Hartland. Pieszo przez Amerykę

Okładka książki Hartland. Pieszo przez Amerykę Wolfgang Büscher
Okładka książki Hartland. Pieszo przez Amerykę
Wolfgang Büscher Wydawnictwo: Czarne Seria: Orient Express literatura podróżnicza
272 str. 4 godz. 32 min.
Kategoria:
literatura podróżnicza
Seria:
Orient Express
Tytuł oryginału:
Hartland: zu Fuss durch Amerika
Wydawnictwo:
Czarne
Data wydania:
2013-04-17
Data 1. wyd. pol.:
2013-04-17
Liczba stron:
272
Czas czytania
4 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375365214
Tłumacz:
Katarzyna Weintraub
Tagi:
Stany Zjednoczone Ameryka podróż pieszo wędrówka literatura podróżnicza
Średnia ocen

6,0 6,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

In God's Country



Konto usunięte
Konto usunięte

Oceny

Średnia ocen
6,0 / 10
187 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
300
200

Na półkach: , ,

Nie wiem co myśleć o tej książce i o obrazie Ameryki, którą przedstawia.
Przejscie USA na piechotę, od Kanady do Meksyku, to naprawdę wyczyn. Mimo, że czasem autor korzystał z autobusu czy stopa. Jednak wcale tej wielkiej przygody tutaj nie czuję. Jest jakoś tak nużąco.
Ameryka, mimo różnych krajobrazów i ludzi wydaje się w tej książce pusta i monotonna. Nie widzę w niej ciekawości autora tym co go otacza. Mam wrażenie, że jedynie podąża do celu.

Nie wiem co myśleć o tej książce i o obrazie Ameryki, którą przedstawia.
Przejscie USA na piechotę, od Kanady do Meksyku, to naprawdę wyczyn. Mimo, że czasem autor korzystał z autobusu czy stopa. Jednak wcale tej wielkiej przygody tutaj nie czuję. Jest jakoś tak nużąco.
Ameryka, mimo różnych krajobrazów i ludzi wydaje się w tej książce pusta i monotonna. Nie widzę w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
307
133

Na półkach:

Jeśli ktoś liczy na standardowy reportaż z podróży z mnóstwem niesłychanych przygód, może się rozczarować. Książka inna od tych, które do tej pory miałam okazję przeczytać z kategorii "literatura podróżnicza".
Napisana jak świetna powieść. Naprawdę urzekający styl i język. Sposób, w jaki autor charakteryzuje napotkane osoby zdradza jego dojrzałość. Czytelnik od pierwszych stron wie, że nie mógł napisać tej książki młody człowiek, niewiele wiedzący o życiu. Bo ta książka jest bardziej o życiu właśnie, nie o podróżowaniu. Piękne opisy miejsc i ludzi. Teraźniejszość w spójny sposób przeplatająca się z historią.
Niezwykła.
Pozostawia z niedosytem. Zdecydowanie za krótka.

Jeśli ktoś liczy na standardowy reportaż z podróży z mnóstwem niesłychanych przygód, może się rozczarować. Książka inna od tych, które do tej pory miałam okazję przeczytać z kategorii "literatura podróżnicza".
Napisana jak świetna powieść. Naprawdę urzekający styl i język. Sposób, w jaki autor charakteryzuje napotkane osoby zdradza jego dojrzałość. Czytelnik od pierwszych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
221
53

Na półkach:

„Hartland” Wolfganga Büschera to opis wędrówki autora przez Stany Zjednoczone z północy, od granic z Kanadą na południe, do Meksyku. Büscher odbył swą podróż przeważnie pieszo przez interior Ameryki, poprzez prerie Wielkich Równin. To Ameryka mało znana, zaściankowa, leżąca w cieniu światowego Nowego Jorku czy zblazowanej Kalifornii, ale chyba bardziej interesująca, fascynująca i autentyczna, bo prosta i swojska – z bluesem, muzyką country, z Indianami i kowbojami, ranczami na ogromnych preriach, małymi miasteczkami
i przydrożnymi barami. Obawiałem się przydługich opisów monotonnego krajobrazu. Dakota, Nebraska czy Teksas to przecież płaskie morza falujących traw lub półpustynie ciągnące się aż po horyzont. Żadnych gór, żadnych kanionów czy rwących rzek. Opisy przyrody przeplatają się na szczęście z historią Indian i podboju kraju przez białych osadników. Są wspomnienia milionowych stad bizonów przemierzających bezkresne prerie. Są wreszcie rozmowy
z napotkanymi po drodze ludźmi: kowbojami, pensjonariuszami domu starców, barmanami, byłymi więźniami. Są opisy miasteczek, barów i moteli. Autor trafia nawet w oko tornada.
Być może za mało tu właśnie owych rozmów. Büscher to jednak trochę inna liga niż Kapuściński czy Hugo - Bader. Napisał książkę dobrą, którą czyta się przyjemnie i szybko. Może trochę za szybko i to jest jej główna wada. Zbyt mało zostaje w głowie po lekturze.

„Hartland” Wolfganga Büschera to opis wędrówki autora przez Stany Zjednoczone z północy, od granic z Kanadą na południe, do Meksyku. Büscher odbył swą podróż przeważnie pieszo przez interior Ameryki, poprzez prerie Wielkich Równin. To Ameryka mało znana, zaściankowa, leżąca w cieniu światowego Nowego Jorku czy zblazowanej Kalifornii, ale chyba bardziej interesująca,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
131
97

Na półkach:

Dla autora USA to Hartland, dla mnie ta książka była hart:) Totalnie beznadziejna, opowiadająca w zasadzie o niczym. Gdyby nie podkreślenie na każdym kroku, iż autor znajduje się na terenie Stanów Zjednoczonych, można by snuć przypuszczenia, że cała historia wędrówki została wymyślona w jego głowie. Totalne rozczarowanie :(

Dla autora USA to Hartland, dla mnie ta książka była hart:) Totalnie beznadziejna, opowiadająca w zasadzie o niczym. Gdyby nie podkreślenie na każdym kroku, iż autor znajduje się na terenie Stanów Zjednoczonych, można by snuć przypuszczenia, że cała historia wędrówki została wymyślona w jego głowie. Totalne rozczarowanie :(

Pokaż mimo to

avatar
225
140

Na półkach:

Seria Orient Express Wydawnictwo Czarne więc podróże i wyprawy, które pokazują świat📚😉 Pozostałem więc w tematyce USA, aby po poszerzeniu wiedzy historycznej odbyć podróż z północy na południe razem z Wolfgangiem Buscherem i zobaczyć realia Ameryki w roku 2010. Autor podróżuje głównie na piechotę, co jest w Stanach dosyć ekscentryczne, w końcu to społeczeństwo na kółkach a piechotą chodzą jedynie włóczędzy/ćpuny/biedacy. W toku podróży oczywiście zdarzyło mu się wypożyczyć auto, pojechać autobusem czy też łapać autostopy, ale już sama idea przemierzenia tak dużego kraju w linii prostej jest ekscytująca🇺🇸
Szlak podróży rozpoczyna się na granicy z Kanadą i wiedzie przez Dakotę Północną, Południową, Nebraskę, Kansas, Oklahomę aż do Teksasu i granicy z Meksykiem.
Po drodze autor odwiedza miejsca związane z niemieckimi imigrantami, w ogóle książka jest cenna właśnie dlatego, że jest pisana z perspektywy Niemca; miejsca związane z historią indian - np. miejsce Masakry nad Wounded Knee czy rezerwat Standing Rock, czy też miejsca, które oddają charakter poszczególnych stanów.
Autor unika raczej dużych miast, woli miasteczka i spotykanych tam ludzi. Mamy tutaj bardzo dużo perspektywy obserwatora, bo Buscher nie jest raczej typem wścibskiego gawędziarza, raczej obserwuje, mniej rozmawia - dużo tu jego własnych przemyśleń, odniesień do wiedzy historycznej czy stereotypów.
Ciekawe dla mnie były szczególnie spostrzeżenia na temat różnicy miedzy amerykanami na północy i na południu - staranie opisania różnic w charakterach, zwyczajach i poglądach. Chęć oddania ducha głębokiej ameryki - interioru, który jest spuścizną twardych osadników, którzy w pewnym sensie dalej tam są😁
Książka nie jest długa i czyta się ją dość szybko, ale na pewno sprawia sporo przyjemności.

