Do prawdy nie mogłam uwierzyć, że do tej pory nikt nie sięgnął po tą wspaniałą książkę! Kiedy Przyjaciel wręczył mi ją niedawno, powiedział jedynie, że ta książka kompletnie zmienia życie, oczywiście pozytywnie! Przyjęłam ją z entuzjazmem, jestem jednak osobą, która nie ulega wpływom i o wszystkim musi przekonać się na własnej skórze, by móc zająć stanowisko w jakiejś sprawie lub wyrobić własne zdanie.

Nastawiłam się poniekąd na książkę w stylu "Sekretu", którą generalnie bardzo cenię, gdyż mega pozytywnie wpływa na postrzeganie świata i samopoczucie. Krzysztof Król nie do końca jednak zgadza się z jej przesłaniem, gdyż według niego skupia się ona wyłącznie na myśleniu o tym, co pragniemy w życiu osiągnąć. Bez najmniejszych wątpliwości zgadzam się z jego opinią, iż bez działania nie osiągniemy efektów, choć oczywiście odpowiednie skupienie się na nich i pozytywne myślenie jest kluczową sprawą.

"Życie człowieka jest determinowane przez jego myśli (Marek Aureliusz)".
"Cel bez działania jest tylko snem na jawie".

"Kodeks wygranych" nie jest zwyczajną książka, którą wystarczy raz przeczytać i odłożyć na półkę. Jej się nie czyta, ją się kontempluje! Autor nie zarzuca nas obszerną treścią, nie leje wody, jasno i konkretnie wyznacza zadania, które prowadzą do celu, czyli sukcesu na wszystkich płaszczyznach życia! Stale mobilizuje do ich rzetelnego wykonywania. Tej książki nie wystarczy raz przeczytać, ją po prostu trzeba mieć stale przy łóżku i wracać do niej tak często jak to możliwe.

Konstrukcja książki jest niezwykle interesująca, przejrzysta, konkretna, wzbogacona o "historie motywacyjne dające duuużo do myślenia, a przede wszystkim najistotniejsze zadania, które należy niezwłocznie wykonać. Nie spotkałam się do tej pory z lepszą i skuteczniejszą receptą na sukces. Natychmiast zakupiłam własny egzemplarz!

"W życiu nie istnieje przypadek!"

Cytując więc autora, który nie mógł lepiej podsumować swojej książki: "Do dzieła zatem! Nie ma opier... się :)"

"To ja odpowiadam za moje życie i ja odpowiadam za moje emocje".

Polecam BARDZO gorąco! A więc biegiem do księgarni i po sukces, no już! Weźcie los w swoje ręce:)

Do prawdy nie mogłam uwierzyć, że do tej pory nikt nie sięgnął po tą wspaniałą książkę! Kiedy Przyjaciel wręczył mi ją niedawno, powiedział jedynie, że ta książka kompletnie zmienia życie, oczywiście pozytywnie! Przyjęłam ją z entuzjazmem, jestem jednak osobą, która nie ulega wpływom i o wszystkim musi przekonać się na własnej skórze, by móc zająć stanowisko w jakiejś...