Dotknąć nieba
- Kategoria:
- literatura piękna
- Cykl:
- Dzienniki pisane w drodze (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- The Walk
- Wydawnictwo:
- Znak Literanova
- Data wydania:
- 2012-06-28
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-06-28
- Data 1. wydania:
- 2010-04-01
- Liczba stron:
- 272
- Czas czytania
- 4 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324017171
- Tłumacz:
- Hanna de Broekere
Co byś zrobił, gdybyś stracił wszystko: pracę, dom i miłość swojego życia?
„Niektórzy uznają to za opowieść o miłości. Dla nieznających miłości będzie to dziennik podróży. Dla mnie jest to wędrówka człowieka w poszukiwaniu nadziei”.
Alan nie był nikim ważnym ani sławnym. Nie miało to jednak dla niego żadnego znaczenia, bo kochał i był kochany. Niestety, życie dość szybko nauczyło go, że aby latać, najpierw trzeba pogodzić się z możliwością upadku. Alan poznał więc także smak cierpienia. Pewnego dnia, podczas konnej przejażdżki, jego ukochana żona miała wypadek. Potem Alan stracił wszystko.
I wtedy właśnie postanowił odejść. Iść przed siebie, jak najdalej stąd...
~~~~
Jaki sens ma jego wędrówka? Co ofiarują mu napotkani po drodze ludzie? I jaką tajemnicę skrywa Angel, kobieta, która bez wahania zgodziła się pomóc doświadczonemu przez los nieznajomemu?
Dotknąć nieba to pierwsza część nowej serii Richarda Paula Evansa: „Dzienniki pisane w drodze”. Tym razem autor bestsellerowych Kolorów tamtego lata i Stokrotek w śniegu zabiera nas w podróż po Stanach Zjednoczonych, która ma także wymiar duchowy. W podróż odmieniającą życie i pozwalającą odzyskać nadzieję.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Przemiana w drodze
Najnowsza książka Richarda Paula Evansa zaskakuje. Stali czytelnicy są już przyzwyczajeni do jego poruszających historii, mówiących o miłości, kończących się najczęściej happy endem. Tym razem autor zaprasza nas w podróż. Będzie to podróż niezwykła, pełna zaskoczeń i spontanicznych rozwiązań, obfitująca w spotkania z obcymi ludźmi, życzliwymi i tymi nie nastawionymi zbyt pozytywnie do bohatera. Przede wszystkim jednak będzie to podróż zmieniająca życie i samego wędrowca.
Alan jest mężczyzną, który w życiu osiągnął wszystko, o czym marzy większość ludzi. Ma piękną żonę, własną, dobrze prosperującą firmę, luksusowy dom, sportowy samochód i zagraniczne wakacje. Jego życie jest idealne... do pewnego momentu. Kiedy traci wszystko co miał, odkrywa, że nie stanowiło to sensu jego życia. Postanawia wyruszyć w samotną podróż, by odnaleźć sens i nadzieję, które pozwolą mu żyć dalej. Nie wie, dokąd iść i co go czeka. Nie planuje, idzie przed siebie, zatrzymuje się, kiedy zmęczenie bierze górę nad jego organizmem, sypia w przypadkowych miejscach. Czasami są to hotele, innym razem opuszczone rudery albo las. Nawiązuje znajomości z napotkanymi ludźmi, często dowiadując się o nich bardzo osobistych rzeczy i poznając niezwykłe historie ich życia. Tak spotyka Angel, tajemniczą kobietę, której pomaga, by później spotkać ją ponownie w zaskakujących okolicznościach...
„Dotknąć nieba” to pierwsza część „Dzienników pisanych w drodze”. Po jej lekturze odniosłam wrażenie, że to dopiero wprowadzenie do właściwej historii, którą poznamy w kolejnej książce. Będę na nią czekać z niecierpliwością. Nawet bez wyraźnego zakończenia i puenty powieść niesie mocne, pozytywne przesłanie. Jego głównym nośnikiem są fragmenty zapisków Alana, cytowane na początku każdego rozdziału. To prawdziwe perełki, które z powodzeniem można by drukować na okolicznościowych kartkach i na kalendarzach.
Przez jakiś czas irytowały mnie szczegółowe opisy posiłków zamieszczone w dzienniku. Informacje, gdzie dokładnie Alan zjadł burgera ze strusia albo naleśniki i ile koktajlu będącego miejscową specjalnością przy tym wypił... Później odkryłam w nich jakąś prawidłowość. Tak naprawdę to przerwy na jedzenie były jedyną stałą i pewną częścią dnia podczas wędrówki w nieznane. Może też jedynym, co dawało bohaterowi tej historii poczucie bezpieczeństwa i możliwość orientacji w mijającym czasie?
„Dotknąć nieba” to historia warta polecenia. Fanom Evansa, by zobaczyli ulubionego autora w trochę innym wydaniu, pozostałym natomiast – żeby zachęcić do sięgnięcia po jego twórczość.
