Chabrowe sny o wiośnie

Okładka książki Chabrowe sny o wiośnie Joanna Hacz
Okładka książki Chabrowe sny o wiośnie
Joanna Hacz Wydawnictwo: E-bookowo literatura obyczajowa, romans
302 str. 5 godz. 2 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
E-bookowo
Data wydania:
2011-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2011-01-01
Liczba stron:
302
Czas czytania
5 godz. 2 min.
Język:
polski
ISBN:
9788363080297
Tagi:
romans literatura dla kobiet chabry
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
39 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1944
245

Na półkach:

Pełna nieprawdopodobnych sytuacji, ale to stanowi atut tej książki. Zabawna, lekka, odstresowująca. Dobre dialogi, zwłaszcza Kaśki i Winicjusza. No i wielki plus za Andrzejka.

Pełna nieprawdopodobnych sytuacji, ale to stanowi atut tej książki. Zabawna, lekka, odstresowująca. Dobre dialogi, zwłaszcza Kaśki i Winicjusza. No i wielki plus za Andrzejka.

Pokaż mimo to

avatar
15
11

Na półkach:

Dziwię się tym opiniom średnia 7. Przekolorowana.
Denerwujące słownictwo! To jakaś masakra !!! Głowna bohaterka postrzelona ? Jestem na NIEEEE !

Dziwię się tym opiniom średnia 7. Przekolorowana.
Denerwujące słownictwo! To jakaś masakra !!! Głowna bohaterka postrzelona ? Jestem na NIEEEE !

Pokaż mimo to

avatar
432
178

Na półkach:

"Chabrowe sny o wiosnie" to lektura przyjemna, niezwykle zabawna, zaskakujaco dobrze przemyslana, nieprzewidywalna i wciagajaca:)
Wprost nie moglam oderwac sie od tej ksiazki, a podczas czytania ciagle towarzyszyl mi bananowy usmiech.
Powiesc pelna jest paradnych zwrotow akcji, sarkastycznych docinek, zabawnych zbiegow okolicznosci.
Bardzo podobaly mi sie kreacje przodujacych bohaterow- Kaski i Winicjusza;),gdzie prym wiedzie Kaska ze swoja niewyparzona geba, sklonnoscia do pakowania sie w klopoty, bezposrednioscia i latwoscia wprowadzania w zycie pomyslow czasami co najmniej kontrowersyjnych, a takze
postac Remka, przyjaciela Kaski, ktory szczegolnie przypadl mi do gustu:)
W ksiazce dzieje sie duzo, lecz nie jest to minus w tym akurat przypadku.
Glownym bohaterem powiesci Pani Hacz jest Poczucie Humoru :)
Komizm slowny i sytuacyjny wylewaja sie z kazdej stronicy na czytelnika i zabawiaja go swietnie.
Milo spedzilam czas z tym utworem.
Idealny na poprawe humoru:)

"Chabrowe sny o wiosnie" to lektura przyjemna, niezwykle zabawna, zaskakujaco dobrze przemyslana, nieprzewidywalna i wciagajaca:)
Wprost nie moglam oderwac sie od tej ksiazki, a podczas czytania ciagle towarzyszyl mi bananowy usmiech.
Powiesc pelna jest paradnych zwrotow akcji, sarkastycznych docinek, zabawnych zbiegow okolicznosci.
Bardzo podobaly mi sie kreacje...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1206
573

Na półkach: , , , , ,

OSTRZEŻENIE!!!W żadnym wypadku nie czytajcie tej książki w miejscach publicznych.Od pierwszych stron grozi to nagłymi wybuchami śmiechu.Świetna książka na poprawę humoru,na gorszy dzień,czytając ją nie ma szans żeby się nie uśmiechnąć.POLECAM!!!!

OSTRZEŻENIE!!!W żadnym wypadku nie czytajcie tej książki w miejscach publicznych.Od pierwszych stron grozi to nagłymi wybuchami śmiechu.Świetna książka na poprawę humoru,na gorszy dzień,czytając ją nie ma szans żeby się nie uśmiechnąć.POLECAM!!!!

