Joseph Anton. Autobiografia

Okładka książki Joseph Anton. Autobiografia Salman Rushdie
Okładka książki Joseph Anton. Autobiografia
Salman Rushdie Wydawnictwo: Rebis Seria: Mistrzowie Literatury biografia, autobiografia, pamiętnik
624 str. 10 godz. 24 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Seria:
Mistrzowie Literatury
Tytuł oryginału:
Joseph Anton. A Memoir
Wydawnictwo:
Rebis
Data wydania:
2012-09-18
Data 1. wyd. pol.:
2012-09-18
Liczba stron:
624
Czas czytania
10 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375109290
Tłumacz:
Jerzy Kozłowski
Tagi:
autobiografia Rushdie
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Literacki upór i geniusz ze szczyptą uzasadnionej megalomanii



1414 108 128

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
95 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
71
23

Na półkach:

Autobiografie lubię dużo bardziej od twórczości autora. Nie wybiela się i przyznaje się do trudnego charakteru, co odebrałam na plus. Fascynujące było poznać jak wyglądało życie człowieka niby wolnego, ale w nieustannym ukryciu.

Autobiografie lubię dużo bardziej od twórczości autora. Nie wybiela się i przyznaje się do trudnego charakteru, co odebrałam na plus. Fascynujące było poznać jak wyglądało życie człowieka niby wolnego, ale w nieustannym ukryciu.

Pokaż mimo to

avatar
222
207

Na półkach: , ,

Bardzo ciekawa biografia jednego z najbardziej kontrowersyjnych autorów naszych czasów. Skupia się w większości na latach obowiązywania fatwy nałożonej na autora i czasach, w których był on pod stałą ochroną policji. Napisana z humorem i ironią. Pojawia się w niej dużo detali i nazwisk i mam wrażenie, że przez to książka trochę została przeciągnięta. Niemniej jednak czytało się ją lekko i wyniosłam z niej bardzo dużo wiedzy. Nie spodziewałam się, że groźby, które otrzymywał Autor wpłynęły na tak wielu ludzi związanych ze światem książki na całym świecie. Książka została wydana 10 lat temu i miałabym dużą ochotę doczytać dalszą część historii.

Bardzo ciekawa biografia jednego z najbardziej kontrowersyjnych autorów naszych czasów. Skupia się w większości na latach obowiązywania fatwy nałożonej na autora i czasach, w których był on pod stałą ochroną policji. Napisana z humorem i ironią. Pojawia się w niej dużo detali i nazwisk i mam wrażenie, że przez to książka trochę została przeciągnięta. Niemniej jednak czytało...

więcej Pokaż mimo to

avatar
22
8

Na półkach:

Autobiograficznie o fatwie i tym, co wydarzyło się potem (i przedtem). O walce o autorską wolność słowa i sprawy najważniejsze. Dla tych, którzy nie czytali Rushdiego, świetne wprowadzenie do świata jego wyobraźni, kulisy powstania wielkich dzieł, takich jak "Dzieci północy" i przede wszystkim - "Szatańskie wersety". Serdecznie polecam tym wszystkim, którzy chcą się dowiedzieć, na czym polegały kontrowersje związane z "Szatańskimi wersetami" i jaki przebieg miała ta afera, której życie dopisało niestety bardzo smutny ciąg dalszy AD 2022.

Autobiograficznie o fatwie i tym, co wydarzyło się potem (i przedtem). O walce o autorską wolność słowa i sprawy najważniejsze. Dla tych, którzy nie czytali Rushdiego, świetne wprowadzenie do świata jego wyobraźni, kulisy powstania wielkich dzieł, takich jak "Dzieci północy" i przede wszystkim - "Szatańskie wersety". Serdecznie polecam tym wszystkim, którzy chcą się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1886
185

Na półkach: , , ,

Wspomnienia autora z trudnego okresu życia, gdy ciążyła na nim fatwa. Ciekawie napisane, bo w trzeciej osobie. Taki sposób narracji z jednej strony sprawia, że książkę czyta się jak powieść, z drugiej strony jednak... brzmi to trochę jak wyznania megalomana, piszącego o sobie w trzeciej osobie.
To szczera książka, widać w niej świetnie niełatwy charakter autora. Rashdie okazuje gorącą wdzięczność ludziom, którzy mu pomagali w tym okresie, ale też dość brutalnie rozlicza się z tymi, którzy nie pomagali, a przy okazji opowiada intymne szczegóły z życia bliskich i znajomych.
Trudno nie stwierdzić, że autor jest zakochanym w sobie egotykiem i megalomanem, z drugiej strony jednak bardzo gorąca kocha synów, a jego przyjaciele darzą go naprawdę szczerym oddaniem. Niełatwo trwać bojąc się o życie swoje i bliskich, ale również walcząc z ludźmi, którzy uważają, że nie należy mu się ochrona, że powinno się go zostawić samemu sobie.
Mimo że wiele tu pretensji i wyliczanek, co kiedy powiedział i po co, książka wciąga i momentami czyta się ją jak thriller. To pierwsza książka Rushdiego, którą czytałam, ale dzięki niej nabrałam ochoty na kolejne.

