Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać100
- ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel5
- ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
- Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jaye Ford
1
6,3/10
Pisze książki: kryminał, sensacja, thriller
Urodzona: 1963 (data przybliżona)
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.plhttp://www.jayefordauthor.com/
6,3/10średnia ocena książek autora
330 przeczytało książki autora
328 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Poza strachem Jaye Ford
6,3
Historia przewidywalna aż do bólu, ale zupełnie niezłe wykonawstwo – jak na debiut- oczywiście. Czyta się szybko, nie trzeba specjalnie myśleć, chwilami działa na wyobraźnię. Dużo dywagacji, przemyśleń, rozterek głównej bohaterki, ale to nie umniejsza potencjału drzemiącego w powieści. Miało być lekko, łatwo i przyjemnie. I jest. Typowa lektura na wakacje.
Poza strachem Jaye Ford
6,3
"Wyobraź sobie, że twoje największe obawy stają się rzeczywistością....
Gdy koszmar nie przestaje cię prześladować...."
W młodości często oglądałam horrory. Po pewnym czasie zaczęłam się zastanawiać: "Dlaczego bohater/bohaterka* idzie/jedzie* do lasu/domu* i daje się zabić piłą/nożem*?"
(* niepotrzebne skreślić) i przestałam je oglądać.
Kiedy przeczytałam w domu opis książki (podobała mi się okładka) stwierdziłam, że chyba spróbuję, zobaczymy jak po latach odbiorę ten typ literatury.
Akcja rozpoczyna się, gdy cztery dobre przyjaciółki postanawiają udać się na wspólny weekend z dala od mężów i dzieci. Po drodze dochodzi do stłuczki, która wyzwala w jednej z nich złe wspomnienia. Przybywając na opuszczoną farmę, którą wynajęły, Jodie "troszeczkę" zaczyna świrować - widzi osoby, zastaje otwarte drzwi, słyszy samochody. Pozostałe kobiety bagatelizują oznaki strachu.. Niestety "troszeczkę" ma rację i jej głosy się urzeczywistniają.
Przez pierwsze 150 stron "nie się nie dzieje", napięcie w moim przypadku właśnie wtedy sięgało zenitu. Potem jest już zło - radzę nie czytać przed snem.
Moje życzenie, więcej takich książek, jest to debiut australijskiej dziennikarki sportowej - udany debiut.