Katarzyna Wielka. Gra o władzę
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Cykl:
- Katarzyna (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- The Winter Palace
- Wydawnictwo:
- Znak Literanova
- Data wydania:
- 2012-08-22
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-08-22
- Data 1. wydania:
- 2012-10-21
- Liczba stron:
- 512
- Czas czytania
- 8 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324017294
- Tłumacz:
- Ewa Rajewska
- Tagi:
- biografia Katarzyna Wielka historia Rosja władza
Portret jednej z najbardziej bezwzględnych kobiet w historii
Młodziutka, na pozór niewinna księżniczka Katarzyna przybywa na życzenie carycy Elżbiety do Pałacu Zimowego. Zostaje przedstawiona jako kandydatka na żonę Piotra - następcy rosyjskiego tronu. Wybór ten zdecydowanie nie wszystkim przypada do gustu.
Aby przetrwać, musi przyswoić sobie reguły pałacowej gry i pamiętać o jednym: wszyscy oszukują.
Katarzyna Wielka to napisana z ogromnym rozmachem powieść, która pozwala zajrzeć, niczym przez dziurkę od klucza, do komnat i alków Pałacu Zimowego, by odkryć historię przemiany i dochodzenia do władzy jednej z najśmielszych/ najbardziej bezwzględnych kobiet w historii.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Gra o tron
Katarzyna Wielka – to imię wraz z przydomkiem każdemu z nas coś mówi. Wiemy, że dzwoni, nie wiemy tylko, w którym kościele. Oczywiście, jasne jest że Katarzyna Wielka była carycą rosyjską. Ale kiedy panowała i z czego zasłynęła – to już pamięta z pewnością niewiele osób nie będących historykami bądź pasjonatami tej dziedziny. Sięgając po książkę Ewy Stachniak, polskiej autorki mieszkającej i tworzącej w Kanadzie, liczyłam, na to, że przybliży mi ona postać tej sławnej władczyni. Satysfakcja z lektury jest, i owszem, ale niekoniecznie taka, jakiej się spodziewałam. Książka opowiada bowiem nie o samych rządach Katarzyny, lecz jej dojściu do władzy.
Niemniej, droga jaką musiała przejść, by zostać najpotężniejszą carycą w rosyjskiej historii, nie była prosta i zasłużyła na to, by ją opisać. Przyszła władczyni była córką pruskich książąt, urodzoną w Szczecinie, i naprawdę na imię miała Zofia. Na dwór rosyjski przybyła w wieku czternastu lat jako kandydatka na żonę księcia Piotra III. Do tej roli wybrała ją rządząca wówczas caryca Elżbieta, córka słynnego Piotra Wielkiego. Książka Ewy Stachniak w dużej mierze poświęcona jest właśnie Elżbiecie, którą portretuje jako apodyktyczną i bezwzględną. Narratorką książki jest natomiast Warwara Nikołajewa, pochodząca z Polski córka introligatora. Na skutek splotu różnych wydarzeń, po śmierci rodziców trafia ona na dwór carski na stanowisko szwaczki. Bystra i potrafiąca słuchać dziewczyna zostaje jednak szybko zauszniczką Elżbiety, a mówiąc wprost – jej szpiegiem. Warieńka jest bohaterką tej książki w równym stopniu co Katarzyna. To ona oprowadza nas po korytarzach Pałacu Zimowego, wprowadzając w kulisy życia na dworze. Opowiada też o tym jak sama była na nim traktowana. Po przybyciu na dwór Katarzyny caryca rozkazała jej zdobyć sympatię księżniczki, by mieć cały czas napływ bieżących informacji na temat tego, co robi, myśli i z kim się kontaktuje. Z książki wyłania nam się obraz Warieńki jako ofiary pałacowych intryg. Jak sama o sobie mówi, była „sierotą wierzącą w moc cesarskiego miłosierdzia”. Manipulowana z różnych stron, za swój obowiązek uważała donosić Elżbiecie, która przygarnęła ją pod swój dach, o wszystkim co dzieje się na dworze, szybko jednak przekonała się, że caryca jest okrutna i egoistyczna. Niestety, zaprzyjaźniła się z księżniczką Zofią bardziej niż powinna i z czasem została szpiegiem na dwóch frontach, co bardzo skomplikowało jej życie. Jej smutna historia wyraźnie wybija się na pierwszy plan powieści i mnie osobiście, bardziej poruszyła niż losy przyszłej władczyni.
„Gra o władzę” spodoba się miłośnikom powieści historycznych Philippy Gregory, czy fanom serialu „Dynastia Tudorów”. Nie jest to biografia, która zyska szacunek historyków, lecz raczej wariacja na temat postaci Katarzyny, poparta odpowiednimi faktami z jej życia. Nie ma tu wielkiej historii, przynajmniej nie na pierwszym planie, jest za to znakomicie zobrazowane życie na carskim dworze oraz reguły i konwenanse nim rządzące. Mając za sobą falę popularności historycznych seriali czy książek nie będziemy zaskoczeni faktem, że życie uczuciowe władców było bardzo bogate i że na dworze co i rusz zawiązywane były nowe sojusze. Żeby przetrwać, trzeba było wiedzieć, jakim ludziom lepiej się nie narażać i z kim pozostawać w dobrych stosunkach. Dotyczyło to zarówno zwykłych dwórek, jak i samej przyszłej carycy. Książka przybliża też wiele sensacyjnych, a wręcz pikantnych faktów – jak choćby ten, że Piotr III z powodu pewnej, nazwijmy to, „ułomności” długo nie był w stanie skonsumować związku z Katarzyną. Dzięki nastawieniu nie na faktografię, a opis relacji międzyludzkich, książka wciąga i okazuje się być prawdziwym czytadłem, nie pozwalającym się czytelnikowi oderwać. Na szczęście nie jest napisana byle jakim językiem, jak często bywa w przypadku takich powieści. Zarówno język, jak i wydanie książki, są bardzo staranne.