Wspomnienia autora z trudnego okresu życia, gdy ciążyła na nim fatwa. Ciekawie napisane, bo w trzeciej osobie. Taki sposób narracji z jednej strony sprawia, że książkę czyta się jak powieść, z drugiej strony jednak... brzmi to trochę jak wyznania megalomana, piszącego o sobie w trzeciej osobie.
To szczera książka, widać w niej świetnie niełatwy charakter autora. Rashdie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
220
220

Na półkach:

Znałem jego książki, teraz poznałem (trochę) jego samego i było to dobre spotkanie. „Joseph Anton” to autobiografia Salmana Rushdiego, który przybrał sobie taki pseudonim na czas życia w utajeniu. Ten człowiek nie miał własnego lokum, nie wychodził po gazety, nie robił zakupów, nie mógł spotykać się z przyjaciółmi w restauracjach, klubach, kawiarniach, nie podróżował samolotem jak inni, nie mógł wsiąść do taksówki. – Czyż to nie interesujące, dowiedzieć się jak żył?

Fatwa, czyli wyrok śmierci za książkę „Szatańskie wersety” została wydana w 1989 r., dokładnie w dniu św. Walentego. Jak na dzień zakochanych przystało, miała to być miłość, do grobowej deski – jego deski. W sumie przeżyli razem 11 lat.

Od setek nazwisk wymienionych w książce, tych arabskich od Al, Ibn, At, Ibn- Abd itd, kręci się w głowie. Od adresów pod którymi się ukrywał, od liczby zmieniających się funkcjonariuszy ochrony, a także ich przełożonych, ministrów, wydawców, prawników, pisarzy, duchownych, szejków, przyjaciół, na głowach państw kończąc – kręci się w głowie nie mniej. Miał rację przyznając w telewizyjnym wywiadzie dla Jacka Żakowskiego, że tego kogo nie ma w tej książce, zwyczajnie nie istniał (śmiech).

Rushdie niesie sztandar intelektu, postępu, rozsądku, analizy, uwolnienia filozofii i nauki z pęt teologii przeciwko ślepej wierze, stagnacji, uległości, rezygnacji. Szatańskie wersety to początek walk, jego walk o wolność słowa. Bo literatura „próbuje uchylić wszechświat, zwiększyć choćby w niewielkim stopniu sumę tego, co człowiek może spostrzec, zrozumieć i czym ostatecznie może być. Wielka literatura zapuszcza się po krańce poznania i napiera na granice języka formy i tego co możliwe, aby świat wydawał się większy, szerszy niż wcześniej”.

Sygnał poparcia i światło ukazujące bezsensowności prowadzenia ideologicznej wojny mogło nadejść z najmniej spodziewanej strony. Pewna grupa zwolenników Rushdiego z firmy budowlanej w Birmingham, wrzuciła do rozwodnionego cementu egzemplarz Szatańskich wersetów, a następnie użyli tego cementu do wylania fundamentów pod nowiuśki ogromny meczet. Dom modlitwy powstał więc na jego wyklętej przez ich religię książce.

Takich stronic przeoranych poczuciem humoru, zdejmującym ciężar z rzeczywistości i nadającej jej jaśniejsze barwy, jest znacznie więcej.
Stracił głowę tylko raz, już po cofnięciu wyroku śmierci. Imperatyw wolności przesłonił mu to, co osiągnął wraz z trzecią żoną, niewątpliwie miłością jego życia, Elizabeth West. Zachłysnął się nie tyle samą wolnością, ale wizją swojego dalszego życia na wolności. Na jego drodze stanęła bogini, hinduska modelka Padma Lakszmi, której pozwolił złamać serce. Później opisuje ją jaką jego największą Złudę i najbardziej egoistyczną zapatrzoną w siebie istotę, jaką miał okazję poznać.

Rushdie to również ojciec. Przez długi czas Zafar, jego pierwszy syn jest najważniejszą osobą w jego życiu. Osiemnaście lat później dołącza do niego Milan. Przywitał go słowami: „To jest świat, ze wszystkimi jego radościami i lękami, i czeka na ciebie. Bądź w nim szczęśliwy. Niech dopisuje ci szczęście. Jesteś naszą nową miłością”.
Obu nie szczędził czułych słów.

