Kontynuacja powieści jestem numerem cztery która opowiada historie paru( nie napisze ile bo może to zdradzi fabułę) młodych nastolatków a raczej kosmitów z planety Loren.Każda z tych osób ma swój własny numer gdyż ścigają ich kosmici z innej planty którzy wybili całą populacje Lorien oprócz tych kilku nastolatków. Posiadają numer po to żeby mogli zostać zbici tylko w sekwencji która zapewnia im trochę ochronę a także to że są rozbici po całym świecie żeby ciężej ich było znaleźć. Każdy z numerów ma dziedzictwa czyli takie super moce np.telekineza czy niewidzialność (co uważam za niezły dodatek do powieści).Kiedy pierwsze trzy numery zostały zabite czas przyszedł żeby pozostałe numery zebrały się razem i zaczęli walczyć przeciwko Mogom. Jeśli wygrają mogą spokojnie wrócić na swoją planetę, ale jeśli nie wygrają ? Prawdopodobnie cała ludzka populacje zostanie wybita razem z nimi więc nasze życia należą tylko od tej bitwy.Oby im się udało:)

Uważam że ta książka ma świetnych bohaterów i wciągającą fabułę która trzyma w napięciu cały czas. Bardzo podoba mi się styl pisania autorki który pozwala bardziej wczuć się w uczucia i emocje bohaterów. Johny ( numer cztery),Szósta i Sam to świetnie wykreowani bohaterzy każdy z innym i ciekawym charakterem które w połączeniu tworzą świetną przyjaźń i niezłą mieszankę wybuchową. Przyznam szczerze, że to moja pierwsza książka w której wstępują kosmici i bardzo mi się podobała. Ta książka ni tylko zachęciła mnie do sięgnięcia po pozostałe tomy ale także do czytania więcej książce o tej tematyce.

Czytałam tą książkę po angielsku jak dwie poprzednie książki i uważam że jest w bardzo przystępnym języku. Więc bardzo polecam do spróbowania przeczytania tej pozycji po angielsku nawet jeśli nie jesteś bardzo pewny swojego języka.

Polecam z całego serca !!!! Czytajcie tą serie i przekonajcie się czy ocalą ludzkość i ich samych !!!! :) :) :)

Kontynuacja powieści jestem numerem cztery która opowiada historie paru( nie napisze ile bo może to zdradzi fabułę) młodych nastolatków a raczej kosmitów z planety Loren.Każda z tych osób ma swój własny numer gdyż ścigają ich kosmici z innej planty którzy wybili całą populacje Lorien oprócz tych kilku nastolatków. Posiadają numer po to żeby mogli zostać zbici tylko w...

"Droga dziewiątego" to trzeci tom serii "Dziedzictwa Planety Lorien" Pittacusa Lore. Powolutku, ale czytam dalej. Kto wie może za jakieś 20 lat dokończę;)

Pomiędzy pierwszymi dwoma tomami miałam sporą przerwę, zanim zabrałam się za trzeci też trochę minęło. Do sci-fiction nie mam szczególnie dużo sympatii. Tę serię lubię, choć wolałabym raczej oglądać kolejne części na ekranie.

Ale nagrano tylko jedynkę, więc jeśli chcę wiedzieć jak to się potoczy muszę czytać(choć zdaje się, że nadal nie wydano wszystkich tomów po polsku).

"Droga dziewiątego" posiada te same wady i zalety, co poprzednie tomy. Jest tu stanowczo za dużo akcji. I to akcji "skoczył, kopnął, coś wybuchło" i jeśli co dwa zdania coś nie wybuchnie, to autor musi w kolejnych zdaniach zarządzić kilka nadprogramowych wybuchów.
I to dlatego czytam tak wolno, bo ja w takich wątkach zaczynam zasypiać, a później i tak nie wiem co właściwie się działo.

Drugą kwestią jest tu John/Cztery. Bohater ten jest jednym z najgłupszych pierwszoplanowych bohaterów z jakimi miałam do czynienia. To co wyprawiał w trzech przeczytanych przeze mnie tomach przechodzi moje wyobrażenia o możliwym poziomie głupoty.
Pozostali bohaterowie jednak za niego nadrabiają i tuszują, co głupsze akcje Johna.
Lorianie i Ziemanie tworzą w "Dziedzictwach(...)" całkiem fajną grupę, która ma szansę zostać jedną z moich ulubionych.

Ten tom przynosi w końcu to, na co każdy czytelnik czekał od pierwszego tomu - spotkanie prawie wszystkich w komplecie i starcie z głównym wrogiem. Nie przebiegło to wprawdzie dość sensownie, ale było fajnie.

