Po raz kolejny przekonałam się, że powinnam się trzymać mojego pierwszego wrażenia dotyczącego postaci, a dojdę do prawdy. Niestety zawsze gdzieś je gubię w połowie i potem sama siebie obwiniam. Była to jedna z najlepszych powieści Agaty Christie. Choć jak zawsze moim zdaniem końcówka była naciągnięciem cięciwy jedynie do 2/3 ramienia łuku. Nie wiem, czy to określenie jest wystarczająco jasne. Po prostu zawsze nie mogę oprzeć się wrażeniu iż autorka, znudzona lub zagubiona w fabule, pośpiesznie kończy dzieło krótką opowiastką Poirot'a na, która wyjaśnia wydarzenia. W krótkiej chwili, w punkcie kulminacyjnym, wszystko zostaje wyjaśnione, ale czuje się niedosyt, pewnego rodzaju urwanie akcji - pogoni za robakiem szybkim zgnieceniem go obcasem pantofla. Może to tylko moje wrażenie. Tak, czy tak cenię sobie powieści Christie bardzo, ale to bardzo. Uważam iż są to najlepsze kryminały jakiekolwiek udało mi się dostać w swoje ręce i nie mam jakoś ochoty sięgać po inne wiedząc, albo mając wrażenie iż nikt nie będzie od słynnej Agaty C. lepszy.

Po raz kolejny przekonałam się, że powinnam się trzymać mojego pierwszego wrażenia dotyczącego postaci, a dojdę do prawdy. Niestety zawsze gdzieś je gubię w połowie i potem sama siebie obwiniam. Była to jedna z najlepszych powieści Agaty Christie. Choć jak zawsze moim zdaniem końcówka była naciągnięciem cięciwy jedynie do 2/3 ramienia łuku. Nie wiem, czy to określenie jest...