Robert Jordan to jeden z najznakomitszych twórców fantasy, który większość swojego czasu poświęcał na tworzenie niesamowitego świata, znanego pod ogólną nazwą Koło Czasu. Cykl ten składa się z 14 tomów, ale twórca niestety nie zakończył swojego dzieła, z powodu swojej przedwczesnej śmierci. Pozostawione notatki, sugestie, co do dalszych wydarzeń wykorzystał Brandon Sanderson, kończąc za twórcę jego dzieło.

Będę na bieżąco opiniował cały cykl, tom po tomie, który otrzymałem dzięki uprzejmości Wydawnictwa Zysk.


Rand al’Thor, okazuje się być tym, który sprawi, że losy świata odmienią się na zawsze. Smok Odrodzony powstał, a więc ocali świat a jednocześnie go zniszczy. Ale czy nasz bohater jest na to gotów? W dodatku nie ma nikogo, kto nauczyłby go czerpać ze Źródła, a przecież ta umiejętność może doprowadzić do jego zguby. Czy jest gotów stanąć w szranki z Czarnym? Zakończenie tego tom, sprawia, że mamy ochotę na więcej, a kolejne części wciąż czekają na przeczytanie.

Jak i w poprzednich tomach, tak i tym razem pisarz nie szczędzi nam szczegółów, które sprawiły, że tak polubiłem ten świat. Olbrzymie źródło informacji o Świecie Koła. Nie chodzi tu tylko o topografię, ludy zamieszkujące ten teren, ich obyczaje, a nawet religię, ale i odległą historię. Wszystko to sprawia, że od tej serii trudno się oderwać.

W tym tomie mamy dodatkowo doskonałe przedstawienie dylematów głównego bohatera. Tutaj nie ma miejsca, na gdybanie, typu a co jeśli. Z góry wiadomo, jak to się skończy, czyli oczywiście według proroctw i przepowiedni. Nie wiemy jednak, jaką nasz bohater podejmie decyzję. Polecam nieustająco te książki, gdyż cała seria jest na pewno godna uwagi. Największy plus, jak dla mnie, to znaczna objętość. Im wyższy numer części, tym książka grubsza.

„Smok Odrodzony” zakończony, „Wschodzący Cień” czas zacząć.

Robert Jordan to jeden z najznakomitszych twórców fantasy, który większość swojego czasu poświęcał na tworzenie niesamowitego świata, znanego pod ogólną nazwą Koło Czasu. Cykl ten składa się z 14 tomów, ale twórca niestety nie zakończył swojego dzieła, z powodu swojej przedwczesnej śmierci. Pozostawione notatki, sugestie, co do dalszych wydarzeń wykorzystał Brandon...