52 powody, dla których nienawidzę mojego ojca

Okładka książki 52 powody, dla których nienawidzę mojego ojca
Jessica Brody Wydawnictwo: Fabryka Słów Seria: Fabryka Sensacji kryminał, sensacja, thriller
420 str. 7 godz. 0 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Seria:
Fabryka Sensacji
Tytuł oryginału:
52 reasons to hate my father
Wydawnictwo:
Fabryka Słów
Data wydania:
2013-07-19
Data 1. wyd. pol.:
2013-07-19
Liczba stron:
420
Czas czytania
7 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375748949
Tłumacz:
Joanna Kamrowska
Tagi:
bogactwo milionerzy celebryci

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Zemsta kopciuszków



932 55 94

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
634 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
107
16

Na półkach: , ,

Osiemnastoletnia Lexingnton Larrabee jest córką jednego z najbogatszych ludzi na świecie i jest znana z tego, że jest... znana. Całe Hollywood świadome ilości zer na koncie jej ojca musi się z nią liczyć, a sama Lex nie ma żadnych oporów by trwonić pieniądze bogatego rodziciela na ciuchy, imprezy, drogie auta i alkohol. Wszyscy myślą, że wiedzie żywot rozpieszczonej księżniczki, jednak nie wszystko wygląda tak różowo jak się wydaje.

Lexi bowiem czeka aż oficjalnie ukończy 18 lat, dostanie swój czek z funduszem powierniczym, który należny się każdemu dziecku z rodziny Larrabee i wreszcie opuści dom, a przede wszystkim ojca i zacznie żyć na własnych rachunek. W końcu 25 milionów dolarów to nie w kij dmuchał i nawet przy jej rozrzutnym trybie życia, jest to zapowiedź wolności, której dziewczyna pragnie. Gdyż nienawidzi swojego ojca.

Pech chce, że powodów do nienawiści jej przybędzie. Tuż przed swoją 18 Lexi po raz kolejny pakuje się w poważne tarapaty i stawia sztab PRowców swojego ojca na nogi, ledwo uchodząc z życiem z całej tej kabały. I choć cierpliwość Richarda Larrabee względem córki zdaje się być nieskończona i niewzruszona, tym razem jednak miarka się przebrała. Na Lexington spada druzgocąca wieść, że nie tylko przyznanie jej funduszu powierniczego zostaje odroczone, ale na dodatek jest uziemiona i odcięta od imprezowego świata - karty kredytowe zostają zamrożone, wszystkie auta skonfiskowane, a służba pouczona, aby donosić pracodawcy o każdym kroku niesfornej dziedziczki. Ale to nic w porównaniu z tym co dziewczyna będzie musiała zrobić aby odzyskać należne jej 25 milionów dolarów. Okazuje się, że przez rok Lexi będzie musiała chodzić do pracy. I to nie byle jakiej, bowiem ojciec skrupulatnie wybrał dla niej 52 niskopłatne zawody, które dziewczyna będzie musiała odfajkować, spędzając cały jeden tydzień w jednej pracy. To brzmi jak zapowiedź katastrofy, zwłaszcza, że Richard Larrabee wyznaczył córce opiekuna, który ma doglądać jej postępów i dawać mu z nich szczegółowe sprawozdania.


Dostałam tę książkę w prezencie i choć byłam jej ciekawa od dłuższego czasu, to też podeszłam do niej bardzo nieufnie. Schemat wydawał się być dość oczywisty - zła, rozpieszczona dziewczyna pozna wreszcie smak pracy, i nauczyć się współczuć innym i doceniać pracę innych. Schemat częściowo się sprawdził ale... no właśnie.

Po pierwsze Lexi nie jest złą dziewczyną. Rozwydrzoną, owszem, ale nie złą czy samolubną. Ewidentnie widać po niej, że nikt nigdy nie pokazał jej innego życia, jak tylko takie kiedy na zawołanie dostaje to co chce. Ale poza brakiem szacunku do wydawanych kwot, Lexi jest normalną, żywiołową nastolatką. Nie ma wielu przyjaciół ale tych, których ma szanuje i widać że zależny jej na nich. Ma ulubionego pupila i nie traktuje go jak dodatku do sukienki, tylko troszczy się o niego. Służbę w swoim domu traktuje dobrze, choć może niekoniecznie przejmuje się ich sprawami, to jednak nie jest opryskliwa czy nieuprzejma. Jedynymi osobami którymi pomiata i dla których w istocie jest nieprzyjemna są wysłannicy jej ojca, ale uważam, że ma dobre powody by ich tak traktować.

Narracja jest poprowadzona w ten sposób, że naprawdę łatwo nam się utożsamić z Lexi. Naprawdę ROZUMIEMY dlaczego podejmuje takie, a nie inne decyzje, choć normalnie byśmy je potępili, a patrząc na nie z boku uznali za wybryki pustej panny. Lexi nie jest pusta. Jest zwyczajnie zagubiona.