Seria Orient Express Wydawnictwo Czarne więc podróże i wyprawy, które pokazują świat📚😉 Pozostałem więc w tematyce USA, aby po poszerzeniu wiedzy historycznej odbyć podróż z północy na południe razem z Wolfgangiem Buscherem i zobaczyć realia Ameryki w roku 2010. Autor podróżuje głównie na piechotę, co jest w Stanach dosyć ekscentryczne, w końcu to społeczeństwo na kółkach a...

więcej Pokaż mimo to

avatar
132
118

Na półkach: ,

Podróż Niemca przez Amerykę. Pieszo ale nie do końca.

Bardzo dobry początek książki zapowiadał niezłą przygodę podróżniczą ale potem już nie było tak porywająco.
Jest o osadnikach, kolei, Indianach i kowbojach oraz innych symbolach kojarzących się z Ameryką ale zamiast książki drogi której oczekiwałem, powstało coś co było krótkim opisem pojedynczych przygód i spotkanych ludzi oraz wplecionej historii USA.
Różne wątki, różne życiorysy ale ciągle miałem wrażenie, że autor nie opowiada, a dopowiada usłyszane historie.
Wyszło z tego takie "wyjaśnianie" Ameryki. I może coś by wtedy z tego wyszło ale z kolei wątek podróży autora byłby niepotrzebny.

Podróż Niemca przez Amerykę. Pieszo ale nie do końca.

Bardzo dobry początek książki zapowiadał niezłą przygodę podróżniczą ale potem już nie było tak porywająco.
Jest o osadnikach, kolei, Indianach i kowbojach oraz innych symbolach kojarzących się z Ameryką ale zamiast książki drogi której oczekiwałem, powstało coś co było krótkim opisem pojedynczych przygód i spotkanych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
91
27

Na półkach:

Umiejętność pisania i umiejętność podróżowania rzadko idą w parze. I o ile w książkach podróżniczych zazwyczaj siada strona literacka, tutaj zawiódł zmysł podróżniczy. Buscher umie pisać, ale nie ma o czym, bo niczego w tej podróży nie przeżywa.

Autor mało widzi i mało spotyka. Bo chyba nie chce widzieć i nie chce spotykać. Brak mu otwartości i ciekawości świata, które są tak ważne w podróży. Nie szuka kontaktu z Amerykanami, o których ta książka miała być. Samą drogę nazywa często swoim "przeciwnikiem".

Dobrze chyba czuje się tylko w towarzystwie książek - najciekawsze opowieści to zamierzchłe historie z początków amerykańskiego osadnictwa, które wyczytał w książkach. Chociaż i te są trochę chaotyczne, jak cała powieść. Język też toporny, nie wiem, czy to wina oryginału czy tłumaczenia. Mało w niej interesujących treści, mało Ameryki, dużo opowieści o niczym.

No i co to za podtytuł. Pieszo to autor przeszedł tylko kawałeczki, większość trasy pokonał stopem, samochodem i autobusem.

Umiejętność pisania i umiejętność podróżowania rzadko idą w parze. I o ile w książkach podróżniczych zazwyczaj siada strona literacka, tutaj zawiódł zmysł podróżniczy. Buscher umie pisać, ale nie ma o czym, bo niczego w tej podróży nie przeżywa.

Autor mało widzi i mało spotyka. Bo chyba nie chce widzieć i nie chce spotykać. Brak mu otwartości i ciekawości świata, które są...

więcej Pokaż mimo to

avatar
359
289

Na półkach: , ,

Książka szału nie robi. Jest to dość chaotyczny zapis codziennych wydarzeń podczas wędrówki (? podczas czytania ma się raczej wrażenie, że autor więcej poruszał się samochodem iż szedł) przez USA. Ani to przesadnie ciekawe, ani wciągające. Raczej nie polecam, są lepsze lektury o podobnej tematyce.

