Cukierek albo psikus

Okładka książki Cukierek albo psikus Karolina Król
Okładka książki Cukierek albo psikus
Karolina Król Wydawnictwo: Warszawska Firma Wydawnicza literatura dziecięca
338 str. 5 godz. 38 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Wydawnictwo:
Warszawska Firma Wydawnicza
Data wydania:
2012-06-12
Data 1. wyd. pol.:
2012-06-12
Liczba stron:
338
Czas czytania
5 godz. 38 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-7805-019-3
Średnia ocen

6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
26 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
92
87

Na półkach:

Bardzo zmęczyła mnie ta książka. Zapowiadało się nieźle a przerodziło się w powieść niczym komiks z Marvela. Może nawet lepiej by było dla fabuły przedstawić ją właśnie w formie obrazków. Nie dla mnie taka historia. Grupa nastoletnich "przyjaciół" w noc Halloween urządza sobie sens spirytystyczny, po czym podpisuje cyrograf z diabłem w zamian za nadprzyrodzone zdolności. Dzieją się dziwne rzeczy, oderwane, niewyjaśnione zaginięcia itp. Nastolatkowie stają się bohaterami ale pierwotne zło nadal w nich pozostało, mimo odprawionych egzorcyzmów... Do tego czcionka zbyt zbita, skakały wielkości i zdarzały się potknięcia stylistyczne. Ocena moja na zachętę dla bardzo młodej autorki

Bardzo zmęczyła mnie ta książka. Zapowiadało się nieźle a przerodziło się w powieść niczym komiks z Marvela. Może nawet lepiej by było dla fabuły przedstawić ją właśnie w formie obrazków. Nie dla mnie taka historia. Grupa nastoletnich "przyjaciół" w noc Halloween urządza sobie sens spirytystyczny, po czym podpisuje cyrograf z diabłem w zamian za nadprzyrodzone zdolności....

więcej Pokaż mimo to

avatar
0
1

Na półkach: ,

http://lubimyczytac.pl/ksiazka/146668/cukierek-albo-psikus/opinia/11557479#... zgadzam się całkowicie. Książka jest nudna jak nie wiem co. Postać Ani jest okropnie irytująca przez tą swoją "idealność". Oprócz Przemka jedyną postacią wartą uwagi jest Zuza, której w książce było najmniej. Osobiście uważam, że ta książka to dno, nie kwestionując jednak umiejętności literackich młodej autorki.

http://lubimyczytac.pl/ksiazka/146668/cukierek-albo-psikus/opinia/11557479#... zgadzam się całkowicie. Książka jest nudna jak nie wiem co. Postać Ani jest okropnie irytująca przez tą swoją "idealność". Oprócz Przemka jedyną postacią wartą uwagi jest Zuza, której w książce było najmniej. Osobiście uważam, że ta książka to dno, nie kwestionując jednak umiejętności...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2364
532

Na półkach: ,

Książka mnie zaskoczyła. W niespodziewanie pozytywny sposób! Obnaża jakąś część człowieczeństwa, przed którą ciężko się przyznać, iż ją posiadamy.

Książka mnie zaskoczyła. W niespodziewanie pozytywny sposób! Obnaża jakąś część człowieczeństwa, przed którą ciężko się przyznać, iż ją posiadamy.

Pokaż mimo to

avatar
234
180

Na półkach: ,

Po typową literaturę młodzieżową sięgam teraz rzadziej, jednak nie stronię od niej aż tak by odpuścić sobie co ciekawsze pozycje. "Cukierek albo psikus" przyciągnął mnie swoim słodkim tytułem i ciekawą okładką. I dobrze się stało. Bo historia napisana przez Karolinę Król jest naprawdę warta uwagi.

Szóstka przyjaciół: Zuza, Natalia, Ania, Robert, Przemek i Patryk w piękną, Halloween'ową noc postanawiają zabawić się na całego i urządzić seans wywoływania duchów. Z początku niewinna zabawa, zaczyna nabierać całkiem innego znaczenia. Zdolności o jakich marzyli nagle stają się ich własnością, a pozornie zabawny seans spirytystyczny okazuje się całkowitym wypałem. Nastolatkom przyjdzie zapłacić wysoką cenę za niewinne zabawy. Wybory jakich będę musieli dokonać zaważą nie tylko na ich życiu, ale na życiu innych niewinnych ludzi. Czy zdołają się z tego wyplątać i wyjść cało?