W zakończeniu Furii, główny bohater profesor Malik Solanka, który nie może widywać się z własnym synem, wchodzi do pobliskiego wesołego miasteczka, przedziera się przez grupę dzieciaków, mija bileterkę i wskakuje na trampolinę. Odbija się z niej, a poły jego czarnego skórzanego płaszcza łopoczą jak skrzydła. Tak bardzo chciał aby syn go zobaczył – Popatrz, Asman, jak ja skaczę. Skaczę coraz wyżej!
- - - - - - - - - - - - - -
Tak, czytałem to w czasach kiedy sam potrzebowałem i szukałem wolności, kan ma kan, czyli dawno dawno temu…

Znałem jego książki, teraz poznałem (trochę) jego samego i było to dobre spotkanie. „Joseph Anton” to autobiografia Salmana Rushdiego, który przybrał sobie taki pseudonim na czas życia w utajeniu. Ten człowiek nie miał własnego lokum, nie wychodził po gazety, nie robił zakupów, nie mógł spotykać się z przyjaciółmi w restauracjach, klubach, kawiarniach, nie podróżował...

więcej Pokaż mimo to

avatar
6
4

Na półkach:

Książka świetnie napisana. Pozwala zobaczyć szerokie tło współczesnych problemów, jakie stawia przed światem fundamentalizm islamski. Lektura konieczna dla wszystkich, którzy chcą zadać sobie pytanie o relacje między prawem do wolności słowa i prawem do wolności wyznania.
Arcyciekawe jest to, że książka mówi o czasach równoległych z polską przebudową po 1989 r. i pokazuje świat i dylematy, które wówczas praktycznie całkowicie wymykały się polskiej debacie, skupionej na polskim "tu i teraz". Owszem, było wiadomo o fatwie nałożonej na Rushdie'go, ale to był temat w Polsce marginalny.
Rushdie pokazuje siebie bez upiększeń - bywa małostkowy, trudny, nielojalny (zwłaszcza w życiu osobistym). Bywa nieznośnie wręcz egocentryczny. Ocenia innych, choć sam nie lubi być oceniany. Ale książka jest dzięki temu tylko lepsza, a pytania, jakie z sobą niesie, tym prawdziwsze. Polecam.

Książka świetnie napisana. Pozwala zobaczyć szerokie tło współczesnych problemów, jakie stawia przed światem fundamentalizm islamski. Lektura konieczna dla wszystkich, którzy chcą zadać sobie pytanie o relacje między prawem do wolności słowa i prawem do wolności wyznania.
Arcyciekawe jest to, że książka mówi o czasach równoległych z polską przebudową po 1989 r. i pokazuje...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1526
96

Na półkach:

Wiekszość książki to smutny opis odizolowanego życia autora, naznaczony ogromnym żalem poprzetykany pasjonującymi fragmentami o powstawaniu postaci i światów z powieści

Wiekszość książki to smutny opis odizolowanego życia autora, naznaczony ogromnym żalem poprzetykany pasjonującymi fragmentami o powstawaniu postaci i światów z powieści

Pokaż mimo to

avatar
183
159

Na półkach: ,

Tak jak myślałam z tej książki dowiedziałam się za co tak naprawdę została na niego nałożona fatwa. Rewelacyjne napisana. Jest w niej wszystko co lubię w dobrej książce: wątek kryminalny, ciekawy życiorys, wzruszenie, humor. Myślę, że nie poprzestanę na 2 książkach tego autora.

Tak jak myślałam z tej książki dowiedziałam się za co tak naprawdę została na niego nałożona fatwa. Rewelacyjne napisana. Jest w niej wszystko co lubię w dobrej książce: wątek kryminalny, ciekawy życiorys, wzruszenie, humor. Myślę, że nie poprzestanę na 2 książkach tego autora.

Pokaż mimo to

avatar
167
58

Na półkach: ,

Tytuł autobiografii to pseudonim jakim Rushdie posługiwał się w latach ukrycia, powstał ze złożenia imion Conrada i Czechowa - ulubionych pisarzy autora. Ta biografia, to intymna opowieść o tym, jak powstawały "Szatańskie wersety", skąd autor czerpał inspiracje i jak fatwa stała się najważniejszą cezurą w życiu pisarza. Rushdie odważnie opowiada o życiu osobistym, lękach, próżności i niewierności.

Tytuł autobiografii to pseudonim jakim Rushdie posługiwał się w latach ukrycia, powstał ze złożenia imion Conrada i Czechowa - ulubionych pisarzy autora. Ta biografia, to intymna opowieść o tym, jak powstawały "Szatańskie wersety", skąd autor czerpał inspiracje i jak fatwa stała się najważniejszą cezurą w życiu pisarza. Rushdie odważnie opowiada o życiu osobistym, lękach,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
520
346

Na półkach:

To zawsze jest ryzyko, poznać zbyt dobrze autora książek, które się lubi. Książka jest niezwykle interesująca i oczywiście świetnie napisana, za to zapewne straciłam kilka przyszłych lektur.

To zawsze jest ryzyko, poznać zbyt dobrze autora książek, które się lubi. Książka jest niezwykle interesująca i oczywiście świetnie napisana, za to zapewne straciłam kilka przyszłych lektur.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    278
  • Przeczytane
    135
  • Posiadam
    79
  • Teraz czytam
    14
  • Biografie
    4
  • 2012
    3
  • E-booki
    2
  • 2013
    2
  • Ulubione
    2
  • Tsundoku
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Joseph Anton. Autobiografia


Podobne książki

Przeczytaj także