrowano. Ciekawe czy jest więcej tego typu książek skierowanych dla dzieci, czy jest to jedyna pozycja? Ale w sumie nie ma potrzeby by było ich więcej skoro ta jest dobra.

To jedna z ciekawiej wydanych książek dla dzieci jakie miałam w ręku. Treść nawiązująca do cierpienia zwierząt hodowlanych, okraszona niezwykłymi ilustracjami, czyni tę książkę wyjątkową. Kupiłam ją w pośpiechu, obawiając się, że nie zdąże jej nabyć. Podejrzewam, że ze względu na niewielki odsetek wegetarian w naszym kraju, nakład jest niewielki i szybko ulegnie wyczerpaniu.

Nie ulega wątpliwości, że ta pozycja będzie wzbudzać kontrowersje. Chciałabym jednak uspokoić wszystkich zatroskanych o stan emocjonalny młodych czytelników. Mimo, że autorka porusza tu trudne sprawy takie jak drastyczne ograniczanie przestrzeni życiowej zwierzętom, to jednak robi to w sposób wyważony, respektując delikatną psychikę dziecka. Żadnemu, nawet najbardziej wrażliwemu maluchowi, nie grozi trauma po jej lekturze. Dla większości rodziców, którzy nie wyobrażają sobie rodzinnej kuchni bez kotleta, będzie to jednak niewygodna publikacja.

Polecam.

To jedna z ciekawiej wydanych książek dla dzieci jakie miałam w ręku. Treść nawiązująca do cierpienia zwierząt hodowlanych, okraszona niezwykłymi ilustracjami, czyni tę książkę wyjątkową. Kupiłam ją w pośpiechu, obawiając się, że nie zdąże jej nabyć. Podejrzewam, że ze względu na niewielki odsetek wegetarian w naszym kraju, nakład jest niewielki i szybko ulegnie...

Z Milosci do Zwierzat daje 10 gwiazdek.
Swietna ksiazka dla mlodych czytelnikow.

Z Milosci do Zwierzat daje 10 gwiazdek.
Swietna ksiazka dla mlodych czytelnikow.

Wspaniała książeczka i myślę, że nie tylko dla dzieci. Podarowałabym ją większości dorosłych w moim otoczeniu :)

Wspaniała książeczka i myślę, że nie tylko dla dzieci. Podarowałabym ją większości dorosłych w moim otoczeniu :)

ładne ilustracje, zrozumiała dla dzieci, bez zbytecznego okrucieństwa ale też bez dziwacznych i złagodzonych wyjaśnień. Polecam dzieciom zwłaszcza.

ładne ilustracje, zrozumiała dla dzieci, bez zbytecznego okrucieństwa ale też bez dziwacznych i złagodzonych wyjaśnień. Polecam dzieciom zwłaszcza.

Książka: świetna, ilustracje: przebojowe, tekst: nie do opisania...
To jest tak zwane "must have" la każego! Czy można patrzeć na te bezbronne kurczaczki, prosiaczki i kurki? Ja nie jem mięsa!

Książka: świetna, ilustracje: przebojowe, tekst: nie do opisania...
To jest tak zwane "must have" la każego! Czy można patrzeć na te bezbronne kurczaczki, prosiaczki i kurki? Ja nie jem mięsa!

Mądra i dobra książka.

Mądra i dobra książka.