Uwielbiam książki na faktach, tym bardziej jeśli są to historie przerażające i mające przestrzec nas przed własną głupotą. W "Cukierek albo psikus" znalazłam wszystko to, co dobra młodzieżowa książka powinna zawierać, a nawet i więcej. Lekka, prosta i realistyczna historia o grupie nastolatków jakich teraz wielu, którzy za zabawę biorę poważne sprawy, z czasem odpowiada za swoje szczeniackie zachowanie. Znajome prawda? No właśnie. Od pierwszych stron bije ostrzeżenie, że w życiu trzeba uważać na to co się robi, bo wyjście z błędnego koła wcale nie jest takie proste. Młodzieżowy i plastyczny język pozwala w błyskawicznym tempie wciągnąć się w wir nieoczekiwanych zdarzeń, a lekki styl autorki niemal namacalnie przenosi nas do całej grupy przyjaciół.

Karolina Król spisała się naprawdę bardzo dobrze. Jak na pierwszą książkę jest świetnie - rzadko kiedy teraz trafia się na udane debiuty chociażby w połowie. Oczywiście pojawiają się drobne niedociągnięcia, jak luki w fabule i niezrozumiałe skoki w akcji, ale jestem w stanie to wybaczyć. Nikt od razu bestselera nie wyprodukuje. Wciągająca, intrygująca i z morałem historia budzi i lęk i fascynację - ale w dużej mierze przestrzega nas, by nie popełnić błędów opisanych w książce.

Osobiście polecam każdemu. Osoby które tak jak ja uwielbiają powieści oparte na faktach będą zachwycone. Każdy kto szuka oderwania od rzeczywistości, chwili relaksu z dobrą i pomysłową książką, jak najbardziej będzie usatysfakcjonowany "Cukierkiem albo psikusem". Życzę pani Karolinie by nie zaprzestała pisania, gdyż z miłą chęcią zapoznam się z jej inną powieścią.

Ocena: 4,5/6
larysa-recenzuje.blogspot.com

Po typową literaturę młodzieżową sięgam teraz rzadziej, jednak nie stronię od niej aż tak by odpuścić sobie co ciekawsze pozycje. "Cukierek albo psikus" przyciągnął mnie swoim słodkim tytułem i ciekawą okładką. I dobrze się stało. Bo historia napisana przez Karolinę Król jest naprawdę warta uwagi.

Szóstka przyjaciół: Zuza, Natalia, Ania, Robert, Przemek i Patryk w piękną,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
314
111

Na półkach:

„Cukierek albo psikus” to książka autorstwa Karoliny Król. Książkę możemy zaliczyć do gatunku młodzieżowego. Rzadko sięgam po literaturę typowo młodzieżową jednak ta książka przypadła mi do gustu.

Bohaterami książki jest szóstka przyjaciół: Ania,Patryk,Natalia,Zuza,Przemek i Robert. Młodzi ludzie w noc halloweenową wpadają na pomysł wywoływania duchów. Na początku jest to dla nich świetna zabawa i nikt nie wierzy w to,że mogą wywołać duchy naprawdę. Po pewnym czasie okazuje się,że doświadczenie z wywoływaniem duchów powiodło się a szóstka przyjaciół jest obdarzona niezwykłymi zdolnościami o których zawsze marzyli. Jednak za otrzymane zdolności nastolatkowie będę musieli zapłacić wysoką, a nawet bardzo wysoką cenę. Do tego wszystkiego dojdą również porwania oraz dokonywanie doświadczeń na dzieciach.

Jak zakończy się cała historia? Dlaczego przyjaciele wywołali duchy? Jaki przyniesie to skutek w ich życiu? Jak poradzą sobie z tą trudną i niebezpieczną sytuacją? Czy otrzymane zdolności pomogą im,a może będą ich przekleństwem?

Odpowiedź na wszystkie nurtujące Was pytania znajdziecie w powieści „Cukierek albo psikus” autorstwa Karoliny Król.