Choć książka ma lekki i dowcipny charakter nie da się przemilczeć faktu, że wybryki dziewczyny są jej próbą zwrócenia na siebie uwagi. Że jej imprezowy tryb życia, to próba stłumienia samotności. Że jej kolejne porażki są tym czego społeczność od niej oczekuje, a co ona mu daje, bo nikt nigdy nie wskazał jej innej drogi.

W tej książce nie tyle chodzi o przemianę bohaterki co o jej relacje z ojcem. Richard Larrabee jest złym ojcem. To nie jest narzekanie nastolatki tylko fakt. Ten człowiek w ogóle nie uczestniczy w życiu córki. Wkracza w nie tylko wtedy gdy ta narozrabia, wraz ze sztabem swoich sługusów, który mają pozamiatać jej bałagan pod dywan. Interesuje się nią tylko wtedy kiedy mają dokonać kolejnego medialnego wystąpienia. Jego rzecznicy prasowi opowiadają mediom jak zżytą i kochającą się rodziną są Larrabee, podczas gdy Lexi potrafi nie widywać ojca miesiącami, a gdy go wreszcie widzi ten nie zaszczyca jej nawet słowem. Czuje się jak jego pionek użyteczny w medialnej rozgrywce, ale na tym koniec. Nie jest mu do niczego więcej potrzebna, ojciec nie okazuje jej żadnych uczuć, żadnego zainteresowania. Więc dziewczyna robi wszystko by wyrwać się choć na chwilę z tej szachownicy.

Zaczynamy jej kibicować - bierz te 25 milionów i wiej! A kiedy dostaje od ojca listę prac do wykonania myślimy sobie: TERAZ gościu, po 18 latach, ci się przypomniało, że wypadałby zacząć wychowywać córkę? Teraz to się wypchaj! I takie też podejście ma Lexi przy czym naprawdę smutne i frustrujące wydaje się to, że nie potrafi o tym porozmawiać z ojcem. Wiemy, że wszystko się w niej gotuje, że emocje buzują, że powinna wreszcie wybuchnąć i chociaż mu wygarnąć swoje żale, ale ona zawsze się cofa. Ewidentnie boi się przed nim odsłonić ze swoimi uczuciami. Bo zwyczajnie nie wie czego może się podziewać po tym człowieku. Boi się odtrącenia.

Szczerze mówiąc byłam zaskoczona, że w taki sposób napisana książka porusza tego typu problemy i daje bohaterce ten rodzaj głębi. Nie tego się spodziewałam i potem trochę żałowałam, że autorka nie weszła w ten wątek głębiej, że rozwiązała go tak po prostu... To znaczy, to nie było złe rozwiązanie, ale można z tego było zrobić coś dużo bardziej... poważnego. I może właśnie dlatego się z tego wycofała gdyż, to zwyczajnie przestałaby być komedia.

Wątek romansowy tez jest, ale szczerze? Autorka nie rozwodzi się nad nim jakoś przesadnie i jest on poprowadzony z pomyślunkiem. Potencjalna para do bohaterki to rozsądny chłopak, który ma poukładane w głowie i to, na co autorka kładzie nacisk, to nie wzdychania do siebie i obściskiwania się po kątach, tylko to jak osoby z różnych światów nie potrafią zrozumieć wzajemnie swoich punktów widzenia. Temu oczywiście towarzyszą też i niezręczne i zabawne sytuacje oraz darcie kotów, ale ogólnie uważam to za świetne uzupełnienie całości.

A całość oceniam naprawdę dobrze. To owszem czytadło, ale porządnie napisane, z płynną i świetną narracją, gdzie oprócz przygody i śmiechu dostajemy również poważne rozterki bohaterów, a także szczyptę tajemnic. Naprawdę dobrze się bawiłam. Polecam!

Osiemnastoletnia Lexingnton Larrabee jest córką jednego z najbogatszych ludzi na świecie i jest znana z tego, że jest... znana. Całe Hollywood świadome ilości zer na koncie jej ojca musi się z nią liczyć, a sama Lex nie ma żadnych oporów by trwonić pieniądze bogatego rodziciela na ciuchy, imprezy, drogie auta i alkohol. Wszyscy myślą, że wiedzie żywot rozpieszczonej...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    932
  • Przeczytane
    817
  • Posiadam
    362
  • Ulubione
    68
  • 2013
    25
  • 2014
    21
  • 2015
    19
  • Chcę w prezencie
    14
  • Teraz czytam
    8
  • 2015
    8

Cytaty

Więcej
Jessica Brody 52 powody, dla których nienawidzę mojego ojca Zobacz więcej
Jessica Brody 52 powody, dla których nienawidzę mojego ojca Zobacz więcej
Jessica Brody 52 powody, dla których nienawidzę mojego ojca Zobacz więcej
Więcej

Video

Video

Podobne książki

Przeczytaj także