Pokaż mimo to

avatar
121
30

Na półkach: ,

Jedna z najgorszych książek, jakie miałam (nie)przyjemność czytać. Główna bohaterka - Kaśka - wygrywa u mnie plebiscyt na najbardziej irytującą bohaterkę stulecia. Fabuła wysoce nieprawdopodobna. Często zwyczajnie denerwująca. Dziewczyna ma niby 23 lata a zachowuje się jakby miała najwyżej 3. Obawiam się, że nawet 4-letni Andrzejek przewyższa ją inteligencją.
Poraziła mnie niekonsekwencja w budowaniu tej postaci. Niby taka święta a jednak nie widzi niczego złego w spaniu w jednym pokoju, ba! w jednym łóżku z bratem "przyjaciela" Krzysztofem a innym razem ze współlokatorem Remikiem w wersji sauté.
Niby taka święta a idąc na randkę (kolacja z Krzysztofem, początek "książki") ubiera się jak pod latarnię. Nie, nie, nie. Nie uwierzę, że dziewica orleańska, z pierścionkiem-różańcem na palcu i awersją do facetów idzie na randkę ubrana w "obisłą, niebieską, przerażająco krótką sukienkę na krótki rękaw", czarne siatkowane rajstopy i buty na wysokim obcasie. Ehem, jasne.
A to, co nasza "święta Katarzyna" wyrabia po dwóch łykach (?!) whiskey (pytanie do autorki: czy Pani piła kiedyś alkohol?) i potem na próbie do jakiegoś przedstawienia z kolegami z redakcji (ten fragment jedynie przekartkowałam)też przemilczę.
Zabawne, prawda? Zwłaszcza, że kiedy ukochany mężczyzna, którego zna od 5 lat, próbuje ją pocałować, ta się miota jak byk w zagrodzie, kręci głową na wszystkie strony, wreszcie płacze i ogólnie zachowuje się jakby była gwałcona. I znowu niekonsekwencja - bo kiedy zabrakło krzeseł na rodzinnym grillu to jakoś nie miała obiekcji aby w towarzystwie siadać mu na kolanach. Ja rozumiem, że ktoś może mieć zasady, to się chwali, ale tutaj wszystko zostało przejaskrawione i przedstawione jako totalne oderwane od rzeczywistości. Mało tego upór, z jakim nie zauważała uczucia Winicjusza. W rzeczywistości nie ma AŻ takich głupich kobiet. Ślepy by się domyślił. To niby oklepany motyw w romansach - jedno kocha, drugie tego nie widzi... jednak w "Chabrowych snach o wiośnie" (swoją drogą nie wiem, skąd ten tytuł) jest to wyjątkowo rozciągnięte i irytujące. Podobnie jak to, że dla naszej bohaterki, wszyscy mężczyźni, zwłaszcza ci bogaci i przystojni, bezpowrotnie tracą głowę. To kolejny często spotykany w literaturze kobiecej motyw jednak w przypadku miernoty Kaśki wyjątkowo zachodzi za skórę. Absurd goni absurd. Założenie było chyba takie, że Kaśka miała być pyskata, dowcipna i błyskotliwa... a wg mnie jedynie co się udało autorce osiągnąć to to, że bohaterka była MĘCZĄCA. Autorka zdecydowanie przedobrzyła z sarkazmem i docinkami. Uwielbiam, kiedy główni bohaterowie żyją wg zasady "kto się czubi ten się lubi", kiedy toczą błyskotliwe słowne potyczki i kiedy mam przekonanie, że trafiła kosa na kamień. Tutaj dialogi (nie wszystkie na szczęście) były jednak zwyczajnie nieznośne, taka przeintelektualizowana papka. Tak jakby autorka bardzo chciała być zabawna, siliła się na dowcip a jej nie wychodziło.
W trakcie lektury, miałam problem z określeniem, w jakich latach właściwie dzieje się akcja. Ostatecznie celuję w lata 90. Bo, na Boga, na pewno nie współcześnie. Data wydania książki przypada na 2011 rok, ale to cudaczne indywiduum (Kaśka) nijak nie przystaje mi do współczesności. A wiem, co mówię, bo w 2011 byłam w jej wieku, mieszkałam w akademiku i zadawałam się z mnóstwem studentów filologii polskiej tudzież dziennikarstwa. I jakoś nikt nie zachowywał się jak ta wariatka. Styl ubierania się (dzwony czy te jej "eleganckie" wyjściowe kreacje),wypowiadania i ogólna infantylność Kaśki są jak zaczerpnięte z innej epoki. Np. takich lat 90.
Zakończenie nieprzemyślane, niedopracowane, sprawia wrażenie napisanego naprędce na kolanie. Może historia zmęczyła nawet samą autorkę i ta stwierdziła, że kończy... już teraz, tu, natychmiast, bo nie zniesie ani strony więcej?
Jedyny plus dla autorki jest za rozbrajającą szczerość na samym początku - "Literatury pięknej z tego nie będzie...". Ostrzegała. A ja durna nie posłuchałam i brnęłam dalej. Straciłam pół dnia (bo jak coś zaczynam to muszę skończyć ;-),chociaż strata czasu mogła być dotkliwsza gdybym nie przeskakiwała scen z naczelnym-Witkiem.
Książka wędruje na półkę "Żałuję,że przeczytałam". Nie polecam.

