W obronie syna

Okładka książki W obronie syna
William Landay Wydawnictwo: Amber literatura piękna
464 str. 7 godz. 44 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Defending Jacob
Wydawnictwo:
Amber
Data wydania:
2012-10-16
Data 1. wyd. pol.:
2012-10-16
Liczba stron:
464
Czas czytania
7 godz. 44 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324144280
Tłumacz:
Daniel Zych
Tagi:
Literatura amerykańska

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
525 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1974
1621

Na półkach:

http://www.nieperfekcyjnie.pl/2013/03/w-obronie-syna-william-landay.html

Ludzie mają skłonność do oceniania innych przez pryzmat jednego błędu, a nawet potknięcia, które zaważa na całym życiu jednostki. Zdarza się, że oskarżamy jakiegoś człowieka nawet wtedy, gdy go nie znamy albo mamy niewielkie pojęcie o tym, jaki jest i co ma w środku. Wystarczy, że jedna osoba spojrzy na drugą nieprzychylnym wzrokiem lub szepnie komuś na ucho niemiłą uwagę o tym człowieku, aby ruszyła lawina oskarżeń, domysłów i pomyłek. Czasami nawet zapomina się o sytuacji, jaka spowodowała krytykę - najważniejsze, aby gnębić tę osobę, aż zamknie się w sobie albo przyzna do winy, nawet jeśli jest czysta jak łza. Jednak zdarzają się sytuacje, kiedy to bliskiej osobie przypisuje się coś przerażającego. Wtedy wszystko zaczyna wyglądać inaczej, bo łatwiej jest żalić się na obcego, ale donoszenie na ukochanego człowieka nie należy do przyjemności. Niemniej taki dramat może dotknąć każdego z nas. Co wtedy? Będziesz walczył, usiłując udowodnić niewinność, nawet kiedy dojdzie do Ciebie, że osoba, którą wydawałeś się znać, jak nikogo innego, wcale nie jest ofiarą, ale katem? A może postąpisz zgodnie z własnym sumieniem, a także obowiązującym prawem, wydając ukochanego człowieka, którego miałeś chronić przez całe życie?

Newton - miasto w stanie Massachusetts słynące z bycia 'miejscem dobrym do wychowywania dzieci'. Spokojne miasteczko, zamieszkane przez majętne rodziny, które utrzymują przyjacielskie kontakty z większością sąsiadów. Atmosfera panująca w tej miejscowości wydaje się być idylliczna, jednak ta sielanka trwa do czasu, kiedy w parku zostaje znalezione ciało Bena Rifkina - 14-latka, którego ktoś pozbawił życia, zadając mu trzy rany kłute. Śledztwo trafia w ręce Andy'ego Barbera - szczęśliwego męża i ojca, a także szanowanego zastępcy prokuratora okręgowego, który jak najszybciej pragnie odnaleźć mordercę. Wszystko zaczyna się komplikować, kiedy podejrzenia padają na syna Andy'ego - 14-letniego Jacoba, który chodzi do miejscowego gimnazjum, gdzie uczyła się również zabita ofiara. Prokurator staje przed ogromnym dylematem - postąpić zgodnie z prawem i kodeksem etyki zawodowej, odnajdując mordercę, nawet jeśli jest nim jego jedyny syn, czy jednak postawić na więzi rodzinne i chronić syna za wszelką cenę?

"Obrywanie ciosów wzmacnia nas wszystkich. Ciebie też to wzmocni, jak dostaniesz - a dostaniesz."

Narratorem powieści jest Andy, którego poznajemy rok po tym tragicznym wydarzeniu. Mężczyzna znajduje się na przesłuchaniu z prokuratorem i wraca myślami do zdarzenia, które na zawsze odmieniło jego życie. Miłość do ukochanego Jacoba jest niezwykle silna, a wręcz bezgraniczna, zatem Andy nie potrafi uwierzyć w winę swojego dziecka. Z doświadczenia wie, że odsetek błędnych wyroków jest znacznie wyższy, niż wszyscy myślą. Nierzadko niewinny zostaje winnym, a dowody bywają zawodne tak, jak pamięć świadków.

William Landay wspaniale potęguje napięcie i wzmaga ciekawość. Kiedy już miałam wrażenie, że wszystko zostało wyjaśnione, a powieść zakończy się happy endem, autor postanowił zaserwować kolejną dawkę szoku, niedowierzania i grozy. Na moje usta cisnęły się jedynie dwa słowa: "Co jeszcze!?" Tak naprawdę, każda przewrócona kartka sprawiała, że o morderstwo zaczynałam podejrzewać dosłownie każdego. Właśnie za to - ukłon w stronę autora! Owszem, mam niezbyt duże doświadczenie w tego typu powieściach, dlatego zapewne osoba bardziej obeznana w tych klimatach, znacznie szybciej odgadłaby kto stoi za morderstwem, jednak wcale nie żałuję, że zabrało mi to trochę więcej czasu niż mogło.

W tej powieści pełno niepewności, zagadek, tajemnic i sprzecznych sygnałów. "W obronie syna" trzyma w napięciu do ostatniej strony. Mocną stroną tej książki jest autentyczność - za sprawą doświadczenia zawodowego autora, który tak, jak bohater powieści, był prokuratorem w prokuratorze okręgowej w Middlesex County w Massachusetts. W związku z tym, William Landay doskonale wie, jak funkcjonuje ta instytucja, i zna wszelkie zasady, jakie w niej panują. Imponująca jest również ilość pozytywnych recenzji, a także nominacji oraz uzyskanych nagród w wielu prestiżowych konkursach.

Mnie nie pozostaje nic innego, jak polecić tę powieść osobom, których intryguje historia rodziny Barberów, a także wszystkim fanom powieści psychologicznych bądź thrillerów sądowych - wierzę, że nie zawiedziecie się.

http://www.nieperfekcyjnie.pl/2013/03/w-obronie-syna-william-landay.html

Ludzie mają skłonność do oceniania innych przez pryzmat jednego błędu, a nawet potknięcia, które zaważa na całym życiu jednostki. Zdarza się, że oskarżamy jakiegoś człowieka nawet wtedy, gdy go nie znamy albo mamy niewielkie pojęcie o tym, jaki jest i co ma w środku. Wystarczy, że jedna osoba spojrzy...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    956
  • Chcę przeczytać
    680
  • Posiadam
    227
  • Ulubione
    32
  • 2013
    20
  • Teraz czytam
    20
  • 2014
    12
  • 2020
    11
  • Z biblioteki
    10
  • 2020
    7

Cytaty

Więcej
William Landay W obronie syna Zobacz więcej
William Landay W obronie syna Zobacz więcej
William Landay W obronie syna Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także