Opowieść mężczyzny, który zarabia śpiąc

Okładka książki Opowieść mężczyzny, który zarabia śpiąc Jerzy Kędzierski
Okładka książki Opowieść mężczyzny, który zarabia śpiąc
Jerzy Kędzierski Wydawnictwo: Rosemaria literatura piękna
232 str. 3 godz. 52 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Rosemaria
Data wydania:
2012-10-19
Data 1. wyd. pol.:
2012-10-19
Liczba stron:
232
Czas czytania
3 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-63110-09-3
Tagi:
literatura polska
Inne
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Lustra – Almanach literacki Piotr Czerski, Marek Czuku, Marta Fox, Jacek M. Hohensee, Jerzy Kędzierski, Beata Patrycja Klary, Agnieszka Lis, Piotr Paschke, Krzysztof Pieczyński, Grzegorz Walczak, Agnieszka Walczak-Chojecka
Ocena 8,5
Lustra – Alman... Piotr Czerski, Mare...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
29 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
269
75

Na półkach: ,

Oj jak mnie drażniła ta książka. Jak irytowała i grała w chowanego z moim postrzeganiem rzeczywistości. Czytam i dziwię się, blog przelany na papier? Zapisy myśli nieuczesanych, chwilowych emocji, wysyłanych maili, porannych przemyśleń? A do tego ogromna, naprawdę ogromna erudycja autora. Spróbowałem notować tytuły, które przewijały się przez książkę... ponad 150.
I wiecie co? Kiedy skończyłem, poczułem się zaprzyjaźniony z bohaterem, miałem długą listę wartościowych lektur na kilka lat. I czułem głęboki szacun, za odmienne spojrzenie na świat, za chwilowe niekonsekwencje, za momenty patosu i żartobliwe refleksje na temat własnej osoby autora. Za ogromny dystans do siebie, za umiłowanie przyjaciół i przyjaźni.
Polecam tę książkę, będzie Was uwierać jak cholera. Zupełnie nie będzie pasować. Ale na końcu...zatęsknicie.

Oj jak mnie drażniła ta książka. Jak irytowała i grała w chowanego z moim postrzeganiem rzeczywistości. Czytam i dziwię się, blog przelany na papier? Zapisy myśli nieuczesanych, chwilowych emocji, wysyłanych maili, porannych przemyśleń? A do tego ogromna, naprawdę ogromna erudycja autora. Spróbowałem notować tytuły, które przewijały się przez książkę... ponad 150.
I wiecie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
293
202

Na półkach: ,

Mam tyle w głowie na temat tej książki, że nie wiem od czego zacząć. Ta książka jest nietuzinkowa. Choć poglądy autora na pewne sprawy są dalekie od moich to jednak jest w niej to coś. Chciałoby się być takim człowiekiem jak autor, tak postrzegać świat, tyle książek przeczytać, tyle wiedzieć, tyle dostrzegać. Jest tutaj mój Poznań, miejsca które znam. Zaletą tej książki jest to, że można otworzyć na dowolnej stronie i zacząć czytać, tak po prostu, dla przyjemności. I na pewno tak będę robił. Bo kiedy odkładałem książkę to mi jakoś lepiej było. No i tytuł doskonale pasuje do mnie.

Mam tyle w głowie na temat tej książki, że nie wiem od czego zacząć. Ta książka jest nietuzinkowa. Choć poglądy autora na pewne sprawy są dalekie od moich to jednak jest w niej to coś. Chciałoby się być takim człowiekiem jak autor, tak postrzegać świat, tyle książek przeczytać, tyle wiedzieć, tyle dostrzegać. Jest tutaj mój Poznań, miejsca które znam. Zaletą tej książki...

więcej Pokaż mimo to

avatar
549
33

Na półkach: , ,

Kiedy tylko przeczytałem w zapowiedziach opis tej książki od razu chciałem ją jak najszybciej kupić i przeczytać. Niestety opis był znacznie ciekawszy niż sama książka... Już po parudziesięciu stronach czułem małe rozczarowanie i ciężko mi było czytać dalej. Całość jest dość chaotyczna i ma formę pamiętnika osoby, która skacze z jednego tematu na drugi nawet kilka razy na stronę, co chwilami może być wręcz frustrujące. Na dodatek ciężko się zidentyfikować z głównym bohaterem opowieści, bo prawie nic o nim tak naprawdę nie wiadomo.

