Złamane pióro

Okładka książki Złamane pióro
Małgorzata Maria Borochowska Wydawnictwo: Wydawnictwo Poligraf literatura piękna
360 str. 6 godz. 0 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Poligraf
Data wydania:
2012-07-11
Data 1. wyd. pol.:
2012-07-11
Liczba stron:
360
Czas czytania
6 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-7856-008-1
Średnia ocen

                8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
82 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
176
1

Na półkach: , , , ,

Już pierwsze strony tej wirtuozersko napisanej powieści przykuły moją uwagę na tyle, że trudno było mi odłożyć książkę i zabrać się za jakiekolwiek codzienne obowiązki i zadania. Później to się nie zmieniło i nawet jak nie czytałam, to nie mogłam oderwać się od myślenia o tym, co będzie dalej i jak bardzo przemyślenia Emily były zbieżne z tym co sama myślę i co czuję.

„Chora na bezdotyk, bezczułość, bezmiłość, bezwiarę...Nigdy nie byłam miłą ciepłą kobietą.”

Mogłam odnaleźć cząstkę siebie i swojej chęci do uwolnienia się od zagubienia się w bólu, smutku i samotności.
Potrzeby poczucia, że pomimo bagażu doświadczeń życiowych, składających się na naszą tożsamość, można coś zmienić w swoim życiu nawet jak wszystko idzie źle i że nie jest za późno na odrobinę nadziei na nowy początek.

Fantastycznie czytało się „...słowa duże, niebezpieczne i przykre...” i „...własne, unikalne, bezprecedensowe i kameralne skojarzenia...” w tej dalekiej od banału i utartych schematów historii tajemniczej, zagubionej pianistki Emily i pewnego siebie, wybitnie uzdolnionego architekta Jacoba.

Uwaga! Naprawdę można nabawić się słabości do synonimów.

Chociaż „Złamane pióro” wymaga skupienia, bo jest w niej poruszonych wiele ważnych i trudnych życiowych kwestii (egzystencjalnych, estetycznych, etycznych, moralnych), jest jednocześnie niezwykle intrygująca, dopełniona szczyptą humoru, ciepła, poezji i magii.

Lubię powieści szkatułkowe, przejścia fabuły z rzeczywistości do świata mniej oczywistego i baśniowego, do fantazji, do świata metafor, alegorii, do tego co może wykreować fantazja, wyobraźnia, podświadomość, intuicja, sny i to, jak to się wzajemnie przenika.

Nie będę opisywać fabuły (trudnej do przewidzenia!), bo nie chcę psuć przyjemności z odkrywania rozwijających się relacji pomiędzy głównymi bohaterami i nie przepadam za spojlerowniem.

Bohaterowie mimo że są postaciami nietuzinkowymi, to jednak bardzo realnymi, wyrazistymi, takimi z którymi możemy się utożsamić i poczuć do nich sympatię.

Marzy mi się, aby możliwe było kupno książki jako ebooka.
Oczywiście kocham książki pięknie ustawione i wyeksponowane na półkach, ale w obecnych czasach nie zawsze jest możliwe komfortowe, spokojne czytanie w domu, a ja bardzo często lubię wracać do ulubionych i ukochanych książek i najlepiej mieć je zawsze przy sobie, a „Złamane pióro” właśnie trafiło do grona tych moich ulubionych, ukochanych, hołubionych, najbliższych, specjalnych i bardzo cenionych książek.

No i oczywiście BARDZO NIECIERPLIWIE czekam na dalszy ciąg historii Emily i Jacoba!

Bardzo serdecznie dziękuję Autorce, za możliwość przeczytania powieści i podzielenia się wrażeniami.

Już pierwsze strony tej wirtuozersko napisanej powieści przykuły moją uwagę na tyle, że trudno było mi odłożyć książkę i zabrać się za jakiekolwiek codzienne obowiązki i zadania. Później to się nie zmieniło i nawet jak nie czytałam, to nie mogłam oderwać się od myślenia o tym, co będzie dalej i jak bardzo przemyślenia Emily były zbieżne z tym co sama myślę i co...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    103
  • Przeczytane
    99
  • Posiadam
    50
  • Ulubione
    8
  • 2015
    5
  • Egzemplarz recenzencki
    3
  • 2016
    2
  • Recenzenckie
    2
  • Przeczytane 2015
    2
  • Obyczajowe
    2

Cytaty

Więcej
Małgorzata Maria Borochowska Złamane pióro Zobacz więcej
Małgorzata Maria Borochowska Złamane pióro Zobacz więcej
Małgorzata Maria Borochowska Złamane pióro Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także