Jedno oko na Maroko
- Kategoria:
- literatura dziecięca
- Wydawnictwo:
- Czarna Owca
- Data wydania:
- 2013-05-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-05-01
- Liczba stron:
- 64
- Czas czytania
- 1 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788363010324
- Tagi:
- reportaż tolerancja niepełnosprawność różnorodność dzieci
Jak byłem mały i widziałem na ulicy kogoś niewidomego, bez nogi, bez ręki, na wózku, kogoś tak białego, że jakby bez koloru, całego w tatuażach, bardzo grubego, umięśnionego… szarpałem mamę, szarpałem tatę, za nogawkę, za rękaw…
- A dlaczego ten Pan, ta Pani… – pytałem podekscytowany.
I się gapiłem.
Gapiłem.
Gapiłem.
I przeważnie zamiast odpowiedzi otrzymywałem pouczenie w rodzaju: - Nie wolno się tak gapić.
- Dlaczego?
- Bo temu komuś może się zrobić przykro.
Ale moje zaciekawienie było tak przemożne, że nie byłem w stanie się przestać gapić, więc rodzice zabierali mnie siłą. A wtedy i tak nie przestawałem pytać…
- A dlaczego ta Pani nie ma nogi, ręki, jest taka gruba?
- Dlaczego jest na wózku?
- Czy te tatuaże coś znaczą?
- Dlaczego niewidomi noszą czarne okulary?
- Czym różnią się bliźniacy?
- Czy ktoś kto nie ma rąk może jeździć samochodem, a ktoś kto nie ma nóg rowerem?
- A czy to jest w ogóle Pan czy Pani?
- Nie wiemy, nie wiemy, nie wiemy…
Teraz gdy jestem tatą te same pytania słyszę od swoich dzieci. I wtedy mówię: - Podejdź i zapytaj.
Bo moim zdaniem nie ma lepszego sposobu, żeby się dowiedzieć.
- Ale my się wstydzimy.
- No to chodźmy razem.
Ta książka jest zapisem takich właśnie spotkań.
Ta książka jest również o tym, żeby się nie bać pytać. W ogóle żeby się nie bać ludzi. Bo oni nie gryzą.
Tomasz Kwaśniewski
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 91
- 53
- 11
- 4
- 3
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
Opinia
Pamiętam scenkę rodzajową rozgrywającą się w kościele. Wyglądało to mniej więcej tak:
- Dziecko radośnie: Mamo, mamo! Dlaczego ten pan (tu następuje wskazanie palcem) nie ma wcale włosów?
- Matka z zażenowaniem: Ciiichooo.
- Dziecko głośniej: No, ale mamo, dlaczego on nie ma włosów???
- Matka sycząc: Masz być cicho! Bądź wreszcie cicho!
Niestety Maluch nie dowiedział się dlaczego szacowny pan siedzący ławkę przed nim jest łysy. I pewnie wielu innych rzeczy, mniej lub bardziej odstających od tzw. normy, też się nie dowiedział. Nie on jeden. Ile razy słyszeliście jako dzieci, że nie wypada zadawać pew-nych pytań, że lepiej nie patrzeć? Ile razy być może sami ulegliście zażenowaniu, gdy Wasze dziecko zadało „niewygodne pytanie”?
Przedstawiam Wam książkę, która stawia sobie za cel coś dokładnie przeciwnego. Pokazuje, że można zadawać pytania, gapić się dowoli i uczyć się, że świat jest różnorodny, a ludzie ciekawi i fascynujący w swoich odmiennościach. "Jedno oko na Maroko" to ponoć „pierwsza reporterska książka dla dzieci”. Z pewnością jest to świetna propozycja pozwiedzania Świata Ludzi. Książka składa się z kilkunastu rozmów z osobami, które trochę mniej albo trochę bardziej odróżniają się od ogółu. Do każdego wywiadu dołączone są zdjęcia bohaterów. Zresztą w tego typu książęce inaczej być nie może. Tutaj tekst i zdjęcia tworzą całość, jedno bez drugiego właściwie nie mogłoby istnieć.
Autorzy (tekstu i zdjęć) zadbali o to, by dotrzeć do ludzi bardzo różnych, fizycznie, psychicznie, światopoglądowo. A same rozmowy urzekły mnie wybijającą się na plan pierwszy, ciekawością poznania, zrozumienia. Czytelnik jest niejako zaproszony do oglądania, poznawania ludzkich odmienności i jak się okazuje niekoniecznie musi to, co widzi, natychmiast oceniać na plus czy na minus. Muszę przyznać, że mojemu dziecku przychodziła owa obserwacja bez ocen o wiele łatwiej niż mi… Znowu miałam okazję pouczyć się od młodszego człowieka!
http://ksiazkapsychologiczna.blogspot.com/
Pamiętam scenkę rodzajową rozgrywającą się w kościele. Wyglądało to mniej więcej tak:
więcej Pokaż mimo to- Dziecko radośnie: Mamo, mamo! Dlaczego ten pan (tu następuje wskazanie palcem) nie ma wcale włosów?
- Matka z zażenowaniem: Ciiichooo.
- Dziecko głośniej: No, ale mamo, dlaczego on nie ma włosów???
- Matka sycząc: Masz być cicho! Bądź wreszcie cicho!
Niestety Maluch nie dowiedział się...