Choć tak jak wspomniałam na samym początku rzadko sięgam po młodzieżówki z tą książką było inaczej. Już na wstępie zaintrygował mnie opis powieści oraz przypis znajdujący się na pierwszej stronie książki, w którym możemy znaleźć takie zdanie „Wydarzenia opisane w tej historii są prawdziwe. Spisałem je jako jeden z ocalałych,żeby Was przestrzec. Abyście nigdy nie popełnili tego błędu co my. Imiona i miejsca zostały zmienione,bo gra się jeszcze nie skończyła. Nadal nie jest bezpiecznie.”

Tak jak mówi przypis autorki książka oparta jest na prawdziwych zdarzeniach. Jest to historia szóstki przyjaciół,którzy tak naprawdę pod wpływem chwili robią rzecz,której skutki jak się okazuje odczuwają do dnia dzisiejszego. Autorka w bardzo ciekawy sposób przedstawia nam bohaterów. Są oni przedstawieni w sposób bardzo realny i rzeczywisty. Są to młodzi ludzie,nastolatkowie,których możemy uosabiać z osobami z naszego otoczenia. Nikt nie jest tu idealny. Każdy posiada jakieś wady i zalety. Autorka w pełnej rozciągłości skupia się na postaciach i zdarzeniach,natomiast mniej swojej uwagi poświęca opisom.

Jedynym minusem tej powieści jest bardzo mała czcionka,która utrudnia czytanie. Po kilku stronach miałam zmęczone oczy i chcąc nie chcąc musiałam odłożyć książkę na półkę.

W książce została przedstawiona bardzo ciekawa fabuła oraz wartka akcja ,która wciąga czytelnika bez reszty. Z kartki na kartkę mamy ochotę na więcej. Moim zdaniem książka jest warta przeczytania i powinny przeczytać ją przede wszystkim młode osoby,które fascynują takie rzeczy jak seanse spirytystyczne i wywoływanie duchów.

„Cukierek albo psikus” to książka autorstwa Karoliny Król. Książkę możemy zaliczyć do gatunku młodzieżowego. Rzadko sięgam po literaturę typowo młodzieżową jednak ta książka przypadła mi do gustu.

Bohaterami książki jest szóstka przyjaciół: Ania,Patryk,Natalia,Zuza,Przemek i Robert. Młodzi ludzie w noc halloweenową wpadają na pomysł wywoływania duchów. Na początku jest to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1841
1841

Na półkach: ,

Chyba pierwszy raz od momentu, w którym powstał nasz blog mam okazję zrecenzować książkę typowo młodzieżową. Powiedziałabym nawet, że jest ona kierowana dla nieco starszej młodzieży. I dodatkowo dla wszystkich osób o mocnych nerwach i lubiących historię trzymających w napięciu.

Ja do tej kategorii osób nie należę. Nie lubię się bać i nie znoszę thrillerów czy horrorów. Nie lubię także opowiadań o duchach, a takie, w których dzieje się krzywda maluchom omijam szerokim łukiem. Tymczasem w moje ręce trafiła książka Cukierek albo Psikus, która w zasadzie zawiera wszystko co wymieniłam powyżej... Hm... cóż było robić, zaczęłam czytać!

W tej książce opisana jest historia sześciorga przyjaciół, którzy w noc Halloweenową dla żartów postanowili pobawić się w wywoływanie duchów. Nikt jednak nie przypuszczał, że to zabawa może się dla nich źle skończyć. Że seans spirytystyczny powiedzie się, a ta noc zamieni ich życie nie do poznania. Młodzi ludzie przez tę jednorazową zabawę zostają wciągnięci w grę, której stawką jest ich życie i dusza. Wkrótce przekonują się, że z niewiadomych powodów otrzymali dary, o których marzyli, a za które muszą słono zapłacić... Oprócz tego dochodzi wątek związany z licznymi porwaniami i doświadczeniami dokonywanymi na dzieciach... Ech... wierzcie mi, że nie miałam łatwego zadania :P

W sumie mam mieszane uczucia, bo z jednej strony chciałabym opowiedzieć Wam treść książki byście mogli zrozumieć emocje towarzyszące mi podczas czytania. Z drugiej zaś strony uważam, że powinniście przeczytać ją sami, a element zaskoczenia i ciągłe trzymanie w napięciu to zdecydowanie jedna z zalet tej lektury.