Książka szału nie robi. Jest to dość chaotyczny zapis codziennych wydarzeń podczas wędrówki (? podczas czytania ma się raczej wrażenie, że autor więcej poruszał się samochodem iż szedł) przez USA. Ani to przesadnie ciekawe, ani wciągające. Raczej nie polecam, są lepsze lektury o podobnej tematyce.

Pokaż mimo to

avatar
18
18

Na półkach:

Wyrabiam sobie zdanie na temat Stanów Zjednoczonych. Ta relacja z podróży pieszej i autostopem w poprzek kraju przybliżyła mi pojęcie "American Dream". Jednak cokolwiek ktokolwiek powie czy napisze na ten temat - dla mnie to i tak nieustające "American Dream".

Wyrabiam sobie zdanie na temat Stanów Zjednoczonych. Ta relacja z podróży pieszej i autostopem w poprzek kraju przybliżyła mi pojęcie "American Dream". Jednak cokolwiek ktokolwiek powie czy napisze na ten temat - dla mnie to i tak nieustające "American Dream".

Pokaż mimo to

avatar
146
66

Na półkach:

‘Hartland’ Wolfganga Büschera bardzo przypadł mi do gustu. Fascynują mnie historie o Ameryce. Ale nie tej z powieści obyczajowych czy relacji kryminalnych. Tej, której nie znajdziemy w folderach reklamowych. Podróżowałam z Dorotą Warakomską po Route 66 ( ‘Route 66’),z Markiem Wałkuskim (‘Wałkowanie Ameryki’) po zawiłościach społeczno-politycznych ale to Wolfgang Buscher zabrał mnie w podróż z północy na południe, po obszarach, które znałam z mapy, ale nigdy nie dotarłam tam czytając reportaż czy inną formę publicystyczną.

Autor fantastycznie opowiada o historii Wielkich Równin, o plemionach indiańskich i ich bogatych w ciekawostki dziejach a także o zwykłych obywatelach - mieszkańcach Nebraski, Dakoty czy Kansas. O tym, jak inaczej wygląda ich codzienność, jakie są ich dążenia i priorytety. Büscher pisze z europejskiej perspektywy, czytając miałam poczucie, że zapewne nasze spostrzeżenia byłyby zbieżne. Autor nie zalicza kolejnych atrakcji turystycznych. Reporter pieszo pokonuje trasę z północy na południe, obserwując wcale nie tak kolorową rzeczywistość Środkowego Zachodu i prezentuje ją subtelnie puszczając do czytelnika oko. Jego relacja z poszukiwania restauracji serwującej dania niekoniecznie amerykańskie niezmiernie mnie ubawiła.
"Hartland" jest interesującą relacją z podróży po Ameryce, jakiej rzadko mamy okazję doświadczyć w literaturze. Polecam wszystkim fanom wędrówek, bezpiecznej dawki ironii i Ameryki bez drapaczy chmur.

‘Hartland’ Wolfganga Büschera bardzo przypadł mi do gustu. Fascynują mnie historie o Ameryce. Ale nie tej z powieści obyczajowych czy relacji kryminalnych. Tej, której nie znajdziemy w folderach reklamowych. Podróżowałam z Dorotą Warakomską po Route 66 ( ‘Route 66’),z Markiem Wałkuskim (‘Wałkowanie Ameryki’) po zawiłościach społeczno-politycznych ale to Wolfgang Buscher...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    354
  • Przeczytane
    248
  • Posiadam
    93
  • Podróżnicze
    10
  • Reportaż
    9
  • Teraz czytam
    6
  • USA
    5
  • Chcę w prezencie
    4
  • 2013
    3
  • Reportaże
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Hartland. Pieszo przez Amerykę


Podobne książki

Przeczytaj także