Może będę dalej czytać...
Polecam

"Droga dziewiątego" to trzeci tom serii "Dziedzictwa Planety Lorien" Pittacusa Lore. Powolutku, ale czytam dalej. Kto wie może za jakieś 20 lat dokończę;)

Pomiędzy pierwszymi dwoma tomami miałam sporą przerwę, zanim zabrałam się za trzeci też trochę minęło. Do sci-fiction nie mam szczególnie dużo sympatii. Tę serię lubię, choć wolałabym raczej oglądać kolejne części na...

Uwielbiam tę książkę! W dodatku poznajemy w końcu postać, na którą tak długo czekałam. :)

Uwielbiam tę książkę! W dodatku poznajemy w końcu postać, na którą tak długo czekałam. :)

Kolejna czesc pasjonujacej przygody mlodych wojownikow z planety Lorine, ktorzy chca obronic Ziemie i jej mieszkancow przed Mogadorczykami pragnacymi zaglady i unicestwienia innych ras w galaktyce. W tej czesci Szosta odnajduje Siodma i Dziesiata, a Czwarty spotyka na z ojej drodze Dziewiatego. Jak potocza sie ich losy przekonajcie sie sami.... Zachecam do lektury!!! POLECAM

Kolejna czesc pasjonujacej przygody mlodych wojownikow z planety Lorine, ktorzy chca obronic Ziemie i jej mieszkancow przed Mogadorczykami pragnacymi zaglady i unicestwienia innych ras w galaktyce. W tej czesci Szosta odnajduje Siodma i Dziesiata, a Czwarty spotyka na z ojej drodze Dziewiatego. Jak potocza sie ich losy przekonajcie sie sami.... Zachecam do lektury!!! POLECAM

Po prostu musiałam ją przeczytać. "Jestem numerem cztery" było jedną z książek, które 'kiedyś przeczytam'. Gdy trafiłam na dwie z "Zaginionych kartotek", odłożyłam je na półkę, by przeczytać je we właściwym czasie. Ale naszła mnie ochota na fantastykę i już nic innego nie było pod ręką. Sięgnęłam po jedną "Kartotekę", skończyłam w mgnieniu oka i złapałam następną. Tym sposobem "Dziedzictwa planety Lorien" trafiły do książek, które 'muszę przeczytać tak szybko jak to możliwe'. Gdy córka kupiła "Drogę Dziewiątego", nie mogłam się powstrzymać. Po prostu musiałam ją przeczytać. I nie żałuję. Mimo, że zaspoilerowałam sobie wydarzenia z poprzednich części, uważam, że było warto. Jak tylko skończę z Charlaine Harris, biorę się za Pittacusa Lore.

Po prostu musiałam ją przeczytać. "Jestem numerem cztery" było jedną z książek, które 'kiedyś przeczytam'. Gdy trafiłam na dwie z "Zaginionych kartotek", odłożyłam je na półkę, by przeczytać je we właściwym czasie. Ale naszła mnie ochota na fantastykę i już nic innego nie było pod ręką. Sięgnęłam po jedną "Kartotekę", skończyłam w mgnieniu oka i złapałam następną. Tym...

Dzieje się, w końcu się spotkali :3 ubolewam, że nie mogą znaleźć nikogo kto ma kolejny tom. Albo chociaż ebooka. Choćby po angielsku :C
chcę jak najszybciej poznać dalsze losy bohaterów!

Dzieje się, w końcu się spotkali :3 ubolewam, że nie mogą znaleźć nikogo kto ma kolejny tom. Albo chociaż ebooka. Choćby po angielsku :C
chcę jak najszybciej poznać dalsze losy bohaterów!

Każda kolejna część wciąga jeszcze bardziej....

Każda kolejna część wciąga jeszcze bardziej....

Najlepsza część cyklu z trzech pierwszych. Reszta nie specjalnie mnie zachwyciła, a ta bardzo wciągnęła i teraz naprawdę poczułam, że jestem ciekawa dalszych losów bohaterów.

Najlepsza część cyklu z trzech pierwszych. Reszta nie specjalnie mnie zachwyciła, a ta bardzo wciągnęła i teraz naprawdę poczułam, że jestem ciekawa dalszych losów bohaterów.

Tak jak się spodziewałem przygody Loryjczyków dopiero się rozkręcają. W ciągu 3 dni przeczytałem 3,4 i 5 tom

Tak jak się spodziewałem przygody Loryjczyków dopiero się rozkręcają. W ciągu 3 dni przeczytałem 3,4 i 5 tom

Trzecia część cyklu jest bardzo wciągająca, a akcja ma zabójcze tempo. Urozmaiceniem jest także przedstawienie tym razem historii również z perspektywy innych bohaterów. Jak najbardziej dobra kontynuacja.

Trzecia część cyklu jest bardzo wciągająca, a akcja ma zabójcze tempo. Urozmaiceniem jest także przedstawienie tym razem historii również z perspektywy innych bohaterów. Jak najbardziej dobra kontynuacja.