Cukierek albo psikus wywoływała we mnie bardzo wiele emocji. Jak już wspomniałam nie lubię się bać, ale podczas czytania to było nieuniknione. Powieść stale mnie zaskakiwała, a ciarki na plecach towarzyszyły w zasadzie przez cały czas. Tu stale coś się dzieje. Gdy wydawało by się, że już się nieco uspokoi, że wszystko pomału się wyjaśnia nagle, wszystko znów zaczyna się plątać. Ale plątać w dobrym tego słowa znaczeniu. Bo nie chodzi mi o to, że książka jest jakaś zakręcona i ciężko z nią dojść do ładu. O nie, co to to nie. Tutaj autorka od samego początku doskonale wie, jak potoczą się losy jej bohaterów, jaką historie chce nam przedstawić i przed czym ustrzec. I od pierwszej kartki aż po ostatnią konsekwentnie dąży do celu.

Fabuła tej historii jest... straszna :D Wiem, okropny ze mnie tchórz, ale czasem bałam się jak diabli! Ale jednocześnie nie mogłam się oderwać od tej lektury. Wciągnęła mnie bez reszty, choć zdarzało mi się w niektórych momentach robić sobie przerwy by odsapnąć, bo nerwy mi nie wytrzymywały. Nie bierzcie jednak tego tak bardzo do siebie. Z całą pewnością osoby obyte z tego typu tematyką zareagowałaby znacznie łagodniej. Ja jednak jestem laik w tym temacie, i czytając dostawałam gęsiej skórki. Jednak ciekawość co będzie dalej za każdym razem zwyciężała.

Choć książka jest gruba i ma strasznie malutką czcionkę, przeczytałam ją w mgnieniu oka. Naprawdę nie mogłam się od niej oderwać i nawet nie wiem kiedy pochłonęłam ją całą. Miewałam chwile zwątpienia, czy podołam. Ale udało się i bardzo mnie to cieszy.

Książka jak już wspomniałam stale trzyma w napięciu. Tam calutki czas coś się dzieje. A najbardziej podoba mi się zakończenie. Zaskakujące i dające do myślenia. Naprawdę super.

Myślę, że autorka tej książki ma naprawdę wielki talent. Jestem pod ogromnym wrażeniem i chylę czoła. Powieść na bardzo wysokim poziomie w swej kategorii o ile nie najwyższym. Trudno jest mi to stwierdzić, bo jak już pisałam, nie mam w tej dziedzinie wielkiego doświadczenia. Ale szybka i wciąż zaskakująca akcja, utrzymujące się stale napięcie, przejrzysta i czytelna fabuła, bardzo obrazowe opisy wydarzeń, które sprawiają, że mamy wrażenie być osobistym świadkiem owych sytuacji. To wszystko sprawia, że powieść czyta się jednym tchem.

Nie lubię się bać. Pisałam to wielokrotnie i pewnie jeszcze nie raz napisze. Mimo to bardzo się cieszę, że miałam możliwość przeczytanie tej książki. Dla mnie to była wielka przygoda i... kto wie? Może jeszcze kiedyś skuszę się na powieści o takiej tematyce? Jeśli autorką będzie Karolina Król, to bardzo prawdopodobne. Książka zdecydowanie nie dla maluszków, ani dzieci. "Starszej" młodzieży i wszystkim innym naprawdę polecam :D

Chyba pierwszy raz od momentu, w którym powstał nasz blog mam okazję zrecenzować książkę typowo młodzieżową. Powiedziałabym nawet, że jest ona kierowana dla nieco starszej młodzieży. I dodatkowo dla wszystkich osób o mocnych nerwach i lubiących historię trzymających w napięciu.

Ja do tej kategorii osób nie należę. Nie lubię się bać i nie znoszę thrillerów czy horrorów....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    28
  • Chcę przeczytać
    15
  • Posiadam
    5
  • Teraz czytam
    2
  • Literatura dla młodzieży
    1
  • Literatura polska
    1
  • Fantastyka młodzieżowa
    1
  • 2015
    1
  • 1. Polskie
    1
  • WFW
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Cukierek albo psikus


Podobne książki

Przeczytaj także