Takie powieści jak ta są na rynku bardzo potrzebne. Jakkolwiek nie jest to proza wybitna, „Gra o władzę” popularyzuje historię i z pewnością skłoni wielu czytelników do zgłębienia wiedzy na temat Katarzyny Wielkiej i czasów, w których żyła. Pamiętajmy jednak, by nie traktować jej jako literatury faktu – książka porusza tylko wybrane wątki i nie może stanowić wyłącznego źródła informacji na temat tego rozdziału historii. Ewa Stachniak pisze już kolejną jej część, w której przedstawi dalsze losy potężnej carycy. Miejmy nadzieję, że będzie to pozycja równie udana, jeśli nie lepsza.
Malwina Sławińska
Oceny
Książka na półkach
- 2 477
- 2 353
- 846
- 91
- 84
- 79
- 55
- 36
- 34
- 21
Opinia
Ostatnio naszła mnie wielka ochota na książki o tematyce historycznej. Szczęśliwym trafem w moje ręce wpadła "Katarzyna Wielka. Gra o władzę". Myślałam o niej już od dawna, ale wcześniej jakoś nie było okazji. Teraz z racji większej ilości czasu udało mi się ją przeczytać.
Katarzyna Wielka jest jedną z najsłynniejszych postaci historycznych. Była znana jako kobieta bezwzględna. Dzięki tej książce dowiadujemy się, jak doszła do władzy. Poznajemy ją jako niewinną, młodą dziewczynę, która zostaje sprowadzona na dwór rosyjski, aby poślubić przyszłego cara. Zofia (bo takie imię nosiła, zanim stała się Katarzyną) czuje się lekko zagubiona w obcym kraju. Tym bardziej, że jej przyszły małżonek zdaje się interesować tylko wojną i żołnierzami. Małymi krokami zdobywa sympatię niektórych osób, ale rośnie też liczba wrogów. Młoda dziewczyna musi stawić czoła wielu przeciwnościom. Wszelkiego rodzaju intrygi, podsłuchy, plotki, to tylko część nieprzyjemności, z jakimi będzie miała okazję zmierzyć się przyszła władczyni Rosji.
Książka jest napisana naprawdę bardzo dobrze. Praktycznie przeczytałam ją w dwa dni bez większego wysiłku. Podobało mi się to, że historia jest pokazana w sposób przystępny. Narratorem jest jedna z najbliższych służących Katarzyny- Warwara, a właściwie Barbara. Na początku poznajemy jej życie i dowiadujemy się, jak dostała się do służby carycy. Dzięki niej możemy śledzić losy ówczesnych mieszkańców pałacu. Nie raz możemy poczuć się jak detektywi.
Co sądzę o bohaterach tej opowieści? Według mnie najbardziej pozytywną postacią była właśnie Warwara. Według mnie nie posiadała rażących wad. Była po prostu zwykłą służącą, która musiała spełniać niektóre wymogi. Może i była w pewnym sensie szpiegiem, donosiła, ale wówczas takie zachowanie było normą. Z kolei caryca Elżbieta wydawała mi się osobą rozkapryszoną, widzącą tylko czubek własnego nosa. Interesowała się tylko sobą i wszystkim tym, co miało jej umilić życie bądź spełnić zachciankę. Piotr zupełnie do mnie nie przemówił. Przez cały czas zachowywał się, jak mały chłopiec, któremu tylko zabawa w głowie. Ciekawiły go tylko walki, obmyślanie strategii i ustawianie żołnierzyków. Katarzyna na początku wydawała mi się zagubioną, szarą myszką. Posłuszna carycy. Gotowa zrobić wszystko, czego od niej oczekiwano. Z czasem stała się bardzo kochliwa, bezwzględna i gotowa rządzić całym państwem.
Cieszę się, że dzięki tej książce poznałam coś nowego z historii. Tradycję, kulturę sąsiedniego kraju sprzed ponad dwustu lat. Mimo że z wieloma zachowaniami się nie zgadzałam, byłam nimi wręcz zbulwersowana, bardzo mnie one zaciekawiły. Myślę, że ta historia spodobałaby się czytelnikom, których interesuje literatura pozwalająca przenieść się do dawnych czasów. Polecam.
http://fascynacja-ksiazka.blogspot.com/2014/06/katarzyna-wielka-gra-o-wadze-ewa.html
Ostatnio naszła mnie wielka ochota na książki o tematyce historycznej. Szczęśliwym trafem w moje ręce wpadła "Katarzyna Wielka. Gra o władzę". Myślałam o niej już od dawna, ale wcześniej jakoś nie było okazji. Teraz z racji większej ilości czasu udało mi się ją przeczytać.
więcej Pokaż mimo toKatarzyna Wielka jest jedną z najsłynniejszych postaci historycznych. Była znana jako kobieta...