Przegląd końca świata. Feed

Okładka książki Przegląd końca świata. Feed
Mira Grant Wydawnictwo: Sine Qua Non Cykl: Przegląd Końca Świata (tom 1) Seria: Imaginatio [SQN] horror
496 str. 8 godz. 16 min.
Kategoria:
horror
Cykl:
Przegląd Końca Świata (tom 1)
Seria:
Imaginatio [SQN]
Tytuł oryginału:
Feed
Wydawnictwo:
Sine Qua Non
Data wydania:
2012-11-07
Data 1. wyd. pol.:
2012-11-07
Data 1. wydania:
2011-05-01
Liczba stron:
496
Czas czytania
8 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
9788363248376
Tłumacz:
Agnieszka Brodzik
Tagi:
zombie wirus apokalipsa epidemia bloger rodzeństwo Agnieszka Brodzik literatura amerykańska dystopia horror

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Nowa era informacji



1650 92 42

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
980 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
312
109

Na półkach: , ,

Wyobraźcie sobie świat przyszłości pełen zombie, chociaż trochę mniej brutalny niż w „Resident Evil”. Ludzie żyją, a nieumarli dostają kulkę w łeb jak nie będą się grzecznie zachowywać. Taka ‘pokojowa’ koegzystencja. A teraz pomyślcie o świecie, gdzie tradycyjne media w obliczu zombie, mówią „Problemu nie ma. Wszystko jest pod kontrolą rządu”. Tutaj blogi stały się jedynym naprawdę wiarygodnym źródłem informacji.

Rok 2039. Ponad dwie dekady po pojawieniu się zombie. Ludzkość zdecydowała się na koegzystencję z tą epidemią poprzez wyłączenie zagrożonych obszarów z użytkowania. W pozostałych częściach globu wprowadzone zostały rygorystyczne normy bezpieczeństwa, które mają zapobiec eskalacji epidemii. Tak jakoś przy okazji, rypnął się cały dotychczasowy porządek medialny, którym tradycyjne serwisy informacyjne i dziennikarze zostali zdetronizowani, a obecnie prawdę (tą prawdziwą, a nie dyktowaną przez rząd) można znaleźć tylko na niezależnych blogach. Tradycyjne media służą za rządkową tubę propagandową i zombie nie są problemem, druga strona barykady bloguje głównie o nieumarłych i tykaniu ich kijem. Polityka jest nadal na bakier z blogami, ale niespodziewanie jeden z kandydatów ubiegających się o fotel prezydencki zaprasza do swojej kampanii trójkę blogerów. Czyżby zwiastowało to zmianę frontu i przyznania się do błędów, a może jest dobrze przemyślanym posunięciem mającym przybliżyć najwyższy urząd w państwie?

Politycy, intrygi, zombiaki, nowe media? „Feed” jest dosyć trudnym do sklasyfikowania dziełem. Wstępnie, mamy do czynienia niby z literaturą młodzieżową. Problem w tym, że wahającą się od infantylnego podejścia wobec zombiaków, do przerażająco poważnego rozstrzygania spraw ostatecznych. Mira Grant, mimo, że wzięła na warsztat temat z sekcji popularnej i półki raczej niższej, to napisała książkę poniekąd ambitną. Z jednej strony mamy zombie, a z drugiej uniwersalne tematy o wolności, pogoni za marzeniami i ich ceną. Zamierzenie, czy nie, wypuściła mieszankę science-fiction i thrillera politycznego, moralizatorskiego jak Harry Potter, a jednocześnie osadzony w brutalnym post-apokaliptycznym świecie. Jako starszy czytelnik, wrzuciłbym „Feed” od razu na półkę z młodzieżówkami, ale… zastanawiałbym się nad podarowaniem jej własnemu nastoletniemu dziecku :/

Pomijając jednak szablonowe wciskanie młodzieżówki szerokiemu gronu młodzieży… „Feed” jest książką mocno nietuzinkową i nieszablonową. Niby na kilometr czuć inspirację „The Walking Dead”, „28 dni później” i „World War Z”, ale właściwie dla tych fanatyków post-apokaliptycznych historii, którym znudziły się już w/w produkcje. Podczas gdy wszystkie produkcje na jedną modłę, kreują otwarty konflikt między ocalałą ludzkością i zombie, Mira Grant idzie w innym kierunku. Nie wiem na ile pomysł jest oryginalny, ale zdecydowanie nie należy do popularnych i eksploatowanych przez Hollywood.

Książce można by wytknąć kilka minusów, gdyby… faktycznie były minusami. Tu są całkowicie względne. Od powieści tego typu oczekiwałbym nowatorskiego szkieletu fabuły, pędzącej akcji i masy różnorodnych bohaterów. Mamy natomiast dosyć znany motyw intrygi przy okazji kampanii politycznej, rozciągniętą akcję połączoną z długimi, refleksyjnymi epizodami i raczej ograniczoną ilością postaci. Jednak z perspektywy całej książki uznaję to za celowe zabiegi, a nie braki w literackim warsztacie autorki. Dzięki temu nie miałem czkawki przez pędzącą i co rusz stopującą akcję (gdy opisać trzeba chociażby otoczenie), mogłem delektować się pomysłowymi zabiegami fabularnymi zamiast skupiać się na skomplikowanej osnowie intrygi. Podobnie bohaterowie: trójka przedstawionych jest na tyle ekstrawagancka, że z powodzeniem zastępuje dobrą grupę mało wyrazistych statystów. Może to nie jest to ideał, ale całkiem obiecujący początek serii, która ma pewne zadatki na miano ‘kultowej’.

Jeśli więc uświadomicie sobie, że „Feed” nie próbuje być kolejnym hitem pokroju „Firmy” Grishama, ani też nie chce przebijać „The Walking Dead” pod względem jakości zombie-apokalipsy, zobaczycie całkiem niezłą książkę. Taką, co potrafi przykuć na bite 500 stron, po których z uśmiechem na twarzy zapytacie się najszybszy dostęp do kolejnego tomu.

[Recenzja pierwotnie opublikowana na blogu www.zakladnik-ksiazek.pl]

Wyobraźcie sobie świat przyszłości pełen zombie, chociaż trochę mniej brutalny niż w „Resident Evil”. Ludzie żyją, a nieumarli dostają kulkę w łeb jak nie będą się grzecznie zachowywać. Taka ‘pokojowa’ koegzystencja. A teraz pomyślcie o świecie, gdzie tradycyjne media w obliczu zombie, mówią „Problemu nie ma. Wszystko jest pod kontrolą rządu”. Tutaj blogi stały się jedynym...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    2 203
  • Przeczytane
    1 244
  • Posiadam
    544
  • Ulubione
    106
  • Teraz czytam
    44
  • Chcę w prezencie
    43
  • 2014
    31
  • 2013
    28
  • Zombie
    18
  • Do kupienia
    15

Cytaty

Więcej
Mira Grant Przegląd końca świata. Feed Zobacz więcej
Mira Grant Przegląd końca świata. Feed Zobacz więcej
Mira Grant Przegląd końca świata. Feed Zobacz więcej
Więcej

Video

Video

Podobne książki

Przeczytaj także