Jedna z najgorszych książek, jakie miałam (nie)przyjemność czytać. Główna bohaterka - Kaśka - wygrywa u mnie plebiscyt na najbardziej irytującą bohaterkę stulecia. Fabuła wysoce nieprawdopodobna. Często zwyczajnie denerwująca. Dziewczyna ma niby 23 lata a zachowuje się jakby miała najwyżej 3. Obawiam się, że nawet 4-letni Andrzejek przewyższa ją inteligencją.
Poraziła mnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2118
1379

Na półkach: , ,

Mimo wysokich ocen czytelników, książka nie należy do jakiś wielkich osiągnięć literackich. Zupełnie niezrozumiały jest dla mnie tytuł, który nijak się ma do treści.
Książka w niektórych fragmentach zabawna, wywołująca uśmiech, w innych zaskakująca, a nawet irytująca. Stanowi mieszankę tragifarsy, romansu, kryminału i melodramatu, dziwnych zdarzeń i zachowań bohaterów. Mówiąc wprost nie wnosi szczególnych, żeby nie powiedzieć - żadnych, wartości, nad którymi warto się zastanowić czy pochylić głowę. Szczerze powiedziawszy rozczarowałam się, liczyłam na znacznie więcej.

Mimo wysokich ocen czytelników, książka nie należy do jakiś wielkich osiągnięć literackich. Zupełnie niezrozumiały jest dla mnie tytuł, który nijak się ma do treści.
Książka w niektórych fragmentach zabawna, wywołująca uśmiech, w innych zaskakująca, a nawet irytująca. Stanowi mieszankę tragifarsy, romansu, kryminału i melodramatu, dziwnych zdarzeń i zachowań bohaterów....

więcej Pokaż mimo to

avatar
340
93

Na półkach: ,

Przyjemna, mało ambitna lektura z cyklu szybko czytane i szybko zapomniane. Książka ta z założenia ma bawić i taką też spełnia rolę. Miło się spędza przy niej czas. Pozytywnie nastraja do życia.

Przyjemna, mało ambitna lektura z cyklu szybko czytane i szybko zapomniane. Książka ta z założenia ma bawić i taką też spełnia rolę. Miło się spędza przy niej czas. Pozytywnie nastraja do życia.

Pokaż mimo to

avatar
342
35

Na półkach: , , ,

Potrzebowałam lekkiej, nie wymagjącej zbyt wielkiego wysiłku, optymistycznej książki. I gdy sięgnęłam po "Chabrowe sny o wiośnie", to właśnie to otrzymałam.