Katarzyna Marondel
Oceny
Książka na półkach
- 2 073
- 1 648
- 371
- 152
- 47
- 39
- 35
- 30
- 28
- 25
Opinia
Wędrówką życie człowieka jest…
„Powód, dla którego zaczynamy coś robić, rzadko jest powodem, dla którego robimy to dalej.”*
Zawsze wydaje ci się, że masz czas, że możesz odłożyć pracę na jutro, wyznać miłość ukochanej osobie kiedy indziej, przełożyć spotkanie z przyjaciółmi, podjąć decyzję za parę dni, zawalczyć o marzenia gdy skończymy inne czynności… Nie zdajesz sobie sprawy z tego, że za parę godzin może być za późno i to co było przesuwane na inny termin już nie ma sensu, nie jest ważne, bo skoczył się twój świat, odebrano ci sens istnienia…
Alan to mężczyzna, któremu, pomimo wczesnej utraty matki, dobrze ułożyło się w życiu. Odnalazł kobietę, która była dla niego całym światem i on dla niej też. Ukończył studia i założył własną szybko się rozwijającą i dobrze prosperującą firmę reklamową. Właściciel luksusowych samochodów, dużego domu, co chwile wyjeżdżał gdzieś z żoną na urlopy. Mężczyzna nie sądził nawet, że jedna chwila może zmienić jego dotychczasowy byt, przewartościować wszystko. Pewnego dnia gdy jest w pracy dochodzi do tragedii, ukochana ulega wypadkowi, w skutek którego zostaje sparaliżowana od pasa w dół, a potem… całe życie Alana wali się jak z domek kart… Kiedy dociera iż nic mu nie zostało wyrusza w podróż, w poszukiwaniu sensu istnienia oraz nadziei. Co go spotka pod czas jej trwania?
To, że lubię twórczość tego amerykańskiego powieściopisarza zapewne już wszyscy wiedzą, zaczęło się od „Kolorów tamtego lata” i tak trwa po dziś dzień. Przy okazji zbliżającej się premiery „Krętych ścieżek” będących trzecią częścią „Dzienników pisanych w podróży” postanowiłam zapoznać się z poprzednimi częściami i tak oto pierwszą mam już za sobą…
Jeśli miałabym opisać tą pozycję jednym słowem, to napisałabym - piękna. Richard Paul Evans zachwyca mnie tym, jak potrafi pisać o uczuciach. Gdy przeczytałam pierwszą jego książkę byłam w szoku, że wyszła spod pióra mężczyzny. Teraz mnie już to nie dziwi i cieszę się, że pomimo tylu wydanych publikacji nadal czaruje słowem. „Dotknąć nieba” to kolejna pozycja, która jest pełna emocji, wręcz przesycona uczuciami bohatera, nie pozostające obojętnymi czytelnikowi. Między słowami zawsze zawarte są prawdy życiowe, o których często nie pamiętamy, pokazuje jaki jest człowiek i jak się zachowuje. A robi to prostymi, często krótkimi zdaniami, wywołującymi śmiech, łzy, smutek oraz nadzieję. Historia jest przemyślana i dopracowana, przebieg wydarzeń wywołuje szereg emocji i sprawia, że strony czytają się praktycznie same. Przedstawienie miejsc, ludzi oraz tego co się działo pozwala wyobrazić sobie chociaż trochę następujące wydarzenia, zobaczyć to co widział Alan.
Zastanawiam się w jaki sposób napisać chociażby w paru zdaniach o tym, co myślę o Alanie i przy okazji nie zdradzić za dużo. Podziwiam go, nie wiem, jak poradziłabym sobie z taką utratą, ale jestem niemalże pewna iż byłabym kupką nieszczęścia, niezdolną do nawet jednej racjonalnej myśli, a on… Pomimo rozpaczy rozrywającej serce funkcjonował jakoś, a potem wyruszył w podróż, poznał innych ludzi i zaczął rozumieć, że to jest jego cel, przeznaczenie, które doprowadzi go do miejsca, w którym pragnie się zmienić. Podczas tej wędrówki poznał wiele historii nad którymi rozmyślał, a ja razem z nim i przyznaję, że całkiem fajne to było.
Bardzo mi się podobał ten tom, chociaż jest on bardziej wprowadzeniem do tego co nastąpi pochłonęłam go z wielką przyjemnością. Wywołujący masę skrajnych emocjo, sprawiający, że zastanawiałam się nad wieloma sprawami, czasem wzbudził konsternację i wahanie w tym co myślę tak naprawdę. Jestem osobą, która mocno przeżywa losy bohaterów i kiedy płaczę gdy oni cierpią i walczą z rozpaczą, wtedy książka plasuje się bardzo wysoko. Przy tej wzruszyłam się szybko, czego się nie spodziewałam i nie był to jednorazowe. Książka jest bardzo dobra, pod względem fabuły, jak i samej akcji. Wsiąkłam w tę historię i nic nie było wstanie mnie od niej oderwać dopóki nie przeczytałam ostatniego zdania. Zżyłam się z głównym bohaterem i przeżywałam to co się działo i wiernie mu kibicowałam i będę to robić dalej.
„Dotknąć nieba” jest powieścią, która porusza serce, sprawia, że skupia się tylko na niej, czas pędzi nie postrzeżenie, a czytelnik zatapia się w historii. Historii, którą mogło napisać życie. Fani twórczości Evansa mogą zobaczyć go w trochę innej odsłonie, a nowi czytelnicy dać skusić na więcej. Osobiście gorąco polecam, a sama idę czytać „Na rozstaju dróg”.
„Niektórzy uznają to za opowieść o miłości. Dla nie znających miłości będzie to dziennik podróży. Dla mnie jest to wędrówka człowieka w poszukiwaniu nadziei.”**
*str. 16
**str.12
http://zapatrzonawksiazki.blogspot.com/2014/04/wedrowka-zycie-czowieka-jest.html
Wędrówką życie człowieka jest…
więcej Pokaż mimo to„Powód, dla którego zaczynamy coś robić, rzadko jest powodem, dla którego robimy to dalej.”*
Zawsze wydaje ci się, że masz czas, że możesz odłożyć pracę na jutro, wyznać miłość ukochanej osobie kiedy indziej, przełożyć spotkanie z przyjaciółmi, podjąć decyzję za parę dni, zawalczyć o marzenia gdy skończymy inne czynności… Nie zdajesz sobie...