Kiedy tylko przeczytałem w zapowiedziach opis tej książki od razu chciałem ją jak najszybciej kupić i przeczytać. Niestety opis był znacznie ciekawszy niż sama książka... Już po parudziesięciu stronach czułem małe rozczarowanie i ciężko mi było czytać dalej. Całość jest dość chaotyczna i ma formę pamiętnika osoby, która skacze z jednego tematu na drugi nawet kilka razy na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
652
9

Na półkach: ,

Może się wydawać, że książka ta nie ma początku ani końca, że wciąż się wspina po ładnych zdaniach wgłąb codzienności, że zachęca nas do własnych obserwacji i nadstawiania ucha, że bywa ironiczna, po prostu religijna czy czerpiąca intertekstualność z życia i z życiodajnych książek... Ale czy ona tylko się wydaje? W sensie ekonomicznym, wydawniczym, psychologicznym? Chyba staje się dzięki nam, ale nie w miejscu, lecz w ciągłym ruchu, obracają się koła roweru i przewracają kartki. W tym krążeniu różnych publikacji pojawia się w końcu dyskretnie i ona sama, stopniując słowa zawarte w tytule. Przede wszystkim jest "opowieścią", a więc może być przekazywana z rąk do rąk i z ust do ust zależnie od naszej własnej prywatnej codzienności; jest dookreśleniem "mężczyzny", a może szerzej człowieka w ogóle, choć nie brak mu wyraźnej tożsamości płciowej; i to na dodatek tego,"który zarabia", czyli musi znajdować się blisko spraw doczesnych; choć robi to, "śpiąc" - zatem nie pozbawia sam siebie skrzydeł. Kędzierskiemu udało się pokazać świat, w który każdy z nas jest zaplątany, nawet jeśli książek namiętnie nie czyta. Świat, który jest oczywistością nieprzenikniony, jeśli tylko pozwolimy mu do nas przemawiać językiem przebijającym się przez nabytą miejskość ze wszystkich stron. I obojętnie co się o tej książce napisze trudno jest stworzyć spoiler, bo to my wkraczamy do niej z własną fabułą, z własną książką i przemyśleniami. A narrator choć jest ciepły, dotykalny i płynie w nim krew, nie pokona za nas dystansu, jaki czujemy wobec niego i wobec siebie. Trzeba się otworzyć i obejrzeć wnętrzności, a otworzy się świat.

Może się wydawać, że książka ta nie ma początku ani końca, że wciąż się wspina po ładnych zdaniach wgłąb codzienności, że zachęca nas do własnych obserwacji i nadstawiania ucha, że bywa ironiczna, po prostu religijna czy czerpiąca intertekstualność z życia i z życiodajnych książek... Ale czy ona tylko się wydaje? W sensie ekonomicznym, wydawniczym, psychologicznym? Chyba...

więcej Pokaż mimo to

avatar
73
50

Na półkach:

Zacznę od tego: ideologicznie ta książka jest mi obca. Po pierwsze, nie jestem wierząca, po drugie, nie mam tak nabożno-nostalgicznego stosunku do kultury (nie jestem wielką erudytką, nie lubię szpanowania cytatami, irytuje mnie poza na francuskiego intelektualistę). Więc było raczej perwersją, że wzięłam się za ten tekst, ale nominacja do Nagrody Gdynia bardzo mnie zaintrygowała.

I poczułam się uwiedziona.
Książka jest pamiętnikiem mężczyzny, który postanowił wystąpić przeciw całej tej kapitalistycznej machinie zarabiania-pracy na etat-domu z ogródkiem-bycia poważną osobą. Dla niego ważna jest po prostu uważność życia, czerpanie z każdej chwili.
Ma pieniądze. Zarabia na swojej pasji. Ma czas.
Wydaje się, że brzmi jak wyjęte ze słabej pop-psychologii? Właśnie tak brzmi, ale kiedy zagłębiamy się w świat tej książki, czujemy się zauroczeni. Czytać cały dzień? Spacerować? Darować sobie samochód na rzecz roweru? Nie spieszyć się? Spotkać się z ludźmi, których lubisz?
"Opowieść..." pokazuje, że można żyć jak wolny ptak, że to jest możliwe. Napełnia energią.

Zacznę od tego: ideologicznie ta książka jest mi obca. Po pierwsze, nie jestem wierząca, po drugie, nie mam tak nabożno-nostalgicznego stosunku do kultury (nie jestem wielką erudytką, nie lubię szpanowania cytatami, irytuje mnie poza na francuskiego intelektualistę). Więc było raczej perwersją, że wzięłam się za ten tekst, ale nominacja do Nagrody Gdynia bardzo mnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
71
5

Na półkach:

Sama przyjemność lektury

Sama przyjemność lektury

Pokaż mimo to

avatar
32
1

Na półkach:

Uśmiałam się mądrym śmiechem, polecam!!!! Nareszcie nowy, normalny, ciekawy sposób pisania!

Uśmiałam się mądrym śmiechem, polecam!!!! Nareszcie nowy, normalny, ciekawy sposób pisania!

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    54
  • Przeczytane
    36
  • Posiadam
    7
  • Biznes
    1
  • 2012
    1
  • Chcę w prezencie
    1
  • 2014
    1
  • Nagroda Literacka im. Józefa Mackiewicza
    1
  • Szczególnie ulubione
    1
  • Z polecenia
    1

Cytaty

Więcej
Jerzy Kędzierski Opowieść mężczyzny, który zarabia śpiąc Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także