Nie bardzo rozumiem skąd taki tytuł, w samej książce nie napotkałam żadnego do niego odniesienia (chyba że coś przegapiłam....?). Główna bohaterka i jej przygody potrafiły być miejscami irytujące, jej roztargnienie i klapki na oczach dotyczące niektórych spraw naprawdę nieprawdopodobne, główny wątek miłosny rozciągnięty do granic możliwości. Ale książka dostarczyła mi rozrywki, czytałam z lekkim zaciekawieniem, nawet parę razy wywołała u mnie uśmiech ;) więc oceniam pozytywnie.

Potrzebowałam lekkiej, nie wymagjącej zbyt wielkiego wysiłku, optymistycznej książki. I gdy sięgnęłam po "Chabrowe sny o wiośnie", to właśnie to otrzymałam.

Nie bardzo rozumiem skąd taki tytuł, w samej książce nie napotkałam żadnego do niego odniesienia (chyba że coś przegapiłam....?). Główna bohaterka i jej przygody potrafiły być miejscami irytujące, jej roztargnienie i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
301
128

Na półkach:

"Chabrowe sny o wiosnie" to lektura przyjemna, niezwykle zabawna, zaskakujaco dobrze przemyslana, nieprzewidywalna i wciagajaca:)
Wprost nie moglam oderwac sie od tej ksiazki, a podczas czytania ciagle towarzyszyl mi bananowy usmiech.
Powiesc pelna jest paradnych zwrotow akcji, sarkastycznych docinek, zabawnych zbiegow okolicznosci.
Bardzo podobaly mi sie kreacje przodujacych bohaterow- Kaski i Winicjusza;),gdzie prym wiedzie Kaska ze swoja niewyparzona geba, sklonnoscia do pakowania sie w klopoty, bezposrednioscia i latwoscia wprowadzania w zycie pomyslow czasami co najmniej kontrowersyjnych, a takze
postac Remka, przyjaciela Kaski, ktory szczegolnie przypadl mi do gustu:)
W ksiazce dzieje sie duzo, lecz nie jest to minus w tym akurat przypadku.
Glownym bohaterem powiesci Pani Hacz jest Poczucie Humoru :)
Komizm slowny i sytuacyjny wylewaja sie z kazdej stronicy na czytelnika i zabawiaja go swietnie.
Milo spedzilam czas z tym utworem.
Idealny na poprawe humoru:)

"Chabrowe sny o wiosnie" to lektura przyjemna, niezwykle zabawna, zaskakujaco dobrze przemyslana, nieprzewidywalna i wciagajaca:)
Wprost nie moglam oderwac sie od tej ksiazki, a podczas czytania ciagle towarzyszyl mi bananowy usmiech.
Powiesc pelna jest paradnych zwrotow akcji, sarkastycznych docinek, zabawnych zbiegow okolicznosci.
Bardzo podobaly mi sie kreacje...

więcej Pokaż mimo to

avatar
21
2

Na półkach: , ,

Świetna książka o perypetich młodych ludzi. Dominujaca postać to oczywiście Kaśka,młoda i ambitna dziennikarka.Jej zawodowe,a zwlaszcza prywatne - miłosne- problemy bawią czytelnika od pierwszej do ostatniej strony.Wspaniałe antidotum na melancholię.Polecam.

Świetna książka o perypetich młodych ludzi. Dominujaca postać to oczywiście Kaśka,młoda i ambitna dziennikarka.Jej zawodowe,a zwlaszcza prywatne - miłosne- problemy bawią czytelnika od pierwszej do ostatniej strony.Wspaniałe antidotum na melancholię.Polecam.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    128
  • Przeczytane
    43
  • Posiadam
    9
  • Ulubione
    6
  • Literatura kobieca
    4
  • Romans
    4
  • Thriller/sensacja/kryminał
    2
  • Zabawne książki
    2
  • Literatura polska
    2
  • Ebooki-posiadam
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Chabrowe sny o wiośnie


Podobne książki

Przeczytaj także